Kinnia pisze:czy ktoś zna aktualny adres?
dokładny?
w przybliżeniu?
Może będą miały go dziewczyny z wydarzenia Kłopotki, chyba były u niej jak odbierały kicie.
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Kinnia pisze:czy ktoś zna aktualny adres?
dokładny?
w przybliżeniu?
bluerat pisze:Czy ktoś zna aktualny nr telefonu bohaterki wątku?
Dzwoniła przed chwilą do mnie jakaś starsza (po głosie) pani i chciała kota dla siostry, do Bytomia. Wolałabym nie zgotować kotu złego losu.
iwaka pisze:bluerat pisze:Czy ktoś zna aktualny nr telefonu bohaterki wątku?
Dzwoniła przed chwilą do mnie jakaś starsza (po głosie) pani i chciała kota dla siostry, do Bytomia. Wolałabym nie zgotować kotu złego losu.
Niestety nie mam, ale poproś o adres ,że potrzebna jest wizyta przed adopcyjna , w naszym przypadku na wizytę się nie zgodziła .
Carmen201 pisze:Gosia skąd, od kogo pojechały? Ostrzeż te osoby, pokaż im ten wątek.
Matko, wypuszczenie tego chorego kota byle gdzie..
CatAngel pisze:Carmen201 pisze:Gosia skąd, od kogo pojechały? Ostrzeż te osoby, pokaż im ten wątek.
Matko, wypuszczenie tego chorego kota byle gdzie..
Ostrzegam jak tylko wiedzę.
Jestes na fb? To ci wysle link. Nie chce tutaj na wątku pisac. Wiem że ten niedowladek byl od wetki jakiejś.
Na fb na Ukrainskie Zwierzaki tez wpis ma.
Kocurek z fiv mial pojechac,ale chyba udalo mi sie dziewczyne ostrzec,jeszcze jeden buras mial jechac z nim
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Majestic-12 [Bot], Zeeni i 261 gości