SISI WYRWANA ŚMIERCI - POTRZEBNA POMOC I DT !!!!!!!

Telefon zadzwonił koło 14 dzwonił wet że w jego gabinecie jest kobieta z około 4 letnią kotką którą chce uśpić ponoć kot był babci. Babcia zmarła a kot poprostu przeszkadza. Wet zadzwonił z pytaniem czy nie możemy jakos pomóc. Było oczywiste ze trzeba coś zrobić gorączkowe tel do ludzi którzy mogli by przechowac kotkę. Udało się zgodziła się pomóc lokalna karmicielka , teraz tel do weta żeby wstrzymał eutanazje i nerwy bo wet nie odbiera telefonu. Ja w domu nie wiem czy zdąze dojechać czy przypadkiem nie jest juz po wszystkim szybko następny tel do znajomej która jest akurat na mieście szybka akcja znajoma wpada do gabinetu kotka jest juz po pierwszym zastrzyku własnie ma mieć podany śmiertelny zastrzyk ......
Kotka jest już bezpieczna pomału wybudza sie po podaniu uspokajacza jutro trafi do pani która zgodziła sie dac jej tymczasowe schronienie i tu moja ogromna prośba pani jest bardzo ubogą osobą nie stac jej na utrzymanie kota potrzebne jest wsparcie dla kici w postaci karmy żwirku
Koteczka ma na imie Sisi
Kotka jest już bezpieczna pomału wybudza sie po podaniu uspokajacza jutro trafi do pani która zgodziła sie dac jej tymczasowe schronienie i tu moja ogromna prośba pani jest bardzo ubogą osobą nie stac jej na utrzymanie kota potrzebne jest wsparcie dla kici w postaci karmy żwirku
Koteczka ma na imie Sisi