Strona 1 z 1

Ranka na pyszczku

PostNapisane: Sob wrz 11, 2010 19:20
przez adaheaven
Witam, potrzebuję porady. Moja 5-letnia kotka ma od 3 dni rankę na pyszczku, na początku ranka była malutka (ok 5mm średnicy), dzisiaj wygląda tak jak na załączonym obrazku. Nic z niej nie wycieka, jest sucha. Kotka miesiąc temu zmieniła miejsce zamieszkania, z mieszkania w mieście przeniosła się na wieś, jednak nadal mieszka w domu, nie wychodzi na podwórko. Nie zauważyłam u niej pcheł. Je tą samą karmę co wcześniej, z dodatkiem domowego jedzenia, które dają jej gospodarze. Skąd mogła wziąć się ranka i jak ją leczyć?
Obrazek

Re: Ranka na pyszczku

PostNapisane: Sob wrz 11, 2010 19:34
przez osspdg
Zdjęcie się nie wyświetla!

Re: Ranka na pyszczku

PostNapisane: Nie wrz 12, 2010 12:11
przez MalgWroclaw
Moja kotka miewa ranki na pyszczku, bo sobie je z nerwów wydrapuje. Poradź się, proszę, lekarza. Moja kicia dostaje antybiotyk i przeciwświądowe. Pierwsza ranka najpierw była mała, potem zrobiła się duża, nie wiedziałam, co się dzieje i oskarżyłam koty, że ją atakują. Ale nie, to stres kotki.

Re: Ranka na pyszczku

PostNapisane: Pon wrz 13, 2010 21:43
przez adaheaven
Może to rzeczywiście stres, ostatnio miała sporo wrażeń... Ale zastanawia mnie jeszcze, czy mogła się czymś zarazić od innego kota. Ostatnio zauważyłam, że jest tam kotek, który wyjada jedzenie mojej kotce, kiedy tylko ktoś zostawi uchylone drzwi. Ten kotek ma na pyszczku rankę w podobnym miejscu, tylko że pokrytą brzydkim, wypukłym strupem. Czy to może mieć związek?

Re: Ranka na pyszczku

PostNapisane: Śro wrz 15, 2010 18:53
przez MalgWroclaw
Najlepszą rzeczą jest wizyta u lekarza. Pewnie może mieć związek, ale tylko lekarz - obejrzawszy ranę - powie, o co chodzi. pozdrawiam ciepło

Re: Ranka na pyszczku

PostNapisane: Śro wrz 15, 2010 20:29
przez adaheaven
dziękuję za odpowiedź, również pozdrawiam.