Strona 1 z 2

ŁÓDŹ-2 małe zagilaski (już zdrowe) super pilnie szukają DT!

PostNapisane: Śro lip 14, 2010 12:03
przez MartaK
Dwa 3-miesięczne kocurki, zagilone kichacze, szukają pilnie tymczasu, który podleczy i oswoi :!:

Złapały się dzisiaj rano koło Biedronki vis a vis Manufaktury. Mieszkały tam z mamą w rozwalającej się szopie (która już niedługo runie zupełnie, bo miejscowy element usilnie się o to stara :evil: ). Miot liczył 5 kociąt, ale trójkę, w złym stanie, udało się wyciągnąć stamtąd już wcześniej - przez schronisko trafiły do domu tymczasowego. Dzisiaj złapała się ostatnia dwójka. Kotka jest znowu w ciąży... :roll: Dzisiaj nie dała się złapać, najbliższa próba w piątek - na podbierak - do skutku.

Bardzo, bardzo proszę o tymczas dla tych maluszków!!! Na razie siedzą w klatce u CoolCaty, ale wiadomo że zostać tam nie mogą. Pilnie trzeba je stamtąd zabrać :( Proszę, niech ktoś znajdzie dla nich kąt.... Ja mieszkam teraz w Poznaniu, wpadłam do Łodzi tylko na kilka dni, za kilka dni już mnie nie będzie. Nie mam co z nimi zrobić :(

CoolCaty w wolnej chwili zrobi malcom zdjęcia i wstawi do wątku - obaj kawalerowie są buraskowato-srebrni. Mama to piękny srebrzyk, więc jak kociaki się doczyszczą to też pewnie trochę błysną szlachetną barwą.

Przy odrobinie szczęścia, to już ostatnie kocięta z tego podwórka - ciachając ich mamę zamkniemy to miejsce sterylkowo. Udało się tam wcześniej wysterylizować 2 kotki w bardzo wysokich ciążach, dziś złapał się jeden kocurek, a jedna młoda koteczka jest u mnie na tymczasie. Pomoc potrzebna jest ten jeden, ostatni raz....

Re: ŁÓDŹ - 2 małe zagilaski szukją pilnie DT! Pomóżcie!

PostNapisane: Śro lip 14, 2010 13:30
przez MartaK
Za szybko spadamy...

Re: ŁÓDŹ - 2 małe zagilaski szukją pilnie DT! Pomóżcie!

PostNapisane: Śro lip 14, 2010 16:32
przez MartaK
:|

Re: ŁÓDŹ - 2 małe zagilaski szukją pilnie DT! Pomóżcie!

PostNapisane: Śro lip 14, 2010 16:50
przez kalewala
Proszę o pomoc dla maluszków...
MartaK robi co może, poluje na mamusię, ale nie jest w stanie dać dt...

Re: ŁÓDŹ - 2 małe zagilaski szukją pilnie DT! Pomóżcie!

PostNapisane: Śro lip 14, 2010 21:31
przez MartaK
A może wieczorem ktoś wypatrzy maluchy? Tylko dwa, jakiś mały kącik im wystarczy :oops:

Re: ŁÓDŹ - 2 małe zagilaski szukją pilnie DT! Pomóżcie!

PostNapisane: Śro lip 14, 2010 21:50
przez aga-lodge
pilnie potrzebny DT!!
trzymam kciuki z łapankę :ok:

Re: ŁÓDŹ - 2 małe zagilaski szukją pilnie DT! Pomóżcie!

PostNapisane: Śro lip 14, 2010 22:47
przez ruru
podnoszę, maluchy potrzebują pilnie DT :!:

Re: ŁÓDŹ - 2 małe zagilaski szukją pilnie DT! Pomóżcie!

PostNapisane: Pt lip 16, 2010 12:14
przez Malk
też podniosę, pilna sprawa

Re: ŁÓDŹ - 2 małe zagilaski szukją pilnie DT! Pomóżcie!

PostNapisane: Pt lip 16, 2010 12:26
przez MartaK
CC napisała mi wczoraj, że maluchy na razie trochę wkurzone ale jedzą z apetytem i że lubią mizianie pod bródką :D Kto przygarnie takie cudaczki?

Może już dzisiaj będą zdjęcia.

Dom pilnie potrzebny! Nie dajmy im wrócić na podwórko...

Re: ŁÓDŹ - 2 małe zagilaski szukją pilnie DT! Pomóżcie!

PostNapisane: Pt lip 16, 2010 18:43
przez MartaK
Proszę bardzo bardzo...

Re: ŁÓDŹ - 2 małe zagilaski szukją pilnie DT! Pomóżcie!

PostNapisane: Pt lip 16, 2010 20:00
przez CoolCaty
Przepraszam, ale nie miałam dziś wolnej nawet chwili, żeby zrobić im zdjęcia.
Chłopcy czują się już na tyle dobrze, że zaczęli się ze sobą bawić.
Jeszcze kilka dni antybiotyku i bedą zdrowe.

Re: ŁÓDŹ - 2 małe zagilaski szukją pilnie DT! Pomóżcie!

PostNapisane: Pt lip 16, 2010 21:41
przez Malk
podrzucę maluchy na noc

trzymam kciuki za ich zdrowie, DT/DS i CoolCaty :king:

Re: ŁÓDŹ - 2 małe zagilaski szukją pilnie DT! Pomóżcie!

PostNapisane: Sob lip 17, 2010 18:20
przez MartaK
CoolCaty pisze:Jeszcze kilka dni antybiotyku i bedą zdrowe.


Tylko co dalej? :(

Re: ŁÓDŹ - 2 małe zagilaski szukją pilnie DT! Pomóżcie!

PostNapisane: Nie lip 18, 2010 5:40
przez CoolCaty
Marta, a jakie one tam mają warunki?
Coś im zagraża?
Możemy je ciachnąć i wypuścić jeśli okolica bezpieczna.
Nie damy rady wszystkim zapewnić oswojenia i domu.
Przykre, ale prawdziwe.

Re: ŁÓDŹ - 2 małe zagilaski szukją pilnie DT! Pomóżcie!

PostNapisane: Pon lip 19, 2010 9:11
przez MartaK
CoolCaty pisze:Marta, a jakie one tam mają warunki?
Coś im zagraża?
Możemy je ciachnąć i wypuścić jeśli okolica bezpieczna.
Nie damy rady wszystkim zapewnić oswojenia i domu.
Przykre, ale prawdziwe.


Warunki mają kiepskie. Mieszkają w starej szopie - ale to już długo nie potrwa, bo szopa przeznaczona do rozbiórki. Zresztą sama się rozpada, więc to już kwestia czasu, kiedy zostanie z niej kupa desek. Nie ma tam żadnego ciepłego miejsca, same dziury w drewnianym szkielecie.

Karmienie przez panią menelkę, czymś co tylko przypomina jedzenie.

Ale chyba już straciłam nadzieję na jakiś tymczas dla nich, więc tak - będę musiała je wypuścić :( Niech się jeszcze tylko podleczą. Szkoda malców :(

No i co z kastracją? - takie trzymiesięczniaki można już ciachnąć? Że tak zapytam, jak laik, to im nie zaszkodzi jakoś, że tak wcześnie? :oops: