Miau.PL

Od ponad trzech lat działamy w Sosnowcu prowadząc Kocią Chatke takie małe przytulisko Dom Tymczasowy dla kociaków zarówno z ulic, placów, podwórek i dla tych wyciąganych z sosnowieckiego schroniska. Do tej pory nasze lokum to było malutkie 12 metrowe pomieszczenie w bloku w suterynie bez okien, nie było zbyt fajne ale dzięki niemu dość dużej ilości kociaków pomogłysmy. Jedna cały czas szukałyśmy nowego pomieszczenia dla naszych kociaków i dosłownie kilka dni temu podpisałysmy umowe o wynajem lokalu.
Miejsce takie, że obecnośc kociaków nie będzie nikomu przeszkadzała lokal bardzo fajny.
Dwa odrębne pomieszczenia - jedno pomieszczenie to będzie kwarantanna drugie kociarnia gdzie kociaki beda miały duzo miejsca i swobody.
Pomieszczenia łacznie mają 30 metrów fajne, jasne z oknami i przestronne.
W tamtym tygodnu w sobotę rozpoczęliśmy remont na razie od pomieszczenia które bedzie kwarantanną, staramy sie robić jak najwięcej własnymi rekami, ale niestety zagospodarownie tego wszystkiego to dośc spory koszt.
Tu zdjęcia z prac z poprzedniej soboty.

W trakcie pierwszego dnia remontu było zrywanie drewnianej podłogi przykrytej dwoma warstwami wykładziny, wyrywaniem jakiejś masakrycznej ilości gwoździ, gipsowanie, gruntowanie.
Na dzień dzisiejszy kwarantanna praktycznie pomalowana jeszcze tylko pozostał do domalowania przedsionek i lamperia, jutro rozpoczynamy kładzenie styropianu, i wykładziny , niestety w drugim pomieszczeniu jeszcze wielki sajgon, a też trzeba będzie skrobać całe ściany, niektóre ściany gipsować potem malować, i wyposażać na super miejsce dla bytowania kociaków.
Niestety wszystko kosztuje
Bardzo prosimy o wszelkie wsparcie, czy to rzeczowe czy finansowe w wyremontowaniu i wyposażeniu nowego lokalu.

Dziś nowy wydatek zakup wykładziny i dalszy ciąg remontu, mamy nadzieję, że w sobotę kwarantanna już będzie gotowa i bedzie się można przeprowadzać

terenia1 pisze:Dziś nowy wydatek zakup wykładziny i dalszy ciąg remontu, mamy nadzieję, że w sobotę kwarantanna już będzie gotowa i bedzie się można przeprowadzać

Tereniu , ja się oferuję może jednak zgodzisz się , żeby na razie póki stowarzyszenie nie ma numeru konta sprawę zalatwić tak jak dotychczas bo mi wychodzi że troszkę wiecej będę mogla pomóc.

gosiakot pisze:

terenia1 pisze:Dziś nowy wydatek zakup wykładziny i dalszy ciąg remontu, mamy nadzieję, że w sobotę kwarantanna już będzie gotowa i bedzie się można przeprowadzać

Tereniu , ja się oferuję może jednak zgodzisz się , żeby na razie póki stowarzyszenie nie ma numeru konta sprawę zalatwić tak jak dotychczas bo mi wychodzi że troszkę wiecej będę mogla pomóc.

OK Małgosiu dziękujemy bardzo

Może jednak ktoś pomoże jutro dalszy remont wykładzina juz zakupiona, ale niestety jeszcze pod wykładzinę muszą iść płyty bo podłoga byłaby zbyt miękka i bedzie jeszcze dodatkowe ocieplenie w przyszłości zaoszczędzimy na ogrzewaniu, mamy nadzieję że w sobote juz uda się nam przeprowadzic do wyremontowanego pomieszczenia, i potem jeszcze remont nastepnego pomieszczenia właściwej kociarni.

Remont kwarantanny w miarę skończony jutro przeprowadzka ale długi zostały a jeszcze czeka nas remont drugiego pomieszczenia czyli kociarni
Prosimy o wsparcie

Macie tam ogrzewanie?