Koci problem z fosforanami :(

[Diegula]

Witam
Jestem szczęśliwą ( chociaż jak się niedawno okazało kocią alergiczką-ale nieważne bo tych kotów nie oddam ) właścicielką dwóch znalezionych kotów( Boni - 8lat i Ramzes 6lat obecnie).
Od ponad pół roku robię im średnio co dwa miesiące badanie moczu .
Oba miały problemy z fosforanami.
|Ramzesowi w badaniu z dnia 2010 04 29 wyszło wszystko ok nawet te wałeczki drobnoziarnisty wyszły pojedyńcze ( wcześniej zawsze były liczne lub dość liczne) ale w ostatnim badaniu tzn z dnia 2010-07-06 wyszło te wałeczki znów dość liczne a dodatkowo białko zrosło do 25,0 ( wcześniej wychodziło0,09.0,0,03,0,06 czyli w normie). Oba koty przez te pół roku są karmione karmą Royal Canion Urinary S/O czyli tą na rozpuszczenie tych fosforanów ( tylko jak się karma kończy to mają ta karmę mieszaną z purina ta dla kastratów).
Oba dostawały też antybiotyk jak również przez pół roku pastę o nazwie Uro-Pet (Ramzes po badaniu z kwietnia wg. weta powinien jej niedostawać ale mimo to dostawał ją czasem).
Bonia w lipcu jeszcze nie miała badania ( nie można jej złapać moczu ) ale ma mieć w naj bliższym czasie.
Moje pytanie na dzień dzisiejszy dotyczy Ramzesa tzn co robimy nie tak że mimo że tych fosforanów było już mało znów zrosły i co można zrobić jeszcze by te fosforany zlikwidować no i te białko aby wróciło do normy?

[Diegula]

Acha zapomniałam dodać że Bonia jest wysterylizowana a Ramzes wykastrowany więc kociaków nie będzie niestety a szkoda bo dwa koty chociaż znalezione w innym czasie i w całkiem innych miejscach i dwa dachowce to wyglądają dokładnie jak z tej reklamy wiskas

[alix76]

Akurat, że kociąt nie będzie, to dobrze, jest teraz taki wysyp kociąt - ślicznych! - że nie idzie tego ogarnąć . Gratulacje przygarnięcia i odpowiedzialnej opieki nad dwoma szczęściarzami .
Co do Ramzesa, to dziwi mnie białko w moczu - moje koty mają podobny problem, od roku jedziemy na RC Urinary z niewielkimi dodatkami smakołyków i białka w moczu ani śladu. Czy do kryształków nie przyplątał się problem z nerkami? Robiłaś oprócz moczu badania krwi?
Wydaje mi się, że do RC Urinary nie podaje się past zakwaszających, żeby nie przesadzić – ta karma sama zakwasza mocz.
Ewentualnie poszukaj na podforum Weci Polecani weta z Twojej miejscowości i zasięgnij konsultacji, nawet jednorazowej. Czasem warto!

[wjwj1]

Diegula, w jakich jednostkach podałaś białko? Wg. Laboklinu wartości referencyjne dla białka w moczu to 0.02-0.63 g/l (czyli 2-63 mg/dl). Jednak jako że w zagęszczonym moczu może być więcej białka (istotna jest ilość traconego białka, nie jego stężenie) aby stwierdzić białkomocz patologiczny należy wykonać określenie stosunku białka do kreatyniny w moczu, jest to odpowiednik dobowej zbiórki moczu z określeniem białka u ludzi.
Odnośnie fosforanów to polecałbym bardziej dopajać kota, najlepiej przechodząc na mokrą karmę. Mocz do badania oddajesz szybko ? Kryształy mogą wytracać się też "poza kotem" więc zaleca się przeprowadzenie badania w 0.5 - 1 godziny.
Z tych wyników najbardziej bałbym się tych wałeczków - wskazują na stan zapalny w nerkach.

