Mój kochany sierściuszek. ;)

Witam wszystkich na forum.
Jestem właścicielką cudownej, słodziutkiej, kochanej kotki o pięknym imieniu Toffee (oznaczającym karmel - imię zostało wybrane z uwagi na karmelowe przebarwienia na białej sierści mojego stworka
).
Toffina pierwszego maja skończyła sześć ludzkich latek - jest zatem kotką mającą już za sobą, niestety, połowę życia. Jest niemożliwie rozpieszczana przez wszystkich członków mojej rodziny, włączając w to rodziców, przez co stała się naszą kocią księżniczką.
Czasem jest wybredna i nie ma humoru, jednak zwykle lubi przyjść na kolana, połasić się i pomruczeć do uszka.
Wychowała już dwa mioty, obecnie zajmuje się trzecim - łącznie wydała na świat już siedem pieszczoszków, które (oprócz obecnych dwóch) znalazły już dobre, kochające domki.
Obecnie nie mam jej zdjęć, obiecuję dodać je w przeciągu najbliższego tygodnia. Zamiast tego dla Was zdjątka Feluśki (Felicji - na pierwszym zdjęciu, na drugim po prawej) i Florci (na drugim po lewej), moich dwóch "przytulanek"
:


Pozdrawiam
,
karmelowa


Toffina pierwszego maja skończyła sześć ludzkich latek - jest zatem kotką mającą już za sobą, niestety, połowę życia. Jest niemożliwie rozpieszczana przez wszystkich członków mojej rodziny, włączając w to rodziców, przez co stała się naszą kocią księżniczką.


Obecnie nie mam jej zdjęć, obiecuję dodać je w przeciągu najbliższego tygodnia. Zamiast tego dla Was zdjątka Feluśki (Felicji - na pierwszym zdjęciu, na drugim po prawej) i Florci (na drugim po lewej), moich dwóch "przytulanek"

Pozdrawiam

karmelowa