Miau.PL

Błagam pomóżcie mam od trzech tygodni kotke może dwu-trzymiesięczna, znajda trafiła do mnie w zderzaku auta klienta. Na początku wszystko było w porządku od jakis dwóch tygodni zauważyłam, że cgarczy jakby się dławiła lub przyduszała ciężko mi to określić. Byłam u weterynarza już parę razy i stwierdzono że nic nie widac zeby była chora, osłuchali ją i również nic nie wyszło. Dostała jakis zastrzyk na odczulenie bo być może jest na cos uczulona kurz itp. Czy ktos może słyszał żeby kot był uczulony na szynszyla (TAKIEGO ZWIERZAKA TEZ MAM ) lub na proszek w którym szynszyl sie kąpie. Proszę o jakieś informacje bo nie moge sie patrzeć jak moja CZIKA cierpi.

Witaj, napisz skąd jesteś.
Może ktoś będzie mógł polecić weta, który porządnie zdiagnozuje kociaka.

z Krakowa jeśli ktoś może polecic jakiegoś dobrego sprawdzonego weta bardzo proszę o info.

Polecam (bardzo polecam) p. Alicję Banaś - przyjmuje na Lwowskiej 30 (10-14), popołudniami gdzieś w Skawinie i jeszcze na ul. Chmieleniec.
Jeśli chcesz, mogę ją zapytać, czy mogę Ci podesłać jej komórkę.

byłabym wdzięczna dzięki za informację.

Masz pw.
Powodzenia!