domek szuka kotka

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto gru 30, 2003 0:10 domek szuka kotka

Ponieważ udało mi się przypomnieć login i hasło, więc pozwolę sobie przekleić własne ogłoszenie jeszcze oi tu, bo widze że tutaj ruch największy: :-)
-----------------
Chętnie zaopiekuję się malutkim, czarnym kocurkiem , im młodszy tym lepiej. Ograniczenie wieku wynika z "konfiguracji międzyludzkich" i jest to warunek nie do przeskoczenia. Najlepiej żeby miał ok. 2-3 tygodni i był podobny do tego koteczka:
http://chemistry.pl/koty/01.jpg
http://chemistry.pl/koty/02.jpg
Wiem jak wychowac takie miauleństwo, a zdarza się, ze zwyrodnialcy wyrzucają jeszcze młodsze, nawet dopiero co narodzone kocięta. Jeśli więc ktoś słyszał o takim sierotku potrzebującym "zastępczej mamy", bardzo prosze o kontakt na adres kotek@dioda.net

--
pozdrawiam
Ola

kotek

 
Posty: 3
Od: Pt lis 14, 2003 17:37
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto gru 30, 2003 0:21

8O 2-3 tygodnie? 8O Jasne, że są takie, zdarzają się, ale... tak z ciekawości - po co Ci taki maluch?

A może ktoś Ci naopowiadał, że starszy się nie przywiąże? Nie wierz w to. Mój ostatni nabytek, Tristan, miał na pewno ponad 3 miesiące, może 4 i chodzi za mną jak piesek :)
Synek miał 5 tygodni i rzadko jestem mu potrzebna ;)
Ostatnio edytowano Wto gru 30, 2003 0:29 przez Ofelia, łącznie edytowano 2 razy

Ofelia

 
Posty: 19437
Od: Wto lut 05, 2002 17:16
Lokalizacja: W-wa

Post » Wto gru 30, 2003 0:27

Też mnie zaskoczył wymagany wiek koteczka :D

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19847
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto gru 30, 2003 1:01

Wiem, że przywiąże sie i starszy, bo mam w domu jeszcze trzy koty. Brane w różnym wieku, Klementyna miała póltora roku i z dzikiej jędzy też sie zrobiła u nas całkiem miłą panienką :-)
Jeszcze w sobote mieliśmy 4 ogonki, ale najmłodszy Krótek (to jego zdjęcia sa w linkach) nagle i niespodziewanie od nas odszedł. On był właśnie takim "dzieckiem z przypadku" - nie planowaliśmy czwartego kota, ale trafił się jako niespełna 3-tygodniowe maleństwo, ostro poharatane. Alternatywą było wziąc albo zostawić na pewną smierć. No i wzięłam :-) Starałam się do niego nie przywiązywac za bardzo, bo w założeniu mieliśmy mu poszukać domq na stałe. Ale został i stał się najbardziej ukochanym z naszych kotów, najczulszym i najmilszym. I tego najukochańszego stracilismy... :placz: Miał tylko pół roku...
Nie wezmę czwartego kota "z rozsądku"... bo po prostu w naszym przypadku to już trochę nierozsądne. To że w ogóle tu napisałam, to jest wycie serca, nie rozumu... Tęsknię za Krótkiem tak obłędnie...
Ale jeśli jest gdzies maleństwo, sierotka której życie zalezy od tego, czy znajdzie sie ktoś kto będzie miał warunki, czas i serce, żeby go wyniańczyć, to ja to wszystko mam i nie będę sie zastanawiać :-) Bo jeśli się taki znajdzie, to bedzie znak od losu...
P.S. Piszę z W-wy

kotek

 
Posty: 3
Od: Pt lis 14, 2003 17:37
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto gru 30, 2003 8:27

