Strona 1 z 8

Pomarańczowy szczęściarz znad morza - już w nowym domku :))

PostNapisane: Pon wrz 13, 2010 7:45
przez Avian
Pewnie nie uwierzycie ...

Chociaż - taka nasza miauowa karma chyba ;)

Zapowiadał się piękny, słoneczny weekend, więc w 4 pyry miauowe udałyśmy się do Koszalina. Było pięknie faktycznie, niedzielny spacer przed powrotem do Poznania - aż tu nagle na małych szybkich nóżkach prosto w wielkie ruchliwe rondo w centrum miasta leci mały rudzielec z nastroszoną kitą :strach:
Błyskawiczne kici-mici - mały zawrócił (ufff!!!) i biegiem do nas :strach:
Mały rozmruczany oswojony rudzielec ...

No to mamy kota :roll:
Pierwsze jego szczęście - że urodził się rudy i pewnie szybciej dom znajdzie. Drugie jego szczęście - że w ogóle żyje ... za chwilę mógł dołączyć do tych wszystkich kociaków, którym się nie udało, a które widziałyśmy po drodze :(

Oczywiście szybka decyzja, mały Koszałek jedzie do Poznania. Nie pytajcie skąd znalazł się transporterek, podkład i ręcznik do klateczki, nawet paczka smacznego jedzonka ;) - jesteśmy profesjonalnym domem tymczasowym :twisted:


W mieszkaniu okazało się, że strasznie głodny
Obrazek

Obrazek

Pełny brzuszek przypomniał, że trzeba zawiązać sadełko - najlepsze miejsce do tego to oczywiście puchowa kołdra 8)
Obrazek

Obrazek

W końcu trzeba się było zbierać do domu. W planie było jeszcze Mielno (pogoda jak brzytwa :ok: ) i zjedzenie gofra i lodów.
No to jedziemy, mały w transporterku. Gofra w łapę i na plażę.
Szczyt szczęścia - tyyyyyle piachu :lol: Cały zabiorę ze sobą :lol:
Obrazek

Obrazek

Jeszcze tylko szybki wpad do pamiątek po misia dla Koszałka i wracamy do Poznania.
Mały zmęczony przygodami spał jak zabity całą drogę w pozach przedziwnych 8)
Obrazek

No i co? Nie sądzicie, że ktoś to dla nas zaplanował? ;)
A dzień wcześniej mówiłam, że mam nadzieję, ze biała Stokrocia jest ostatnim znalezionym kociakiem na ten rok ....


Podsumowując : Koszałek jest rudy z białymi łapkami, ma ok.3-3,5 miesiąca, wygląda na zdrowego. Jest bardzo ufny, domowy. Jak na rudego przystało, musi mieć jednak skrzywienie psychiczne ;) - prawdopodobnie był bardzo wcześnie zabrany od matki, bo wciąż szuka czegoś do ssania - palec od ręki, własna łapka ... prawdopodobnie dlatego ma wylizany do gołej skóry koniec ogonka.

Dzisiaj jedziemy do weta, na początek trzeba chłopaka pozbawić całego życia zewnętrznego i wewnętrznego, no i pokazać ogonek.

Oczywiście szuka domu !!!!

Re: Pń : Pomarańczowy szczęściarz znad morza - szuka DS

PostNapisane: Pon wrz 13, 2010 7:52
przez Edytka1984
Bardzo ciekawa historia.
Zapewne ten na górze wszystko zaplanował, że mały rudziaszek trafił na swoje szczęście na Was.
Śliczny jest :1luvu: i domek pewnie szybko znajdzie .
W transporterku na plaży wygląda cudnie :) komponuje się z piaskiem :kotek:

Re: Pń : Pomarańczowy szczęściarz znad morza - szuka DS

PostNapisane: Pon wrz 13, 2010 8:02
przez Etka
wow jaki sliczny, sama bym go chciala :1luvu:

Re: Pń : Pomarańczowy szczęściarz znad morza - szuka DS

PostNapisane: Pon wrz 13, 2010 8:04
przez AgaPap
Już on od poczatku wiedział co robi jak koło Was leciał :mrgreen:

Śliczny rudasek :1luvu:

Re: Pń : Pomarańczowy szczęściarz znad morza - szuka DS

PostNapisane: Pon wrz 13, 2010 8:21
przez JoasiaS
Avian pisze:A dzień wcześniej mówiłam, że mam nadzieję, ze biała Stokrocia jest ostatnim znalezionym kociakiem na ten rok ....

