kot+remont ???
Witam!
Jestem tu zupełnie nowa- co zresztą widać po ilości postów
Od roku mamy dwie śliczne kocice- córki bezdomnej kotki. Pod koniec lipca trafiła do nas bida, która niemal umierała na koci katar. A od tygodnia dotarł kolejny kocurek- pani dr w lecznicy zapytała, czy nie znalazłoby się u nas miejsce na jeszcze jednego kota. No i sie znalazło
W sumie 2 kocice (roczne) i dwa kocurki (4miesięczne) pozwalają nam ze sobą mieszkać. A my postanowiliśmy zrobić mały remont, zresztą od dawna przekładany. No i moje pytanie: czy ktoś miał doświadczenie na lini kot+remont. Może jakieś pomysły jak to zorganizować? My planujemy wymianę instalacji elektrycznej w przedpokoju, gipsowanie, malowanie, instalację szafy
Mieszkanie nieduże- 2 pokoje i maleńka kuchnia.
Jestem tu zupełnie nowa- co zresztą widać po ilości postów