CZY MÓJ KOT JEST CHORY?-PROSZĘ O POMOC.

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Wto sie 31, 2010 0:03 CZY MÓJ KOT JEST CHORY?-PROSZĘ O POMOC.

Mam kocura (ok.4 lata) brytyjski krótkowłosy. Od kąd go wzieliśmy z hodowli był tchórzliwy, lękliwy no i tak jest do dzisiaj boi się dosłownie wszystkiego. Pare dni temu mieliśmy remont pokoju(który kotek bardzo lubi) i od tego czasu bardzo często jest w kuwetce i do tego ma tak jakby spuchnięty i mocno różowy odbyt. Zaczynam się martwić, czy coś mu jest? A może tak zniósl ten remont? Proszę o pomoc

trąbka333

 
Posty: 6
Od: Pon sie 30, 2010 23:58

Post » Wto sie 31, 2010 1:04 Re: CZY MÓJ KOT JEST CHORY?-PROSZĘ O POMOC.

Najlepiej od razu idź do weta, samo nie przejdzie.
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15445
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Wto sie 31, 2010 5:10 Re: CZY MÓJ KOT JEST CHORY?-PROSZĘ O POMOC.

Lękliwy, tchórzliwy brytyjczyk?
To była prawdziwa hodowla? On jest z rodowodem?

A odnosnie Twojego pytania - jeśli kocurek jest lękliwy i bojaźliwy to silny i długo trwający stres związany z remontem bezpiecznego dotychczas pokoju mógł spowodować zaostrzenie się albo pojawienie jakiejś choroby.

Zaczerwieniony odbyt warto zbadać u weta, nie mówiąc o częstym chodzeniu do kuwety (co on w niej robi albo usiłuje robić?) - bo sam podrażniony odbyt to nie jest coś tragicznego (choć przyczynę trzeba znaleść szybko) ale częste wizyty w kuwecie mogą już sugerować bardzo poważny problem jeśli kocurek nie może oddać moczu - to jest stan nawet zagrożenia życia.
A może on ma zaparcie silne?
Tak czy owak - wet i to szybko.

Blue

 
Posty: 23969
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Wto sie 31, 2010 11:23 Re: CZY MÓJ KOT JEST CHORY?-PROSZĘ O POMOC.

Pójdę z nim dziś do weterynarza. Tylko obawiam sie jak on to zniesie.. To będzie dla niego niewyobrażalny strach.
Czy hodowla sprawdzona? Hmm.. Szczerze mówiąc to nie wiem. Byłam z tatem po niego i w takiej dużej klatce był on, jego siostra i mama. Od samego początku był taki wystraszony. Swoje 'dzieciństwo' to praktycznie spędził pod łóżkiem, bo bał się wyjść. Rodzice mi tłumaczą, żę to taki charakter, bo każdy jest inny. Kotek bez rodowodu, ale rodziców jego widzieliśmy.
Pozdrawiam i dziękuje za pomoc :*

trąbka333

 
Posty: 6
Od: Pon sie 30, 2010 23:58

Post » Wto sie 31, 2010 11:28 Re: CZY MÓJ KOT JEST CHORY?-PROSZĘ O POMOC.

Czyli to nie chodowla tylko pseudo.
A kot nie jest brytyjczykiem, tylko najwyżej w typie...
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Wto sie 31, 2010 11:36 Re: CZY MÓJ KOT JEST CHORY?-PROSZĘ O POMOC.

No to charakteru brytyjczyka mieć na pewno nie będzie, a i chory jest na 99%.
U nas taki odbyt i częste wizyty w kuwecie były oznaką bolącego brzuszka i silnego zarobaczenia.
03.07.2010 ['] Prezes. Kocham Cię.
26.11.2020 ['] Murziłka
12.05.2022 ['] Tiger
22.03.2024 ['] NW SP Dongalas Glitne DSM


Dom bez kota jest jak człowiek bez duszy... Nie ma w nim życia.

Prawdziwa miłość nie potrzebuje słów. Albo milczy. Albo MRUCZY!

wistra

 
Posty: 9377
Od: Nie paź 08, 2006 17:11
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto sie 31, 2010 12:55 Re: CZY MÓJ KOT JEST CHORY?-PROSZĘ O POMOC.

Na pewno jest brytyjczykiem. Widzieliśmy jego rodziców i pani pokazywała tacie jakieś papiery. Na odbycie ma jakby taką narośl czerwonoróżowa ;| jestem przerażona zaraz jadę do weterynarza.

trąbka333

 
Posty: 6
Od: Pon sie 30, 2010 23:58

Post » Wto sie 31, 2010 13:05 Re: CZY MÓJ KOT JEST CHORY?-PROSZĘ O POMOC.

Trąbko333, kot rasowy ma papiery - rodowód. Rodwód jest dowodem na pochodzenia kota, i nie kosztuje kiluset zł, jak informują naiwnych pseudohodowcy, tlko kilkadziesiąt.

Nie każdy kot po rodowodowych rodzicach dostanie rodowód - bo np rodzice mają wady dyskwalifikujące ich jako koty do rozmnażania - wady charakteru, wady genetyczne, wady budowy czy podobne.

Rasa to nie tylko wygląd, to także charakter.

Twój kot jest rasopodobny, przypomina brytyjczyjka - i to tylko z wyglądu, bo z charakteru - wcale.

Poczytaj o brytyjczykach, zajrzyj na forum hodowóćw.


I napisz, co stwierdzl weterynarz, bo to w tej chwil najważniejsze.
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sie 31, 2010 15:11 Re: CZY MÓJ KOT JEST CHORY?-PROSZĘ O POMOC.

Niedawno wróciłam od weterynarza. Co się okazało kotek ma gruczoły na odbycie. Kotek podczas czyszczenia odbytu zaczął bardzo głośno mruczeć, ponoć dlatego bo poczuł ulgę. Przez pól godziny kitek był już 4 razy w kuwecie i dalej robił bardzo rzadką kupe, ktora przypominała brudną wode. Nie wiem co mam o tym sądzić..

trąbka333

 
Posty: 6
Od: Pon sie 30, 2010 23:58

Post » Wto sie 31, 2010 19:32 Re: CZY MÓJ KOT JEST CHORY?-PROSZĘ O POMOC.

Kiedy go odrobaczałaś?
03.07.2010 ['] Prezes. Kocham Cię.
26.11.2020 ['] Murziłka
12.05.2022 ['] Tiger
22.03.2024 ['] NW SP Dongalas Glitne DSM


Dom bez kota jest jak człowiek bez duszy... Nie ma w nim życia.

Prawdziwa miłość nie potrzebuje słów. Albo milczy. Albo MRUCZY!

wistra

 
Posty: 9377
Od: Nie paź 08, 2006 17:11
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto sie 31, 2010 21:41 Re: CZY MÓJ KOT JEST CHORY?-PROSZĘ O POMOC.

Odrobaczany był pare miesięcy temu. A jutro podam mu tabletke, próbowałam dzis ale skończyło się na pianie z pyszczka..
No i ma biegunkę, cały czas śpi nic nie je ale wodę pije

trąbka333

 
Posty: 6
Od: Pon sie 30, 2010 23:58

Post » Nie wrz 12, 2010 9:17 Re: CZY MÓJ KOT JEST CHORY?-PROSZĘ O POMOC.

Jest poprawa?
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Nie wrz 12, 2010 15:50 Re: CZY MÓJ KOT JEST CHORY?-PROSZĘ O POMOC.

jest! kotek już zdrowy :)

trąbka333

 
Posty: 6
Od: Pon sie 30, 2010 23:58




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Baidu [Spider], puszatek, sebans i 92 gości