Nowa Uszata str.22 ! To dzięki Wam :)

Kiedyś miałam dom. Byłam maleńką puchatą kuleczką i wszyscy mówili, że jestem rozkoszna. Dzieci tuliły mnie, pani głaskała po główce i karmiła pysznym jedzonkiem. Rosłam, bawiłam się, byłam najszczęśliwszym kotkiem świata. Pewnego dnia moja rodzina zaczęła się pakować, wszyscy byli podekscytowani i radośni. Mieli jechać na wakacje...
Zapakowali mnie do mojego koszyczka - bardzo się ucieszyłam, że zobaczę coś nowego, może poznam jakieś nowe koty? Jechaliśmy, a ja wyglądałam przez okno oglądając świat. Zatrzymaliśmy się na parkingu - odeszliśmy kawałek od drogi. Pani powiedziała - "o! jest tu jakiś bar to nie zginie z głodu". Postawiła mnie na ziemi. Odbiegłam kawałek za jakimś motylkiem i nawet nie zauważyłam, że wsiedli do samochodu. Beze mnie!!!
Zmroziło mnie - biegłam za odjeżdżającym autem miaucząc, żeby na mnie poczekali. Nie miałam jednak szans ich dogonić.
Zostałam całkiem sama. To było straszne. Najpierw siedziałam tam gdzie mnie zostawili - przecież na pewno po mnie wrócą... Po kilku dniach byłam już tak głodna, że musiałam poszukać czegoś do jedzenia. Ale nie było tu moich miseczek, nie było nic pysznego, czasem ktoś z baru rzucił jakieś resztki. Bardzo schudłam, moje futerko zmatowiało, nie miałam już siły na zabawę. Siedziałam tylko przy drodze mając ciągle nadzieję...
Pewnego dnia przyjechali jacyś chłopcy, zawołali mnie, dali mi kiełbasy. Myślałam, że chcą mi pomóc. Wolę jednak zapomnieć o tym co mi zrobili.
Obcięli mi uszki, przypalili wąsy, przypalali futerko. Boję się myśleć co by było gdyby nie udało mi się uciec. Odtąd nie zbliżałam się do nikogo...
Kicia Uchatka została znaleziona na parkingu w pobliżu Korycina. Młoda, przemiła koteczka z kikutami uszu, skrajnie wychudzona - waży zaledwie 1,5 kg.


Tak, udało jej się.. Ale czy na pewno ?
Czy Uszatka nie zasługuje na życie? Czy mamy prawo o nią nie walczyć, skoro ona walczyła tak dzielnie? Uszatka NIE MOŻE się na nas zawieźć. Nadal ufa człowiekowi- nie zmarnujmy tego.
Jednak są rzeczy nie do przeskoczenia.. W tym wypadku jest to kwota operacji
Sami nie damy rady jej sfinansować. Oznacza to, że Uszatka się najzwyczajniej w świecie udusi
Dlatego BARDZO PROSIMY o pomoc dla tej dzielnej kotki, która może być wzorem wielkiej kociej odwagi i woli życia !
Podajemy numer konta i prosimy o wpłaty. Każdy grosz się liczy !!
FUNDACJA "KOTKOWO" 87 1540 1216 2054 4458 2306 0001
BOŚ SA, Oddział w Białymstoku
Tytułem: darowizna na operację Uszatki oraz swoje Imię i Nazwisko
Dla nas to tak niewiele. Dla Uszatki każda następna złotówka oznacza ŻYCIE.
Aniołki :
bazarki: slapcio-20zł
alutek87-57zł
pisiokot-25zł.
KAsiaAmy-30zł
maueczarne-32zł.
Wpłaty indywidualne:
Beata z Warszawy-150zł
Wanda z Warszawy-150zł.
Dorota Mińsk Mazowiecki-35zł.
kassja-100zł.
Ewelina z Białegostoku-15zł.
Agata z Poznania-100zł.
arwenna-50zł
Katarzyna z Warszawy-50zł
dagmara-olga-20zł
Gertruda z Krakowa-30zł.
Maria z Sieradza-50zł.
Alicja z Zielonej Góry-50zł
Anna z Białegostoku-50zł
Jola z Głogowa-50zł
J.D.-50zł
Anna z Białegostoku-50zł
Paweł z Białegostoku-50zł
Alexis_86-25zł
MałgorzataJ-50zł.
jania i Ewa z Białegostoku-100zł.
Katarzyna z Krakowa-40zł
Za bazarki:LimLim-28zł.,tamiss-24zł
Indywidualne wpłaty:Kasia z Warszawy-100zł.
Włóczka-40zł
Ela z Białegostoku 50zł
Marzena z Białegostoku 50zł
Jadwiga z Białegostoku 50zł
Jolanta z Łodzi 50zł
Dominika z Warszawy 150zł
Danuta z Warszawy 50zł
Anonimowy darczyńca-20zł
wiewiur-30zł
Kocia Lady za bazarki-100zł
Kocia Lady z bazarków-15zł.
Milena z Korfantowa-50zł.
Hanulka za bazarki-50zł.
kasia.fi z bazarku-20zł.
taizu-50zł.
beata87 z bazarku-20zł.
kicorek z bazarku-20zł.
Ewa ze Słupska z bazarku-25zł.
Ewelina z Lublina z bazarku-17,44zł
Natalia z Kędzierzyna-Koźle-20zł
Lista będzie uzupełniania, także prosimy o cierpliwość
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Banerek dla Uchatki:


Pokażmy, że nie na darmo zostaliśmy nazwani ludźmi. Pokażmy jej, że potrafimy walczyć, a przede wszystkim ZWYCIĘŻAĆ !!
Zapakowali mnie do mojego koszyczka - bardzo się ucieszyłam, że zobaczę coś nowego, może poznam jakieś nowe koty? Jechaliśmy, a ja wyglądałam przez okno oglądając świat. Zatrzymaliśmy się na parkingu - odeszliśmy kawałek od drogi. Pani powiedziała - "o! jest tu jakiś bar to nie zginie z głodu". Postawiła mnie na ziemi. Odbiegłam kawałek za jakimś motylkiem i nawet nie zauważyłam, że wsiedli do samochodu. Beze mnie!!!
Zmroziło mnie - biegłam za odjeżdżającym autem miaucząc, żeby na mnie poczekali. Nie miałam jednak szans ich dogonić.
Zostałam całkiem sama. To było straszne. Najpierw siedziałam tam gdzie mnie zostawili - przecież na pewno po mnie wrócą... Po kilku dniach byłam już tak głodna, że musiałam poszukać czegoś do jedzenia. Ale nie było tu moich miseczek, nie było nic pysznego, czasem ktoś z baru rzucił jakieś resztki. Bardzo schudłam, moje futerko zmatowiało, nie miałam już siły na zabawę. Siedziałam tylko przy drodze mając ciągle nadzieję...
Pewnego dnia przyjechali jacyś chłopcy, zawołali mnie, dali mi kiełbasy. Myślałam, że chcą mi pomóc. Wolę jednak zapomnieć o tym co mi zrobili.
Obcięli mi uszki, przypalili wąsy, przypalali futerko. Boję się myśleć co by było gdyby nie udało mi się uciec. Odtąd nie zbliżałam się do nikogo...
Kicia Uchatka została znaleziona na parkingu w pobliżu Korycina. Młoda, przemiła koteczka z kikutami uszu, skrajnie wychudzona - waży zaledwie 1,5 kg.


Tak, udało jej się.. Ale czy na pewno ?
aga&2 pisze:kotka Uszatka wczoraj miała zrobiony RTG. Ma przepuklinę przeponową - czyli prawdopodobnie pourazowe uszkodzenie przepony i przemieszczenia w środku. Dlatego ma duszności - pewnie jelita się wpychają gdzie nie trzeba. Przybliżony koszt operacji to 700 zł![]()
Proszę o opinie w tej sprawie - nie wiem co robić. Bo z jednej strony uśpić ją po tym co przeszła to ...
Z drugiej - nie mamy pieniędzy. Po ostatnich fakturach jesteśmy na minusie. A za 700 zł można uratować wiele innych kotów.
Operacji może nie przeżyć.
Bez operacji w końcu się udusi
Czy Uszatka nie zasługuje na życie? Czy mamy prawo o nią nie walczyć, skoro ona walczyła tak dzielnie? Uszatka NIE MOŻE się na nas zawieźć. Nadal ufa człowiekowi- nie zmarnujmy tego.
Jednak są rzeczy nie do przeskoczenia.. W tym wypadku jest to kwota operacji



Podajemy numer konta i prosimy o wpłaty. Każdy grosz się liczy !!
FUNDACJA "KOTKOWO" 87 1540 1216 2054 4458 2306 0001
BOŚ SA, Oddział w Białymstoku
Tytułem: darowizna na operację Uszatki oraz swoje Imię i Nazwisko
Dla nas to tak niewiele. Dla Uszatki każda następna złotówka oznacza ŻYCIE.


bazarki: slapcio-20zł
alutek87-57zł
pisiokot-25zł.
KAsiaAmy-30zł
maueczarne-32zł.
Wpłaty indywidualne:
Beata z Warszawy-150zł
Wanda z Warszawy-150zł.
Dorota Mińsk Mazowiecki-35zł.
kassja-100zł.
Ewelina z Białegostoku-15zł.
Agata z Poznania-100zł.
arwenna-50zł
Katarzyna z Warszawy-50zł
dagmara-olga-20zł
Gertruda z Krakowa-30zł.
Maria z Sieradza-50zł.
Alicja z Zielonej Góry-50zł
Anna z Białegostoku-50zł
Jola z Głogowa-50zł
J.D.-50zł
Anna z Białegostoku-50zł
Paweł z Białegostoku-50zł
Alexis_86-25zł
MałgorzataJ-50zł.
jania i Ewa z Białegostoku-100zł.
Katarzyna z Krakowa-40zł
Za bazarki:LimLim-28zł.,tamiss-24zł
Indywidualne wpłaty:Kasia z Warszawy-100zł.
Włóczka-40zł
Ela z Białegostoku 50zł
Marzena z Białegostoku 50zł
Jadwiga z Białegostoku 50zł
Jolanta z Łodzi 50zł
Dominika z Warszawy 150zł
Danuta z Warszawy 50zł
Anonimowy darczyńca-20zł
wiewiur-30zł
Kocia Lady za bazarki-100zł
Kocia Lady z bazarków-15zł.
Milena z Korfantowa-50zł.
Hanulka za bazarki-50zł.
kasia.fi z bazarku-20zł.
taizu-50zł.
beata87 z bazarku-20zł.
kicorek z bazarku-20zł.
Ewa ze Słupska z bazarku-25zł.
Ewelina z Lublina z bazarku-17,44zł
Natalia z Kędzierzyna-Koźle-20zł
Lista będzie uzupełniania, także prosimy o cierpliwość


~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Banerek dla Uchatki:

- Kod: Zaznacz cały
[url=http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=117607][IMG]http://i56.tinypic.com/2ljhjps.gif[/IMG][/url]

- Kod: Zaznacz cały
[url=http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=117607][img]http://img836.imageshack.us/img836/6096/tusi.jpg[/img][/url]
Pokażmy, że nie na darmo zostaliśmy nazwani ludźmi. Pokażmy jej, że potrafimy walczyć, a przede wszystkim ZWYCIĘŻAĆ !!