14 sierpnia 2010 r. do schroniska trafiła kotka, która uległa wypadkowi w m. Wieruszew. Wiera ma około roku, jest bardzo spokojną i ufną kotką, niestety najbardziej ucierpiały tylne nogi Wiery. Kocia była w fatalnym stanie, prawie wcale się nie poruszała na początku. Z czasem przyszła jednak ogromna chęć walki i pokazała nam na co ją stać. Zamieszkała z małym kociakiem, dla którego po jakimś czasie Wiera zastępowała matkę... Kotka dochodziła do siebie przez dłuższy czas, dzisiaj nie widać po niej żadnego urazu, fantastycznie sobie radzi. A jeśli chodzi o jej charakter - to całkiem inny temat. Dziewczyna jest bardzo ostrożna i delikatna w kontakcie z człowiekiem, nie podchodzi sama, chociaż widocznie daje znać, że głaskanie bardzo jej się podoba. Nasuwa się tylko jeden wniosek, przy indywidualnym kontakcie, z poświęceniem jej czasu, uwagi, cierpliwości i okazaniu miłości zmieni się w maskotkę do przytulania! Bardzo ważny jest jednak kontakt indywidualny, ponieważ Wiera niestety ma białaczkę, więc potrzebuje domku niezakoconego. Pilnie potrzebujemy DS lub chociaż DT, który zakocha się w tej ślicznotce!
Początki:
Wierka teraz:
Kontakt: Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt w Koninie Ul. Gajowa 7a tel /63/ 243 80 38 email: ag@schronisko.konin.pl
Ostatnio edytowano Wto lut 21, 2012 13:09 przez Ag_konin, łącznie edytowano 6 razy
Wierka jest bardzo radosną i przyjazną koteczką. Ma dobry kontakt z koteczkiem, z którym obecnie przebywa. Jeśli chodzi o kontakt z człowiekiem, jest towarzyska, oczywiście lubi pieszczoty, garnie się do ludzi, ale z odpowiednim dystansem. Wesoła kobietka! Nogi już wyglądają dużo lepiej, chodzi normalnie, nie widać po niej żadnego wypadku.