Miau.PL

moja kotka ma 15 miesięcy, jest dawno po sterrylizacji, była u weta, wszystko ok, ale mam z nia nastepujący problem, chodzi ciągle po mieszkaniu i miauczy przeraźliwie, potrafi polozyć sie na podłodze w przedpokoju i te jej ,,miau,, jest irytujące, szczególnie o pólnocy, lub stoi przed balkonem i miauczy, balkon jest osiatkowany więc nie spadnie, gdy jest juz tam to miauczy, że chce wejśc z powrotem ,mimo, iż drzwi sa otwarte, wcześniej nigdy się tak nie zachowywała, była spokojna lub wesoła do zabawy teraz można oszaleć....co jej może być???/, próbuję ja bawic, daje jedzenie, ma wodę juz nie wiem co robić dalej pomóżcie

Może jej smutno,może potrzebny drugi kotek?

tak miss, pytałem sie wczesniej bo wtedy w lipcu były upały i sporo ludzi twierdziło, że z powodu skwaru kot wariuje, potem przestał i teraz na nowo, wcześniej tak nie piszzcał przerazliwie, jakbym go torturował, w końcu sąsiedzi wezwą policje bo pomyslą, iz jestem sadysta , który męczy zwierzęta

Miałam to samo ze swoim kotem, ale mój kto jest a) głuchy jak pień b) ze schronu.

Po kilku miesiącach przeszło samo, ale lepiej zrób badania krwi i moczy żeby wykluczyć jakies schorzenia