Strona 1 z 15
Pomocy! Przyszła do mnie kota i 3 młode. Co robić?

Napisane:
Pt sie 06, 2010 17:34
przez Feniks
Wczoraj pod domem znalazłem 3 śliczne młode kocięta - na oko tak ze 3 miesiące i młodą mamę. Kotki ssą sutki, ale chętnie zjadły też kiełbaskę i karmę, którą im podałem. Mama poluje i co jakiś czas do nich zagląda, a one są pod domem już 2 dobę i stają się coraz śmielsze. Mama ociera mi się głową o nogę - nie wiem, może ma znów rujkę, a może po prostu chce mi podziękować. Nie znam się na kotach. Nie wiem, co robić. Ja bym je chętnie wziął wszystkie 4 do domu, ale na razie przychodzą tylko na jedzenie lub żeby pobawić się piórkiem, po czym pokazują, że chcą na dwór. Ale to tak wchodzą dosłownie tylko do przedpokoju i jakikolwiek dźwięk czy coś, to od razu czmychają na dwór.
Czy takie młode dzikuski da się w ogóle oswoić? Żeby stały się takimi kotami kanapowymi.
A ich matkę?
Nie wiem, co robić.
Czy mam prawo oddzielać młode od matki?
Czy mam prawo odbierać kotom wolność, biorąc je na siłę do domu? Czy takie życie będzie dla nich lepsze? Tak fajnie sobie baraszkują na trawie.
A może nie powinienem ich dokarmiać, bo nie nauczą się polować i zginą?
Może matka je zostawi, jak zobaczy, że mają co jeść, a mnie nie uda się ich udomowić.
I zostaną takie pół dzikie. Może lepiej by było nie interweniować, żeby mama nauczyła ich dzikiego życia.
Tylko, że one z każdą chwilą stają się coraz bardziej śmiałe. Nie mogę wyjechać z domu. Chowają mi się pod samochodem.
Są nieufne, ale jak się spokojnie czeka, to podejdą i zjedzą z ręki. 1 za nic nie da się pogłaskać, a 2 pozostałe to tak góra przez sekundę i zwiewają.
Naprawdę nie wiem, co robić.
Doradźcie.
Re: Pomocy! Przyszła do mnie kota i 3 młode. Co robić?

Napisane:
Pt sie 06, 2010 19:00
przez livy
Jeśli masz możliwości i chęci zabrac kociaki z matką to cudownie dla nich.
Matkę trzeba wysterylizowac, żeby nie rodziła następnych kociaków.
Małe na pewno przyzwyczają się do nie wypuszczania z domu, matkę po sterylizacji, jeżeli będzie bardzo chciała możesz wypuszczac na spacery.
Re: Pomocy! Przyszła do mnie kota i 3 młode. Co robić?

Napisane:
Pt sie 06, 2010 19:52
przez genowefa
Jeżeli matka "ociera ci się głową o nogę", to jest ewidentnie kot oswojony. Dzikie kocice nawet jak mają ruję nie robią takich rzeczy.
Kotka mogła nieco zdziczeć, ale na pewno miała kontakt z ludźmi i szybko sobie przypomni jak to jest być kotem domowym

Kotkę powinieneś wysterylizować. Jeśli mógłbyś zatrzymać wszystkie cztery koty, to byłoby cudownie

Ale jeśli nie możesz, to zawsze możesz maluchy oswoić i poszukać im domów.
Takie kociaki da się oswoić. Im szybciej tym lepiej

Jednak w tym celu powinieneś zwabić ich do domu. Kociaki jeśli mają się osowić do ludzi, to muszą mieć jak najwięcej kontaktu z człowiekiem. Nie mogą mieć możliwości ucieczki przed głaskaniem.
Jeśli klikniesz w "Szukaj" i wpiszesz "oswajanie", to znajdziesz na forum mnóstwo porad. To są takie pierwsze z brzegu:
viewtopic.php?f=1&t=94075viewtopic.php?f=1&t=91262viewtopic.php?f=1&t=103447Koty na "wolności" są może i szczęśliwe, ale często przez bardzo krótki czas. z Moich osiedlowych dzikusków niestety dwa kociaki w ogóle nie dożyły pół roku. Nie wiadomo co się stało

Samochód? Zły człowiek? Jaki dorosły kocur-łobuz? Niestety rzeczywistość kotów wolnożyjących bywa bardzo brutalna

Re: Pomocy! Przyszła do mnie kota i 3 młode. Co robić?

Napisane:
Pt sie 06, 2010 20:07
przez wania71
Upewnij się, czy kotka nie jest w kolejnej ciąży, bo kłopot, lada moment, może się powiększyć.
Re: Pomocy! Przyszła do mnie kota i 3 młode. Co robić?

Napisane:
Pt sie 06, 2010 20:10
przez genowefa
wania71 pisze:Upewnij się, czy kotka nie jest w kolejnej ciąży, bo kłopot, lada moment, może się powiększyć.
Co racja to racja. Niestety niektóre kotki tak mają, że jeszcze karmią, a już kolejne kociaki się szykują

Re: Pomocy! Przyszła do mnie kota i 3 młode. Co robić?

Napisane:
Pt sie 06, 2010 20:34
przez Feniks
No ale nawet jeśli się okaże, że jest w kolejnej ciąży, to co mam z tym fantem zrobić?
Przecież nie dokonam aborcji.
Może jest ktoś z województwa łódzkiego, kto zechciałby podjechać i wybadać sytuację, a może wziąć jakiegoś kotka? Są bardzo ładne, tylko 4 szt. mnie trochę przerażają.
No i mam dylematy moralne, czy można tak odebrać mamie dzieci, jeśli kotka nie chciałaby do mnie przyjść, a kociaki tak. Przed chwilą zwiedziły już pół domu, ale pozwoliłem im wyjść.
Re: Pomocy! Przyszła do mnie kota i 3 młode. Co robić?

Napisane:
Pt sie 06, 2010 20:59
przez mziel52
Kotka Ci przyprowadziła dzieci nie bez powodu. Kociaki wchodzą w wiek samodzielności i jeśli mama jest w ciąży (a jest na bank), to wkrótce je i tak porzuci i będzie zajmować się kolejnymi. A więc spodziewa się, że w miejscu, gdzie je przyprowadziła, kotki będą miały jedzenie i schronienie.
Najlepsze zatem rozwiązanie to sterylka aborcyjna kocicy i oswojenie maluchów.
Zabierz towarzystwo do domu, oswajaj, a jednocześnie szukaj małym domków. Na forum powiedzą Ci co i jak. Mamusia po sterylce może zostać u Ciebie, nie będzie miała rui, to i domu się będzie trzymać, nawet jeśli pozwolisz jej na samodzielne spacery.
Re: Pomocy! Przyszła do mnie kota i 3 młode. Co robić?

Napisane:
Pt sie 06, 2010 21:37
przez wania71
Zabierz je do siebie, śmiało
Daj im do dyspozycji jedno pomieszczenie - będzie Ci łatwiej zapanować nad maluchami i oswajanie pójdzie sprawniej. Postaw im tam kuwetę, nawet prowizoryczną, jakąś miskę z piaskiem.
I miseczki z jedzeniem. A kotka da się wziąć na ręce? Zanieś ją po prostu do maluchów.
Sterylizacja aborcyjna, to rozsądne wyjście.
Re: Pomocy! Przyszła do mnie kota i 3 młode. Co robić?

Napisane:
Pt sie 06, 2010 21:40
przez Feniks
mziel52 pisze:Kotka Ci przyprowadziła dzieci nie bez powodu. Kociaki wchodzą w wiek samodzielności i jeśli mama jest w ciąży (a jest na bank), to wkrótce je i tak porzuci i będzie zajmować się kolejnymi. A więc spodziewa się, że w miejscu, gdzie je przyprowadziła, kotki będą miały jedzenie i schronienie.
Najlepsze zatem rozwiązanie to sterylka aborcyjna kocicy i oswojenie maluchów.
Zabierz towarzystwo do domu, oswajaj, a jednocześnie szukaj małym domków. Na forum powiedzą Ci co i jak. Mamusia po sterylce może zostać u Ciebie, nie będzie miała rui, to i domu się będzie trzymać, nawet jeśli pozwolisz jej na samodzielne spacery.
To co piszesz jest bardzo ciekawe. Ja nie znam się na kotach i nie wiem, jak kot myśli.
Skąd masz pewność, że jest w ciąży?
Sterylizacja OK, ale jeśli chodzi o aborcję, to nie stać mnie na to psychicznie.
Jeśli kotka zostawi te 3 kocięta i sobie pójdzie, to mogę je wziąć, ale skąd pewność, że zaraz nie wróci z kolejnym miotem?
Mam jedyną działkę w okolicy, na której nie ma psa...
Dodajcie mi trochę otuchy.
Re: Pomocy! Przyszła do mnie kota i 3 młode. Co robić?

Napisane:
Pt sie 06, 2010 21:48
przez wania71
Feniks pisze:Jeśli kotka zostawi te 3 kocięta i sobie pójdzie, to mogę je wziąć, ale skąd pewność, że zaraz nie wróci z kolejnym miotem?
Mam jedyną działkę w okolicy, na której nie ma psa...
Dodajcie mi trochę otuchy.
Nie zostawiaj tej kotki na pastwę losu, to fajnie, że chcesz się zaopiekować maluchami, ale trzeba też pomóc ich mamie, która właśnie Ciebie obdarzyła zaufaniem. Wysterylizuj ją po to, by nie rodziła cztery razy w roku kociaków, które być może nie będą miały tyle szczęścia, by trafić do kogoś takiego, jak Ty. Rozejrzyj się na forum, ogłaszamy tu setki kotów, których nikt nie chce. Dobrych domów jest zbyt mało.
Re: Pomocy! Przyszła do mnie kota i 3 młode. Co robić?

Napisane:
Pt sie 06, 2010 21:53
przez jasdor
Jak Cię już rodzinka znalazła i czuje sie w miare bezpiecznie, to nie łódź się, że Cie tak szybko zostawi
Daj im schronienie, maluszkom zrób zdjęcia, ogłoszenia, poproś jakiego weta to przyjedzie do domu, bo dużo tego towarzystwa jak na transportowanie do weta.
Kotki trzeba poszczepić koniecznie, odrobaczyć, zaopatrzyć w jakieś zabawki, nawet kulką zrobioną z papieru będą turlały.
No i z tym samochodem przy wyjazdach uważaj.

Re: Pomocy! Przyszła do mnie kota i 3 młode. Co robić?

Napisane:
Pt sie 06, 2010 22:02
przez jasdor
No i taka wskazówka dla mniej doświadczonych : koty mleko piją tylko w bajkach
Re: Pomocy! Przyszła do mnie kota i 3 młode. Co robić?

Napisane:
Pt sie 06, 2010 22:26
przez Mimisia
Zanieś kotkę na sterylizację. Wcale nie musi być jeszcze w ciąży, to się zresztą okaże już po operacji, Ty o tym nie musisz się wcale dowiedzieć, jeżeli to miało by Cię potem dręczyć. Jak małe jeszcze ssą matkę, to możliwe, że dopiero rozgląda się za adoratorem.
Aborcja bezdomnej kotki to mimo wszystko najlepsze rozwiązanie - wet uśpi niczego nieświadomy miot, a kotka nie będzie cierpiała przy porodzie. Idzie jesień i jak ona się gdzieś okoci w krzakach, to te malce i tak pochorują się na koci katar i poumierają w cierpieniu. Sterylizując bezdomną kotkę, sprawisz, że nikt nie ucierpi, ani ona, ani potencjalne malce.
Nie zastanawiaj się więc. Weź rodzinkę do mieszkania, a mamę zawieź do weta. Może ktoś z forumowiczy Ci doradzi, gdzie najlepiej w Twojej okolicy.
Re: Pomocy! Przyszła do mnie kota i 3 młode. Co robić?

Napisane:
Pt sie 06, 2010 22:29
przez jasdor
Wykazałeś się już i tak nad podziw wielką odpowiedzialnością. Brawo ! Jeśli możesz wysterylizuj kocia mamę, to dla jej dobra i dla dobra niedoszłego pokolenia.
Re: Pomocy! Przyszła do mnie kota i 3 młode. Co robić?

Napisane:
Pt sie 06, 2010 22:44
przez GRazyna
Jeżeli masz możliwość przygarnąć całą kocią rodzinkę - doskonale! Brawa wielkie!
Kotkę jak najszybciej na sterylkę. Kocięta do weta na przegląd, odrobaczenie ewentualne odpchlenie, potem szczepienie.
Maluchy zwykle oswajają się szybko - kojarzą człowieka z jedzeniem, zabawą (na początek patyk z piórkiem), potem z głaskaniem. Teraz chcą wyjść bo na dworze załatwiają swoje potrzeby. Poza tym na dworze mieszkają od urodzenia.
To mit, że kot potrzebuje szwędania się po okolicy. Zdarzają się takie egzemplarze, ale w większości kot siedzi w domu i ogrodzie swoim lub sąsiadów i tyle.
Jeśli poważnie myslisz o przygarnięciu ich - zgarnij je wszystkie do domu, do przygotowanego pomieszczenia z kuwetą, jedzeniem, wodą, posłankiem i zabawkami. Spędzaj z nimi tyle czasu ile możesz bawiąc się, albo nawet siedząc i czytając. Zwykle to kwestia parenastu dni.
Pamiętaj też aby dostosować karmę do wieku kociąt: dla maluchów i karmiacej mamy najlepszy jest Royal Canin Baby Cat 34.
Karmy z marketów omijaj szerokim łukiem. A mleko - tylko specjalne dla kotów, z obniżoną zawartością laktozy.
Poszukaj może w wyszukiwarce użytkowników z Twojej miejscowości albo z Łodzi. Na pewno pomogą. Co najmniej radą i dobrym słowem.
A patrzenie na zabawy kociąt - lepsze niż tv.
powodzenia!