Miau.PL

Widziałam mojego kota,nie jest kontuzjowany całe szczęście ale bardzo dziki,po prostu zwariował na tej wolności.Po dzisiejszym obchodzie wiem na pewno,że bez klatki łapki nie dam rady.Samowolnie kot do mnie nie podejdzie.Dziś zostawiłam mu w jednym miejscu jedzenie ........z daleka patrzyłam jak konsumuje w pośpiechu,był okropnie głodny.DZiś światowy Dzień Zwierząt a mój kot jest gdzieś tam ......Napiszcie proszę co zrobilibyście na moim miejscu,to znaczy jak go zwabić-nie inaczej,on nie da się zwabićnie mam pojęcia czego się boi.Pytanie jest takie.....jak go poprostu złapać,podczas gdy on na wołanie ucieka najdalej jak może,zachowuje się jakby mnie nie znał,to bardzo przykre,pozdrawiam wszystkie osoby czytające moje słowa

Napisz skąd jesteś, to osoby z pobliża poradzą, jak wypożyczyć klatkę łapkę. Na mięsko i walerianę powinien się złapać.
I zaznacz w tytule, że szukasz klatki i pomocy w złapaniu.