Taa... na pewno... :mrgreen:

Kciuki za dom dla rudaska :lol: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Re: Pń : Pomarańczowy szczęściarz znad morza - szuka DS

PostNapisane: Pon wrz 13, 2010 10:49
przez zabers
:ok:

Re: Pń : Pomarańczowy szczęściarz znad morza - szuka DS

PostNapisane: Pon wrz 13, 2010 10:53
przez Edytka1984
kilka ogłoszeń i maly znajdzie domeczek .rudziaszki mają powodzenie w wśród domków przecież :mrgreen:

Re: Pń : Pomarańczowy szczęściarz znad morza - szuka DS

PostNapisane: Pon wrz 13, 2010 10:53
przez seidhee
Co za historia 8O
Ja szczęśliwie (?) jeszcze nigdy niczego nie znalazłam...

Re: Pń : Pomarańczowy szczęściarz znad morza - szuka DS

PostNapisane: Pon wrz 13, 2010 11:03
przez grajda
Avian , mówiłam że koty przyciągasz! :lol: Niedługo pokażę nowe biało-rude kociątko, koteczkę.Za domek dla pięknego Koszałka. :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: Ciekawe , czy ktoś go będzie szukał w Koszalinie?

Re: Pń : Pomarańczowy szczęściarz znad morza - szuka DS

PostNapisane: Pon wrz 13, 2010 11:36
przez anna57
Ja nie mogę, Iza :ryk:
Ty nie powinnaś z domu się ruszać :ryk:

Kociak śliczny, ruuuudy, zawsze chciałam takiego, nigdy żaden się nie podłożyl a teraz to dooopa :twisted:

Re: Pń : Pomarańczowy szczęściarz znad morza - szuka DS

PostNapisane: Pon wrz 13, 2010 11:37
przez Avian
grazyna mizera pisze: Ciekawe , czy ktoś go będzie szukał w Koszalinie?


Jeszcze chwila i by go znalazł - jako placek na środku ronda :evil:
Niech sobie wypłakują oczy za nim, jak można w centrum miasta kociaka puścić samopas :roll:

Tak w ogóle kociaka znalazłyśmy kawałek od targowiska, gdzie można również zwierzaki kupić ... może ktoś nabył bo rudy, po drodze zauważył wylizany ogonek, wystraszył się i wyrzucił? Bo brzydki szczurzy ogon? Ech ...

W każdym razie szczęściarz 8)

Mały nockę przespał spokojnie, apetyt ma, siuu w kuwetce.
Najszczęśliwszy jest jednak jak ma ludzkie palce do ciumkania :lol:
Mam nadzieję, że zapomni o ogonku i futerko ładnie odrośnie. Skóra w każdym razie wygląda ładnie, żadnej rany, tylko łysinka ;)
Na razie jest na tymczasie u Catherine - dzięki :1luvu: (ale to Ty go wypatrzyłaś ;) :twisted: )

Tak było w podróży ...
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

... i już na miejscu - odsypiamy dalej ;)
Obrazek

Obrazek

Re: Pń : Pomarańczowy szczęściarz znad morza - szuka DS

PostNapisane: Pon wrz 13, 2010 11:38
przez Dorota
Jaki pieeeekny facet! 8O

Re: Pń : Pomarańczowy szczęściarz znad morza - szuka DS

PostNapisane: Pon wrz 13, 2010 11:45
przez Edytka1984
:1luvu: takie śliczne kocie dziecko z Niego
ja tam nie rozumiem jak można nie pilnować kotka ( w przypadku jeśli komuś nawiał)
zresztą nie ważne skoro kotek był pozostawiony sam sobie i gdyby nie życzliwi ludzie skończył by pod kołami
ale wygląda rozkosznie :kotek:

Re: Pń : Pomarańczowy szczęściarz znad morza - szuka DS

PostNapisane: Pon wrz 13, 2010 12:04
przez Avian
Dorota pisze:Jaki pieeeekny facet! 8O



A Mru by nie chciał kolegi do towarzystwa?
Wiele by nauczył młodziaka, oj wiele :lol:

Re: Pń : Pomarańczowy szczęściarz znad morza - szuka DS

PostNapisane: Pon wrz 13, 2010 12:06
przez Duża von Focha
Avian pisze:
Dorota pisze:Jaki pieeeekny facet! 8O



A Mru by nie chciał kolegi do towarzystwa?
Wiele by nauczył młodziaka, oj wiele :lol:


A może Rudy Mru by chciał ucznia? :mrgreen: