Witam wszystkich, z miłości do swoich kociaków i chęci zapewnienia im jak najlepszych warunków czytałam dużo a propo żywienia itp i na ogół wszędzie widać, że jeśli już to Royal, Royal i jeszcze raz Royal, mówicie to wy, widzę to na każdym kroku u weterynarza, ale jak jest naprawdę? chodzimi głównie o to, że na karmie tej firmy jeszcze nigdzie nie znalazłam procentowego składu poszczególnych składników i bardzo mnie ciekawi ile ta karma zawiera mięsa. Wydaje mi się to szczególnie dziwne, bo skoro robią takie wyjątkowe karmy to czemu nie pochwalą się jak bogata jest ta karma w mięsko? nawet najzwyklejsze karmy supermarketowe-których oczywiście nie polecam-piszą o swoich marnych 4 procentach mięsa

Kolejna rzecz, czy Wasze koty jedzą to naprawdę ze smakiem? kupiłam ostatnio saszetki royala i mój kocurek pożarł, ale on pożera wszystko czego gryźć nie trzeba

natomiast moja kotka trochę wylizała sosiku a resztę olała i wybrała inną karmę. Jak dostała chrupki royalka to też ich wcale nie wybierała spośród innych. Po tych wszystkich pochwałach jest to dla mnie dziwne, a dodam że kotka w ogóle nie jest wybredna, tzn nigdy tego nie okazywała i niby przy royalu zaczęła?
Podajcie proszę swoje opinie wynikające z doświadczenia z kotami bo już sama nie wiem co robić, karmić super karmą za którą wcale nie przepadają czy nie? Tak się waham bo oczywiście zależy mi na ich zdrowym odżywianiu.
Słucham uważnie...