Ale są i biedactwa w potrzebie w róznym wieku do oddania. Wiadomo, że jeśli zginie matka to kocię trzeba odchować, ale odzielanie go od matki w wieku 2-3 tygodni 8O to zbrodnia. Także pewnie trudno będzie Ci znaleźć takiego malucha. I chyba lepiej być nie znalazła, bo to oznacza, że jakaś tragedia spotkała jego matkę.
A może pomyś o kociku w wieku pół roku? Żeby miał tyle ile kocurek, który odszedł.
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Wto gru 30, 2003 10:20

Z tego co rozumiem to Kotek nie chce zabierać maleństwa od matki, tylko ofiarowuje swój dom i serce jakiejś sierotce: która natychmiast potrzebuje pomocy.
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35300
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Wto gru 30, 2003 10:23

Wiem, ale takiej maleńkiej sierotki chyba w tej chwili na forum nie ma, a napisałam tak, aby komuś kot podczytuje to forum, a ma do oddania maleńkie kociaki nie przyszło do głowy oddać je tak wcześnie. :roll:
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Wto gru 30, 2003 10:36

"Sezon" na maleńkie kociaki rozpocznie się niestety już niedługo...
Gracka + Kichulka i Bubulek :) oraz Mała Czarna

Gracka

 
Posty: 719
Od: Wto wrz 09, 2003 9:31
Lokalizacja: Warszawa (Bemowo+Ursus)

Post » Wto gru 30, 2003 11:23

Gracka pisze:"Sezon" na maleńkie kociaki rozpocznie się niestety już niedługo...


Ano rozpocznie... I ja poczekam, bo (niestety) na pewno jakis koci niemowlaczek w krytycznej sytuacji w przeciagu paru miesiecy sie znajdzie. Zima na razie jest ciepła, więc pierwsze kocięta nawet u dziczek pewnie się zaczną rodzić już w końcówce lutego... Być moze na największe zimno i mrozy :-( A nie dalej jak miesiąc temu moja znajoma znalazła takie malusieńkie kocię po prostu wrzucone do śmietnika, pewnie urodziła je domowa kotka, one przeciez maja rujki czesciej niz dziczki, a "opiekun" tak pozbył się problemu. Na szczescie tamten malenki juz ma domek.

Ja bardzo, bardzo chcialabym zeby na swiecie rodzily sie tylko chciane koty, ale tak nie jest :-( Ale w życiu nie przyszłoby mi do głowy, żeby odzielac tak maleńkie kocię od mamy - jeśli tylko ją ma, to niech ma jak najdłużej, tyle ile potrzebuje. Ja czekam na takiego ukrzywdzonego maksymalnie, który nawet mamy swojej już nie ma. Będziemy się nawzajem pocieszać...

--
pozdrawiam
Ola

kotek

 
Posty: 3
Od: Pt lis 14, 2003 17:37
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon kwi 26, 2004 14:19

Odswiezam dla Marcina 8O
Malgorzata,
Wieslaw, Matylda, Bazyli za TM, Rozalia, Kazio,Iwan i mala Klara
Obrazek

Malgorzata

 
Posty: 3775
Od: Sob lip 12, 2003 20:09
Lokalizacja: Piaseczno

Post » Pon kwi 26, 2004 14:25

nie wiem na ile to aktualne ale moze tan kotek znajdzie u ciebie domek
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=14444&start=0&postdays=0&postorder=asc&highlight=
"NiechodziOToByCzłowiekMiałKota,TylkoByKotMiałCzłowieka"
Obrazek

RyuChanek i Betix

 
Posty: 2807
Od: Śro lis 05, 2003 11:48
Lokalizacja: Radzionków/Rojca- k/Bytomia- Śląsk

Post » Pon kwi 26, 2004 14:28

Staram sie dodzwonic do Marcina, zeby mu to nadac 8)
Malgorzata,
Wieslaw, Matylda, Bazyli za TM, Rozalia, Kazio,Iwan i mala Klara
Obrazek

Malgorzata

 
Posty: 3775
Od: Sob lip 12, 2003 20:09
Lokalizacja: Piaseczno




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 310 gości