Strona 1 z 6

Domowa ponad 13-letnia staruszka na ulicy .

PostNapisane: Pt paź 08, 2010 12:35
przez iwcia
Pojawiła się wiosną na jednym z łódzkich podwórek.
Domowa koteńka, całe swoje życie spędziła w domu na kanapie, a teraz na starość ktoś postanowił zwrócić jej wolność.
Po co komu taki stary kot, kiedy można wziąć młodszego a staruszce zwrócić wolność.
Nie wiem ile ma lat, nie jest młoda, nasza doc mówi, że ma nie mniej niż 13-14 lat, tylko trzy zęby i swoje ukochane dziecko, które urodziła na ulicy.
Ona nie da sobie rady, nie przeżyje zimy, pierwsze mrozy ją zabiją, jest strasznie chudziutka, wygląda jak kupka nieszczęścia.

W przyszłym tygodniu jedzie na sterylizację a później znów musi wrócić na ulicę, ale jak zostawić taką staruszkę na środku betonowego podwórka, odwrócić się i pójść sobie??

Gdybym mogła to już by była u mnie, ale doszłam do muru i nic więcej już nie mogę po za błaganiem o dom dla niej, choćby tymczasowy.

Proszę może ktoś ma wolny kącik w domu dla tej staruszki

Re: Domowa ponad 13-letnia staruszka na ulicy .

PostNapisane: Pt paź 08, 2010 12:40
przez Dulencja
Bidulinka :cry: :cry:

Ludzie to są jednak ....... :evil: :evil:

Re: Domowa ponad 13-letnia staruszka na ulicy .

PostNapisane: Pt paź 08, 2010 13:06
przez Zofia.Sasza
Ja stawiam, że ktoś jej umarł po prostu...

Re: Domowa ponad 13-letnia staruszka na ulicy .

PostNapisane: Pt paź 08, 2010 13:30
przez sisay
:cry:

Żal takich staruszków... Na wątku Ptasi persiczki ktoś pytał o seniorkę.

viewtopic.php?f=1&t=118080&start=45

Re: Domowa ponad 13-letnia staruszka na ulicy .

PostNapisane: Pt paź 08, 2010 13:37
przez gabi.cezar
:crying:

Re: Domowa ponad 13-letnia staruszka na ulicy .

PostNapisane: Pt paź 08, 2010 13:51
przez Szalony Kot
Rrrany, smutek, szkoda kota...

Re: Domowa ponad 13-letnia staruszka na ulicy .

PostNapisane: Pt paź 08, 2010 16:24
przez Dulencja
Iwcia, a jakieś zdjęcia kotki?

Re: Domowa ponad 13-letnia staruszka na ulicy .

PostNapisane: Pt paź 08, 2010 16:42
przez Karoluch
Koteńka jest szara w ciemne pręgi (taki jasny burasek) i ma biały spory śliniaczek, skóra i kości, jest strasznie zabiedzona, dawno nie widziałam tak smutnego kota, spojrzenie ma zupełnie wypalone, żadnej nadziei na lepsze życie

Re: Domowa ponad 13-letnia staruszka na ulicy .

PostNapisane: Pt paź 08, 2010 16:53
przez Jafusia
Bidulka ... zaznaczam wątek...

Re: Domowa ponad 13-letnia staruszka na ulicy .

PostNapisane: Pt paź 08, 2010 16:54
przez sunshine
Też myślę, że kici zmarł opiekun :( Żałuję, że nie mogę pomóc :( Nie potrafię zrozumieć motywów ludzi, którzy "darowali" kici wolność...

Re: Domowa ponad 13-letnia staruszka na ulicy .

PostNapisane: Pt paź 08, 2010 18:11
przez sisay
Słuchajcie, a czy ona w takim stanie nadaje się na sterylkę? :idea:

Re: Domowa ponad 13-letnia staruszka na ulicy .

PostNapisane: Pt paź 08, 2010 18:21
przez Beliowen
Dokładnie

Iwcia, może warto by ją przebadać?
Mogę się dorzucić...

Re: Domowa ponad 13-letnia staruszka na ulicy .

PostNapisane: Pt paź 08, 2010 18:32
przez czarno-czarni
ja też - już pisałam pw do iwci, to już mamy większą kasę! :D

Re: Domowa ponad 13-letnia staruszka na ulicy .

PostNapisane: Pt paź 08, 2010 18:41
przez sisay
:ok:

Badania swoją drogą, ale o ile się orientuję to zwierzak do sterylizacji nie może być za chudy ani za gruby? :wink:

Re: Domowa ponad 13-letnia staruszka na ulicy .

PostNapisane: Pt paź 08, 2010 18:46
przez Dulencja
Badania i sterylka to jedno, ale po sterylce kotka nie może wrócić na ulicę :(

Takiej Babince należy się własny, cieplutki kącik, podusia, pełna miseczka, kochający Duzi i DOM.