Strona 1 z 3

ile to jest?

PostNapisane: Nie sty 04, 2004 13:15
przez charcoal
czesc ile to jest 60 g ?
kupuje czlowiek RC i tak bedzie ja dawal bez ograniczen ale ...
pisza ile ma ogonek dostawac a juz nie napisza jak to wyglada objetosciowo
60 g hmmmmm?
szklanka? chyba nie ....
4 lyzki stolowe? eeee cos malo....
ma ktos pojecie?
pozdrawiamy mruczaco

PostNapisane: Nie sty 04, 2004 13:20
przez Ylva
W niektorych sklepach obok karm dla zwierzakow stoja (darmowe) przejrzyste kubeczki z miarka - dla mnie to bylo objawienie ;) (co nie znaczy ze przestrzegam ilosci :oops: )
60 gr to chyba szklanka... ale to tez zalezy ktore RC - maja chrupki roznej wielkosci...
Polecam firmowy kubeczek :lol:

PostNapisane: Nie sty 04, 2004 13:26
przez Oberhexe
Tak, koniecznie zaopatrz sie w miarkę RC. Bez miarki w zyciu nie umiałabym odmierzyć Hackerowi jego porcji , a na oko to sobie można odmierzac i odmierzac i żyć w słodkiej iluzji, że daje sie odpowiednią ilośc żarełka :oops:

PostNapisane: Nie sty 04, 2004 13:36
przez charcoal
8O ej no miarek nie bylo.....
ok poszukam
do ludzi z krakowa pytanie
gdzie robicie zakupy
bez reklamy

PostNapisane: Nie sty 04, 2004 13:52
przez Hana
Ylva pisze:60 gr to chyba szklanka...

Nie! To zdecydowanie mniej!

Ylva pisze:ale to tez zalezy ktore RC - maja chrupki roznej wielkosci...
Polecam firmowy kubeczek :lol:

Tak, nawet karmy jednej firmy różnią się wagowo/objętościowo.

Np. mam przed sobą firmowy kubek Eukanuby, o średnicy podstawy 7,5cm i tam każda karma ma swoja skalę. 60g to przeciętnie 3cm na skali.

Zrobiłam test i nasypałam dowolnych chrupek do mojej miarki (owe 3cm) po czym przesypałam do szklanki. Wypełnienie szklanki wyniosło ok. 60%. I chyba tak bym Tobie radziła liczyć, dopóki nie zdobędziesz oryginalnej miarki - przyjmij, że szklanka (taka starego typu, prosta) to 100g.

PostNapisane: Nie sty 04, 2004 14:26
przez Axel
Ja mam miarkę RC dla piechów :wink: Ale Axiowi cały czas stoi w misce i stracza na 7 dni, tak, jak jest napisane na opakowaniu :wink: :P

PostNapisane: Nie sty 04, 2004 14:48
przez Padme
Charcoal, litości! :strach: :wink:

Bierzesz takie ustrojstwo, co się nazywa waga kuchenna do 2 kg, odważasz np. 12 deko, czyli 120 g i dzielisz na pół - i masz już orientacyjną ilość. Chrupka w tę czy w drugą stronę wiele nie zmieni.

Ja tak ważę karmę, kota - wszystko na jednej, specjalnej wadze. To naprawdę niewielki wydatek, jeśli w domu nie masz (w co nie wierzę). A jeśli masz, to tylko zadbaj o pojemnik, żeby nie przeszła zapachem karmy i WYTARUJ! (to znaczy zważ najpierw sam pojemnik).

Łatwiej Ci będzie niż ganiać kurcgalopkiem po wszystkich sklepach.... :wink:

PostNapisane: Nie sty 04, 2004 14:53
przez Axel
Padme pisze:
Łatwiej Ci będzie niż ganiać kurcgalopkiem po wszystkich sklepach.... :wink:

O wiele łatwiej :wink: :lol:

PostNapisane: Nie sty 04, 2004 14:57
przez Sasannka
cóż... ja najpierw wzięłam łyżkę stołową i zaczęłam odmierzać ile łyżek to 400g RC :) Wyszło mi, ze jedna czubata łyżka to 17g. Jest to sposób.

