Buuu koteczka nie chce jeść
No, prawie, bo rano zjadła trochę mokrego ale go zwymiotowała!
I wieczorem ociupinkę wołowinki skubnęła ale tyle co nic
pozatym nie pije, ale wujek mówił że ona normalnie tak malutko pija
Jedyna pcieszenie to to że sika do kuwety, no ale qpiki niet:(
Dziś spotkała się z moimi kotami tj. z Kulą i z Bodziem. Oj z Kulą to było fuczenia i prychania, Kula pare razy podchodziła do pokoju ale Puśka ją przeganiała. Jak Pusia weszła do wersalki (teraz tam śpi) to Kulka wyżarła jej suche z miski
Za to na Bodzia fuczała a Bodzi nic tylko miał taką minę:
I jeszcze mam pare pytań:
1)Jak zachęcić ją do jedzenia?
2)Czy jak np. śpi to zamknąć drzwi pokoju czy zostawić otwarte?
3) Czy jak np. się gdzieś wciśnie to mówić do niej czy siedzieć cicho?
No i ogólnie jak byście mieli jakieś rady bo ona nie daje się wcale dotknąć
A tak poza tym to mam zdjęcia (wczoraj robione;))
http://miau.pl/upload/pusia1.jpg
http://miau.pl/upload/pusia2.jpg
http://miau.pl/upload/pusia3.jpg
http://miau.pl/upload/pusia4.jpg
http://miau.pl/upload/pusia5.jpg