...

Kontakt tylko pod kontrolą. I początkowo tylko matka, gdyż może reagować agresywnie, gdy obcy kot podchodzi do kociąt. Jeśli generalnie jest chętna do kontaktów, to z czasem powinno być lepiej, ale jeśli matka trudno nawiązuje kontakty z innymi kotami - izolować. Ze stresu może stracić pokarm lub nawet przestać w ogóle opiekować się kociętami.
Jeśli matka będzie niechętna do kontaktu, to gdy maluchy nieco podrosną, można je zabierać na krótko od matki, by poznały rezydentów [oczywiście też pod kontrolą] - maluchy się nauczą przebywania z innymi kotami, a wracając do matki będą ją oswajały z nowymi zapachami.
I kciuki.
Jeśli matka będzie niechętna do kontaktu, to gdy maluchy nieco podrosną, można je zabierać na krótko od matki, by poznały rezydentów [oczywiście też pod kontrolą] - maluchy się nauczą przebywania z innymi kotami, a wracając do matki będą ją oswajały z nowymi zapachami.
I kciuki.