Sposób drugi - bieżesz filiżankę jakąś, którą będziesz później używać. Napełniasz ją na "płasko". Następnie wsypujesz zawartość do woreczka foliowego, zawiązujesz. Idziesz do sklepu, gdzie mają wagę elektroniczną. Robisz zakupy. Uśmiechasz się na koniec slicznie, jak już zapłacisz, i prosisz, czy możesz zważyć woreczek. Miła pani Ci pozwala i już wiesz, że jedna filiżanka to 30g :)

No ale i tak mam problem, bo mam kota- żarłoka i kota-niejadka. Kot żarłok cechuje się tym iż wszystko jest w stanie doprowadzic go do miski. kot niejadek cechuje się tym, że wszystko jest w stanie odprowadzić go od miski. No i nie ma "moja" miska. Wszystkie są wspólne. One w trakcie jedzenia się wymieniają! I co mi po tym, że wsypię odpowiednią ilość karmy. kiedy Tango zje 150% swojego przydziału, a Grafit 50%? ;)

PostNapisane: Nie sty 04, 2004 15:19
przez Raddemenes
Ech - kuchareczki, kuchareczki....:-)

Szklanka to ok. 250 ml. A litr wody to 1 kg.... więc tak na oko ok. 1/3 szklanki (można lekko przesadzić bo karma jest mniej "ścisła" od wody... :-) )
Wiem że szklanka piasku a szklanka wody to różnica, ale woda a sucha karma to przybliżona gramatura...

PostNapisane: Nie sty 04, 2004 15:50
przez Padme
Dobra, ostatnia podpowiedź - Raddemenes, mylisz się, 1/3 szklanki to pewnie ze 30 g. Chrupki są lekkie objętościowo wyjdzie ich co najmniej 2/3 szklanki. Sama byłam zaskoczona, że to tak dużo. Pełna bez czuba, na płasko miska fajansowa z napisem CAT i kotkiem na dnie (seryjna produkcja) to 120-130 g.

PostNapisane: Nie sty 04, 2004 16:11
przez lorraine
Ile ja sie nad tym naglowilam... :)
W koncu znalazlam w sklepie kubeczek Hillsa, i tak odmierzam, ale sprawdzalam to na lyzki, jedna nieczubata, skromna raczej lyzka stolowa karmy to kolo 10g. Jesli ktos by sobie zyczyl, obiecuje sprawdzic to jeszcze raz w domu i podac razem z rodzajem karmy (albo raczej wielkoscia chrupek :) Miarki do karm sa w duzych sklepach ZOO, rowniez w tych do ktorych uczeszczac nie nalezy, bo najkrocej mowiac mecza zwierzeta. (no dobra, ja znalazlam w Anna Zoo)

PostNapisane: Nie sty 04, 2004 16:16
przez charcoal
AD. Padme - nie, nie mam w domu wagi kuchennej 8O
nigdy nie mialem ( tak jak TV, mixera, i kuchenki mikrofalowej) :D
uwierz :D
a kurcgalopem mi nie odpowiada wole klusem wyciagnietym :D
AD. Sasannka - swietny pomysl :D :D
AD. wszystkie posty - dzieki

PostNapisane: Nie sty 04, 2004 16:20
przez Padme
:lol: :lol: :lol:
Ja muszę kotę raz na miesiąc zważyć, bo jest w sobie rozłożysta i nie widać, kiedy się pasie, a kiedy chudnie :wink:
Ale i tak, jak widzisz, waga jest najprostszym rozwiązaniem :wink:

PostNapisane: Nie sty 04, 2004 18:27
przez Hana
Padme pisze:Bierzesz takie ustrojstwo, co się nazywa waga kuchenna do 2 kg
/.../
Ja tak ważę karmę, kota - wszystko na jednej, specjalnej wadze.

Padme, jak Ty dalej radę zważyć swoją Marę na wadze do 2 kg? 8O :twisted: