Strona 1 z 2

help !!!!!!!!

PostNapisane: Czw gru 18, 2003 14:12
przez effka5
Proszę poradźcie, co mam zrobić z moją kocichą, jest przekochana, ale czasami wyprowadzi człowieka z równowagi. Otóż (może tak mają wszystkie koty, nie wiem, bo to jest mój pierwszy) kocicha moja dostaje głópawki bardzo wcześnie rano, stawia wtedy cały dom na nogi, człowiek bardzo chętnie by jeszcze podrzemał a tu się nie da. Jak temu zaradzić, może są jakieś sposoby żeby poskromić tygrysa dodam, że kicia ma 5 m-c.

pozdro

PostNapisane: Czw gru 18, 2003 14:13
przez kasia piet
:D moim zdaniem - pokochac :D
te szalenstwa

Re: help :conf: !!!!!!!!

PostNapisane: Czw gru 18, 2003 14:15
przez Monika
effka5 pisze:temu zaradzić, może są jakieś sposoby żeby poskromić tygrysa dodam, że kicia ma 5 m-c.

pozdro

Nie da sie :wink: mnie teraz budza dwa swirokotki jedna 3 lata, druga 6 miesiecy.
Mozesz sprobowac wybawic kociaka wieczorem, moze da pospac polgodziny dluzej.

PostNapisane: Czw gru 18, 2003 14:15
przez Mysza
Przetrzymać :) Zakryć głowę kołdrą ;)
Kici przejdzie za kilka miesięcy, jak wydorośleje, spoważnieje. Możesz też wziąć drugiego kotka by się bawiła z nim a Wam dała spokój.

PostNapisane: Czw gru 18, 2003 14:17
przez Kretka
Nic się nie da zrobić :lol: Pozostaje tylko przyzwyczaić się do nowej sytuacji :wink:

PostNapisane: Czw gru 18, 2003 14:20
przez effka5
zapomniałam Wam przedstawić tą łobuziarę
http://miau.pl/prywatne/lyska/

PostNapisane: Czw gru 18, 2003 14:21
przez kinus
Moje wariuja dopiero po dzwonku budzika....a tez kiedys wariowaly w nocy.
Moze mam za mocny sen ?
I przylaczam sie do Kasi :) pokochac :)

PostNapisane: Czw gru 18, 2003 14:22
przez Monika
Slodziak :D

PostNapisane: Czw gru 18, 2003 14:22
przez ipsi
dokocic sie 8)

PostNapisane: Czw gru 18, 2003 14:38
przez Monika
ipsi pisze:dokocic sie 8)

tjaa po mnie teraz dwa kotfory biegaja, tylko jakby ciszej :wink:

PostNapisane: Czw gru 18, 2003 14:38
przez amidala
kota cudo piekności! :lol:

wyjścia są 2:
- przyzwyczaić się do żywego budzika :lol:
- dokocić się (tę wersję wypróbowałam i działa :wink: )

ps. jakieś większe zdjęcia byłyby wskazane

PostNapisane: Czw gru 18, 2003 18:35
przez kerk
effka5
:twisted: :twisted: :twisted:
nie da rady...
ja mam z ranka(około 6:00)... cała arie operowa.. pozniej jakis rap... czasem zwykłe miałki.. :twisted: a i płacz dziecka... :evil:
i to w wydaniu jednego kota ... :twisted:
a jak nie pomaga.. to i ataki... na stope.. kolano... czasem reke..
na wszystko co wystaje spod kołdry...:)
i to wtedy gdy mi się spi najlepiej... :x :twisted:

Wymiziaj koteczka wieczorem dokłanie.... to moze.. moze...:D ;D

PostNapisane: Czw gru 18, 2003 19:24
przez Inka
Kicia jest przesliczna. I te slepka :love: , troche szelmowskie, a troche niewinne.
Drugi kot to zawsze piekny pomysl. Nikt nie pobawi sie z kotem tak, jak drugi kot :D
Tupanie poranne podwoi sie, nie da sie ukryc, ale przynajmniej posmiejesz sie z ich pomyslow.
Ona nie grasuje tak z braku wdziecznosci :wink: chociaz czasami wlasnie tak to wyglada :twisted:
Tak zachowuje sie bezpieczny, syty i radosny kot :D

PostNapisane: Czw gru 18, 2003 19:27
przez zuza
Witaj :-)
Trzeba bylo wziac doroslego kota ;-) Mnie moje nie budza szalenstwami ;-)

PostNapisane: Pt gru 19, 2003 20:11
przez effka5
wychodz na to, że muszę uzbroic się w cierpliwość i pogodzić się z tymi wczesnymi pobudkami.

pozdrowienia dla wszystkich kocich mam i tatków, oraz małych i tych dużych =^..^=