Miau.PL

czy jest ktoś chętny przekazać parę zł na zakup karmy kociej na zimę? Karmę chcę przekazać strszemu panu, który karmi stado kotów w centrum Wrocławia. Karmi sam, czasem jakaś pani mu da coś dla kotów, ale to jest stado prawie z samych kocurków, więc apetycik jest.
Nie ma jako takiego wątku o tych kocurkach, jest tylko watek o maluszkach i kocicach zabranych stamtąd.

viewtopic.php?f=1&t=118150

Zapraszam do pomocy w zakupie karmy.

oczywiście się podłączam, bo cała masa

mam nadzieje, ze jednak ktoś nam pomoże

rozmawiałam wczoraj z panią, która mieszka obok karmiciela. miło mnie zaskoczyła jej postawa "pro-sterylkowa" i podziw dla naszej "akcji". to następna osoba, która potwierdziła, ze stado składa się z samych samców i tylko dwóch samic, (które obecnie przebywają u mnie na szpitaliku i na bank NIGDY nie rodziły-słowa weta ). więc skąd się wzięły w stadzie 2 maleńkie karaluszki nadal pozostaje tajemnicą
ponadto pani powiedziała, że cyt:"karmiciel nie robi nic dobrego dla tych kotów oprócz karmienia" i przyklasnęła pomysłowi odrobaczania stada. puszka proszku na robale już czeka. akcję "anty-robale"rozpoczynam na początku tyg.
przydałoby się też odkarmienie stada przed zimą

Pan jest na liscie do pomocy KOCIEJ SKARBONKI 3 post viewtopic.php?f=1&t=118521&start=0 trzymajcie kciuki żeby darczyńców było wielu

no to kciuki za hojność darczyńców

martka pisze:mam nadzieje, ze jednak ktoś nam pomoże

Marta, mam dwie paczki (razem chyba 4kg) suchej karmy klasy "pies mielony z budą i łańcuchem". Jeśli ci pasuje, mogę podrzucić. (Właściwie muszę najpierw sprawdzić datę przydatności.)

gabi.cezar pisze:...następna osoba, która potwierdziła, ze stado składa się z samych samców i tylko dwóch samic, (które obecnie przebywają u mnie na szpitaliku i na bank NIGDY nie rodziły-słowa weta ). więc skąd się wzięły w stadzie 2 maleńkie karaluszki nadal pozostaje tajemnicą

Zapewne jest to pierwszy przypadek narodzić kociąt przez kocury będące w związku nieformalnym.

Pcim, biorę w ciemno, nawet po dacie ważności

To gdzie i kiedy ci przywieźć?
(Jutro koło 16 muszę być w domu żeby wydać Turbowszędobyla w ręce przyszłych opiekunów, więc jutro koło 16 nie.)

Ja chętnie pomogę w dokarmianiu stadka - lepiej kupić karmę, czy dać pieniądze?

Gdyby dało się zebrać jakieś ok. 130 zł można pomyśleć o zakupie większego worka np. 15 kg Purina Cat Chow

a ja chociaż wątek podniosę

na razie mamy:
40zł, od gabi i od gibutkowej (po 20zł).

martka pisze:na razie mamy:
40zł, od gabi i od gibutkowej (po 20zł).

To już niezły początek - w poniedziałek coś dorzucę (na Twoje konto?)

Kto nam jeszcze zechce pomóc?