towarzysz/ka dla kota z FIP

Witam,
chciałabym prosić o radę.
U naszej kotki zdiagnozowano FIP, niestety odeszła, sekcja potwierdziła diagnozę.
Została w domu druga kotka, zrobiliśmy testy - okazało się, że test na FIP wyszedł pozytywny, niestety. Miano przeciwciał jest niskie, kotka czuje się dobrze, nie ma żadnych objawów, je, chętnie się bawi. Czuje się jednak bardzo samotna.
Czy w tej sytuacji możemy adoptować nową kotkę? Czy ktoś już miał taki przypadek?
Przeczytałam że kotka może nigdy nie zachorować, nasz weterynarz też mówi to samo. Boimy się jednak, ze nowoadoptowany kotek też może się zarazić.
Co w takiej sytuacji?
chciałabym prosić o radę.
U naszej kotki zdiagnozowano FIP, niestety odeszła, sekcja potwierdziła diagnozę.
Została w domu druga kotka, zrobiliśmy testy - okazało się, że test na FIP wyszedł pozytywny, niestety. Miano przeciwciał jest niskie, kotka czuje się dobrze, nie ma żadnych objawów, je, chętnie się bawi. Czuje się jednak bardzo samotna.
Czy w tej sytuacji możemy adoptować nową kotkę? Czy ktoś już miał taki przypadek?
Przeczytałam że kotka może nigdy nie zachorować, nasz weterynarz też mówi to samo. Boimy się jednak, ze nowoadoptowany kotek też może się zarazić.
Co w takiej sytuacji?