[Rakea]

Diegula, w jakich jednostkach podałaś białko? Wg. Laboklinu wartości referencyjne dla białka w moczu to 0.02-0.63 g/l (czyli 2-63 mg/dl). Jednak jako że w zagęszczonym moczu może być więcej białka (istotna jest ilość traconego białka, nie jego stężenie) aby stwierdzić białkomocz patologiczny należy wykonać określenie stosunku białka do kreatyniny w moczu, jest to odpowiednik dobowej zbiórki moczu z określeniem białka u ludzi.
Odnośnie fosforanów to polecałbym bardziej dopajać kota, najlepiej przechodząc na mokrą karmę. Mocz do badania oddajesz szybko ? Kryształy mogą wytracać się też "poza kotem" więc zaleca się przeprowadzenie badania w 0.5 - 1 godziny.
Z tych wyników najbardziej bałbym się tych wałeczków - wskazują na stan zapalny w nerkach.

w sprawie białka - zgadzam się 100%
i w sprawie dopajania 1000000%
- ja wręcz dopajam mojego kocura strzykawką (bardzo trudny przypadek) - dochodzimy do 120ml dziennie,gdzie on akurat powiniem wchłaniać ok 350ml płynów - czyli 50ml/kg kota, ale i przy tym wyniku mamy dobre parametry (brak wałków, kryształów, dobry ciężar właść moczu)
jesli Twoje koty jadłyby rozrzedzoną mokrą to jesteś w domu (moja druga kocica z tendencją do kryształów od lat ma piękne wyniki dzięki "hojnemu" rozrabianiu karmy mokrej wodą )

powodzenia

[Diegula]

A więc Ramzes wczoraj miał pobraną krew ( więc dzisiaj będą wyniki).
Karmę je taką bo wet taka zalecił żeby te fosforany rozpuścić.
Jaką karmę wy polecacie w takim przypadku?
Co do Białka to wieczorkiem sprawdzę dokładnie w jakich jednostkach są te wyniki.
Mocz oddaję w ciągu 2-3 godzin od załatwienia się kota - niedłużej bo wtedy wg weta wynik nie jest miarodajny ( ale do2 3 godzin jest ok - wg weta)

U nas jest problem ze złapaniem moczu bo mamy dwa koty i nie mamy jak ich odseparować więc musimy jednego oddawac do któregoś z rodziców, mało tego nasze koty załatwiają się przeważnie 1 dziennie i to zazwyczaj w nocy lub bardzo rano (np 5 ) dlatego Ramzesa mocz już zbadaliśmy a Boni jeszcze nie.

[Diegula]

Białko ma badane w jednostkach g/I
wg badań krwi ma
Morfologia
erytrocyty 10,03 (norma to max 10,0)
hemoglobina 9,56 |( norma 9,31|)
hematokryt 0,52 (norma od 0,30 do 0,45)
reszta ok

obraz krwinek białych w sumie w normie

obraz krwinek czerwonych bez zmian

Oznaczenia biochemiczne:
Aspat ok
A( nie widać dalej nazwy)ma 16,0 (norma to od 20 do 107)
A (w tym też nie widać nazwy 20,0 ( norma od 23 do 107)
glukoza 75,0 ( norma od 100 do 130)
reszta w normie.

Czyli mogą jeść ta RC urinary s/o czyli tą silną tylko dobrze byłoby rozścieńczać z wodą -dobrze zrozumiałam?

[grrr...]

U nas duuuużo lepiej sprawdza się karma Hill's c/d niż RC urinary.

[Diegula]

Hm........ no to następnym razem kupię Hillsa na próbę, bo już zdarzyłam znów RC kupić
Daje kociakom namoczoną karmę ale niezbyt im w takiej formie smakuje .

[Diegula]

Witajcie ponownie.
Zamierzam w najbliższym czasie mojej seniorce czyli boni która prawie 9 lat zrobić badanie moczu i krwi.
I tak się zastanawiam czy ona nie powinna juz jeść karmy dla seniorów, jak uważacie?
U Boni też zauważyliśmy ubytki w uzębieniu i podrażnione (czerwone dziąsła) czy znacie może jakiegoś kociego stomatologa?
Ostatnio przyznam ze u nas kiepsko z kasą i od dwóch tyg z RC musiały przerzucić się chwilowo na kitekat ale jakoś im ta karma nie pasowała więc dzisiaj zakupiliśmy ze względu też na ząbki Boni darling.