Strona 1 z 5

Pilnie potrzebny dom - niestety duże problemy :((

PostNapisane: Nie gru 21, 2003 21:15
przez kiwi
Kochani!
Bardzo potrzebny jest dom dla kotka. Ma 2 lata, jest po kastracji i ... przeżył upadek z 11 piętra. To cud - wiem ale jego litościwa wlaścicielka postanowiła go uśpić chociaż ma tylko złamaną nogę. Lekarze nie zgodzili się i teraz potrzebny jest dom.
Kot jest biały w bure łaty, z pięknymi oczami i różowym noskiem. Widać, że miziawa prawdziwa.
Jest teraz na leczeniu w Dolwecie - mam z nimi stały kontakt.
Proszę niech go ktoś przygarnie!
Gdyby nie bezustanne choroby Prezesa pewnie bym go zabrała ale nie dam rady :(

PostNapisane: Nie gru 21, 2003 21:45
przez Anka
Pomóc nie mogę, ale trzymam kciuki za kotka z całej siły.

PostNapisane: Nie gru 21, 2003 21:54
przez kiwi
Dzięki, kciuki bardzo potrzebne!

PostNapisane: Nie gru 21, 2003 22:02
przez ani
Trzymam :ok:

PostNapisane: Nie gru 21, 2003 22:04
przez kociamatka
:ok:

PostNapisane: Nie gru 21, 2003 22:38
przez kiwi
Czy mogę prosić o przyklejenie? To jest bardzo ważne żeby mu znaleźć dom!

PostNapisane: Nie gru 21, 2003 23:35
przez Satoru
BARDZO MOCNO TRZYMAM!

...czy mogę odstrzelić właścicielkę?

PostNapisane: Pon gru 22, 2003 7:56
przez kiwi
Bardzo dziękuję za przyklejenie:-).
Satoru - hmmmm lepiej bym tego nie ujęła ale trochę miłosierdzia przed Świętami :) .
Mam nadzieję, że kciuki pomogą i znajdzie się dobry dom.

PostNapisane: Pon gru 22, 2003 8:43
przez kasiap&smok_telesfor
Ściskam kciuki z całej siły, zeby koteczek dobry dom znalazł :)

PostNapisane: Pon gru 22, 2003 9:25
przez Monika
:ok:

PostNapisane: Pon gru 22, 2003 11:58
przez Malgorzata
Bardzo mocno trzymam :ok:
Co za babsko :evil:

PostNapisane: Wto gru 23, 2003 4:05
przez cathrine1
czytam i trafia mnie szlag. Mam dosc ludzi momentami, a raczej momentami ich toleruje. Niestety w domu chora piatka, pomoc nie moge, ale sie popytam i trzymam kciuki.

PostNapisane: Wto gru 23, 2003 8:18
przez Axel
Zaciskam z całej siły! :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: !

PostNapisane: Śro gru 24, 2003 21:02
przez Pinky
WREDNE BABSKO :evil: :evil: :evil: :evil: :evil:
Jak tak można kota opuścić zaraz przed świętami i jeszcze dlatego, że ma złamaną łapkę?! Jek on się nazywa? Czy moglibyście strzelić mu parę fotek? Wątpie żebym mogła tu coś zaoferować ale zawsze spróbować można!!! W każdym bądź razie trzymam kciuki!

PostNapisane: Czw gru 25, 2003 21:35
przez kiwi
Postaram sie o fotki - to na pewno. Nie wiem niestety jak się nazywa. W klinice wszyscy mówią o nim spadochroniarz :-) .
Kocik ma się lepiej ale po leczeniu trafi do schroniska :( .