ZOONATURA-sprzedaz zywych kociat w sklepach -zaprotestuj!

Zaprotestuj - wyślij maila ze swoją opinią na adres: biuro@zoonatura.pl
Ponizej informacja, ktora mnie zbulwersowala i mysle, ze kazdy milosnik zwierzat powinien o tym wiedziec. A jesli kupuje cokolwiek w tej sieci sklepow to powinien natychmiast przestac.
"Chcialam sie podzielic z Wami przerazajacym odkryciem jakiego dokonalam w ostatni weekend. Jak zwykle poszlam kupic jedzenie dla zwierzakow do sklepu zoonatura w King Crossie i przezylam prawdziwy szok. Siec ta bowiem wprowadzila do sprzedazy zywe kociaki - oczywiscie niby rasowe. W King Crossie na wystawie umieszczony zostal malenski pers, ktory przerazony przerazliwie miauczal przez caly czas, pozbawiony kontaktu z matka i z ludzmi szamotal sie po calej klatce. Nie sadzilam ze przyjdzie mi kiedykolwiek cos takiego ogladac....
Jak zapewne wszytskim wiadomo sprzedaz zywych psow i kotow w sklepach zoologicznych jest przezytkiem, z ktorego wycofuja sie wszystkie cywilizowane kraje. Jest wiele powodow ku temu, przetocze tylko kilka z nich:
1. Odebranie kociaka od matki i pozostawienie go samego w sklepie zaburza proces socjalizacji zwierzecia, co powoduje ze zwierze czesto potem laduje w i tak juz przepelnionych schroniskach
2. Wspiera sie w ten sposob pseudohodowcow, ktorzy czesto w niehumanitarnych warunkach rozmanzaja zwierzeta nie biorac za niej pozniej zadnej odpowiedzialnosci
3. Koszmar jakie te zwierzaki przechodza mozna zobaczyc na wlasne oczy m. in wlasnie na JUbilerskiej."
Ponizej informacja, ktora mnie zbulwersowala i mysle, ze kazdy milosnik zwierzat powinien o tym wiedziec. A jesli kupuje cokolwiek w tej sieci sklepow to powinien natychmiast przestac.
"Chcialam sie podzielic z Wami przerazajacym odkryciem jakiego dokonalam w ostatni weekend. Jak zwykle poszlam kupic jedzenie dla zwierzakow do sklepu zoonatura w King Crossie i przezylam prawdziwy szok. Siec ta bowiem wprowadzila do sprzedazy zywe kociaki - oczywiscie niby rasowe. W King Crossie na wystawie umieszczony zostal malenski pers, ktory przerazony przerazliwie miauczal przez caly czas, pozbawiony kontaktu z matka i z ludzmi szamotal sie po calej klatce. Nie sadzilam ze przyjdzie mi kiedykolwiek cos takiego ogladac....
Jak zapewne wszytskim wiadomo sprzedaz zywych psow i kotow w sklepach zoologicznych jest przezytkiem, z ktorego wycofuja sie wszystkie cywilizowane kraje. Jest wiele powodow ku temu, przetocze tylko kilka z nich:
1. Odebranie kociaka od matki i pozostawienie go samego w sklepie zaburza proces socjalizacji zwierzecia, co powoduje ze zwierze czesto potem laduje w i tak juz przepelnionych schroniskach
2. Wspiera sie w ten sposob pseudohodowcow, ktorzy czesto w niehumanitarnych warunkach rozmanzaja zwierzeta nie biorac za niej pozniej zadnej odpowiedzialnosci
3. Koszmar jakie te zwierzaki przechodza mozna zobaczyc na wlasne oczy m. in wlasnie na JUbilerskiej."