Strona 1 z 1

przygarnełam kociaczka i co dalej

PostNapisane: Śro paź 13, 2010 18:43
przez bianosk
Witam wszystkich bardzo serdecznie
Wraz z córeczką zaopiekowałyśmy się małym bezdomnym kociaczkiem. Byłyśmy z nim u weterynarza bo ma bardzo dużo ropki w oczach. Podobno to jakiś koci katar czy jakoś tak. Mamy mu wpuszczać kropelki do oczu i dostaje zastrzyki z antybiotyków. Lekarz powiedział, że musimy się o niego troszczyć i dobrze karmić. I tu pytanie polecono mi taką karmę http://www.kar-ma.pl/miamor-ragout-royale-miamor-ragout-royale-kitten-z-wolowina-saszetka-100g-o_l_1259.html czy będzie dla niego dobra? Do tej pory miałyśmy tylko chomika. Na kotach się w ogóle nie znamy.

Re: przygarnełam kociaczka i co dalej

PostNapisane: Śro paź 13, 2010 18:53
przez JOANNAM
Witaj. Ile ten mały cud ma tygodni/miesięcy? Pierwsze dorosłe jedzenie to może być gotowany kurczak, dobrze się sprawdza, Miamor kitten oczywiście też dobry. Kotek leczy się z kociego kataru tym szybciej czym ma cieplej, to taka rada na początek

Re: przygarnełam kociaczka i co dalej

PostNapisane: Śro paź 13, 2010 19:50
przez Norku
Serdecznie gratuluję!!! Kociak miał niesamowite szczęście, że na Was trafił. Radzę poczytać Kocie ABC: viewtopic.php?f=1&t=27018

W części III jest mnóstwo informacji dla "nowozakoconych" - a na początek tak, jak radziła Joannam - gotowana pierś z kurczaczka (dla maleństw można dobrze rozdrobić lub zmiksować); niezłe są też Gerberki z mięskiem.

Re: przygarnełam kociaczka i co dalej

PostNapisane: Czw paź 14, 2010 17:24
przez bianosk
Dziękuję za wszystkie odpowiedzi. Mały okazał się być dziewczynką ma około 9-10 tygodni i dziś czuje się zdecydowanie lepiej - już jej tak oczy mocno nie ropieją. Kurczaka wręcz pochłania.

Re: przygarnełam kociaczka i co dalej

PostNapisane: Nie paź 31, 2010 7:03
przez CoToMa
Jak kicia?
Pewnie rośnie jak na drożdżach...

Re: przygarnełam kociaczka i co dalej

PostNapisane: Nie paź 31, 2010 20:36
przez bianosk
po chorobie nie ma już śladu, kicia jest już prawie 2 x większa jak na początku