Proszę o pomoc!! zbietam dla kociaka :(

Witam wszystkich. Nie w moim stylu jest proszenie się o co kolwiek ale tym razem się przełamałam. Dwa dni temu zaadoptowałam małego wychodzonego czarnego kotka. Został on wyrzucony do lasu wraz z dwoma innymi kotkami ( one również czekają na zbawiciela), nie mogłam przejść obok tego obojętnie i wziełam kociaka jednak moja obecna sytuacja materialna ( w tym miesięcu) jest marna przeprowadziłam się na własne cztery konty i jestem spłukana pomyślałam że zwrócę się do ludzi z dobrymi serduszkami o pomoc dla kotka, poszukuję wszytkiego jedzonka dla niedożywoinego kociaka, smyczy, jakiś drapaków itp muszę pujść z nim do weterynarza na odpchlenie, odrobaczenie, zaczszepienie a na to równiez nie mam na razie pieniązków. proszę o pomoc 
