Strona 1 z 2

Śnieżynka-biały niebieskooki pieszczoch

PostNapisane: Czw sty 01, 2004 15:37
przez kocialsfik
Mój kotek to 4-miesięczna kotka. Futerko całe białe, piękne niebieskie, mądre oczy.
Nie słyszy,ale miauczy na różne sposoby.
Nie reaguje na hałas- można przy niej słuchać głośno muzyki, odkurzać odkurzaczem, ostatnio nawet nie przeszkadzała jej maszyna do cięcia płytek (mam remont w domu).
Jej matka to też białofuterkowiec- nie wiem czy słyszy, bo właściciele mieszkają w Niemczech, a w Polsce byli z nią na wakacjach u znajomych znajomych znajomych... Rodzeństwo też było całe białe, ale miało zielone oczy.
Poza tym drobnym defektem kot jest cudowny:
-spokojny (poza wstawkami kociego szwunku, ale jak dotąd zbił tylko jeden wazonik, nie wspina się po firanach i meblach)
-uwielbia pieszczoty-uwala się na kolanach podwoziem do góry, włącza traktorek i "każe" się drapać
-nie ma problemów z załatwianiem się od pierwszego dnia (no, może poza energicznym kopaniem dołów w żwirku i rozrzucaniem go po całej kuchni-teraz ma toaletę krytą, więc problem zminimalizowany, tylko musiała się nauczyć forsować drzwiczki :wink:
-przepada za towarzystwem, gdy jest ktoś w domu to go nie odstępuje, lubi bawić się z dziećmi
-z powodu głuchoty trudno jej wyperswadować zakaz chodzenia po nakrytym stole podczes posiłków, musimy ją zniechęcać ręcznie (zdejmujemy ze stołu-trochę nogi bolą od ciągłego chodzenia, ale po kilku razach kotka daje sobie spokój)

Chętnie dołączyłbym parę zdjęć ale nie wiem jak to się robi :?

Re: Śnieżynka-biały niebieskooki pieszczoch

PostNapisane: Czw sty 01, 2004 15:41
przez Axel
kocialsfik pisze:Chętnie dołączyłbym parę zdjęć ale nie wiem jak to się robi :?

Napiszę Ci na PW

PostNapisane: Czw sty 01, 2004 15:42
przez RyuChanek i Betix
Witamy serdecznie i czekamy na zdjatka, kotek musi byc słodki.

PostNapisane: Czw sty 01, 2004 19:03
przez kocialsfik
Dzięki Axel za info, mogę teraz pokazać mojego kotinka:
Obrazek Obrazek
Obrazek
Obrazek

http://miau.pl/upload/kocialsfik004.jpg
http://miau.pl/upload/kocialsfik005.JPG
zdjęcia zostały zmniejszone

PostNapisane: Czw sty 01, 2004 19:05
przez Axel
Śliczna kicia, tylko zmniejsz trochę zdjęcia, OK? :wink:

PostNapisane: Czw sty 01, 2004 19:32
przez vlod
śliczna
:pig:

PostNapisane: Czw sty 01, 2004 21:36
przez kordonia
Bosch, koteczka jest przecudnej urody :1luvu: . Uświadomiłam sobie, że ja właściwie nigdy nie widzialam na żywo takiego kota. Chyba Ci zazdroszczę :oops:

PostNapisane: Czw sty 01, 2004 21:50
przez kocialsfik
Dzięki!
Siedzimy właśnie razem przy komputerze (tzn. ja siedzę, bo kotka leży rozwalona na moich kolanach i mrrruczy)

PostNapisane: Czw sty 01, 2004 22:41
przez ina
Piękna kiciunia :D

PostNapisane: Pt sty 02, 2004 0:03
przez RyuChanek i Betix
Kiciusia jesr śliczna, naprawdę!!!

Re: Śnieżynka-biały niebieskooki pieszczoch

PostNapisane: Pt sty 02, 2004 0:29
przez Raddemenes
kocialsfik pisze:Mój kotek to 4-miesięczna kotka. Futerko całe białe, piękne niebieskie, mądre oczy.
Nie słyszy,ale miauczy na różne sposoby.
Nie reaguje na hałas- można przy niej słuchać głośno muzyki, odkurzać odkurzaczem, ostatnio nawet nie przeszkadzała jej maszyna do cięcia płytek (mam remont w domu).
Jej matka to też białofuterkowiec- nie wiem czy słyszy, bo właściciele mieszkają w Niemczech, a w Polsce byli z nią na wakacjach u znajomych znajomych znajomych... Rodzeństwo też było całe białe, ale miało zielone oczy.
Poza tym drobnym defektem kot jest cudowny:
-spokojny (poza wstawkami kociego szwunku, ale jak dotąd zbił tylko jeden wazonik, nie wspina się po firanach i meblach)
-uwielbia pieszczoty-uwala się na kolanach podwoziem do góry, włącza traktorek i "każe" się drapać
-nie ma problemów z załatwianiem się od pierwszego dnia (no, może poza energicznym kopaniem dołów w żwirku i rozrzucaniem go po całej kuchni-teraz ma toaletę krytą, więc problem zminimalizowany, tylko musiała się nauczyć forsować drzwiczki :wink:
-przepada za towarzystwem, gdy jest ktoś w domu to go nie odstępuje, lubi bawić się z dziećmi
-z powodu głuchoty trudno jej wyperswadować zakaz chodzenia po nakrytym stole podczes posiłków, musimy ją zniechęcać ręcznie (zdejmujemy ze stołu-trochę nogi bolą od ciągłego chodzenia, ale po kilku razach kotka daje sobie spokój)

Chętnie dołączyłbym parę zdjęć ale nie wiem jak to się robi :?


Kocialsfik - kocinka jest głucha... To w 95% wada białych kociaków z niebieskimi ślepkami (tzw. "albinosków")... Nie doleczysz - i to jest przykre...
Nie mnie kochaj, kochaj i kochaj... :-)

Ps. taki mały test - jak kocio będzie do Ciebie odwrówcona to mocno klasnij w ręce.... jak nie zareaguje to niestety - podnoszę to co wyżej napisałem... A jeśli tak - choćby w najmniejszym stopniu (chyba że strzelisz jej tuż nad głową to poczuje "powietrze") to przebadaj, bo to może nie być całkowita głuchota... a tą już sie leczy....

Powodzenia życzę wraz z moją białą kocią...:-)

PostNapisane: Pt sty 02, 2004 1:46
przez Nelly
Piękna koteczka :D

PostNapisane: Pt sty 02, 2004 2:23
przez Kocia
Sliiiiiiczna Śnieżynka. Wszystkiego najlepszego. :)

PostNapisane: Pt sty 02, 2004 3:44
przez Sigrid
Kocia jest obłędna :D Gratulacje.

PostNapisane: Pt sty 02, 2004 9:10
przez Margarita
Przesliczna malutka Sniezna Krolewna :D