Pomoc dla Konstancina

Witam ,
ponizej przeklejam apel wolontariuszki i mam pytanie do Estravena , czy coś wiemy na ten temat ?
--Witam wszystkich serdecznie.
dzwonila do nie wczoraj wolontariuszka z Konstancina. bardzo mnie
prosila o zamieszczenie apelu. z powodu ataku zimy bardzo potrzebne sa
pieniazki na wegiel. Tona koksu kosztuje 600 zlotych i starcza na mniej
niz miesiac. do ogrzania sa przeciez dwa budynki i 300
kotow...potrzebujemy jakies dwa tysiace zlotych, straszne pieniadze.
rozeslijcie prosze do wszystkich krewnych i znajomych krolika, kazdy
grosik sie liczy.
Dorota
"Lista dyskusyjna POMOC pomoc-l@koty.pl"
Pozdrawiam
ponizej przeklejam apel wolontariuszki i mam pytanie do Estravena , czy coś wiemy na ten temat ?
--Witam wszystkich serdecznie.
dzwonila do nie wczoraj wolontariuszka z Konstancina. bardzo mnie
prosila o zamieszczenie apelu. z powodu ataku zimy bardzo potrzebne sa
pieniazki na wegiel. Tona koksu kosztuje 600 zlotych i starcza na mniej
niz miesiac. do ogrzania sa przeciez dwa budynki i 300
kotow...potrzebujemy jakies dwa tysiace zlotych, straszne pieniadze.
rozeslijcie prosze do wszystkich krewnych i znajomych krolika, kazdy
grosik sie liczy.
Dorota
"Lista dyskusyjna POMOC pomoc-l@koty.pl"
Pozdrawiam