Strona 1 z 5

Karmicielka nie żyje , ok.10 kotów oswojonych umrze..

PostNapisane: Nie cze 27, 2010 21:37
przez Borówka16
Dziś pojechałam w gości na działki na Złotno...
Niby wszystko miało być ok ,niby miał być taki fajny weekend ,a tu niestety :(
Chociaż ja już przed wyjściem z domu zażartowałam czy w razie co nie trzeba by było brać klatki-łapki no i sobie wykrakałam :(
Znajomi powiedzieli mi ,że 3 działki dalej są dwie połączone ze sobą działki dwóch pań ,które zajmują się kotami - poszłam tam zobaczyć co i jak.
Przywitała mnie bardzo sympatyczna ,starsza pani.
Ja zapytałam się o koty czy są sterylizowane , ona mówi ,że większość tak ,ale reszta nie ponieważ pani jest osobą starszą ,żyje tylko ze swojej emerytury i jeszcze płaciła za kilka zabiegów :!:
W domu pani też ma 8 kotów , wzięła je jako kociaki na DT ,ale nie dziwię się ,że domów nie znalazły - pani nie ma neta :?
Pani bardzo chce im znaleźć dom , a ja jej w tym też zamierzam pomóc.
U pani w domu jest jedna biała ,zielonooka kociczka ,a reszta to szaruski i czarne.
Wracając jeszcze do tego co jest na działkach.
Więc tak , kotów dorosłych jest 6 oraz 3 podrzucone w koszyku kociaki.... :roll:
To są wszystko "podrzutki" ,gdyż pani nie rozmnaża kotów ! Tylko jeszcze dwie najmłodsze kociczki nie są ciachnięte ,bo panią po protu na to nie stać.
Pań już nie stać nawet na jedzenia dla kotów - teraz kupuje im puszki Aro w Makro ,aby było taniej.Bardzo prosimy o pomoc w postaci karmy , nawet malutki woreczek to ogromna pomoc :oops:
Wszystkie koty dorosłe szukają DS ,ponieważ są raczej oswojone.
DT w większości nie szukamy ,bo pani ma 2 pomieszczenia dla kotów.
Lecz kilku kotom przydałby się DT (napisane w opisach)
Tak jak już pisałam są też podrzucone na działkę w koszyku trzy kociaki (jeden biało szary i dwa buraski), to totalna dzika dzicz...zamieszkały sobie w dziurze po jeżu i wychodzą tylko na jedzenie i powygrzewać się na słoneczku :mrgreen:
Mogłabym złapać kociaki ,mogły by siedzieć w jednym z pomieszczeń w klatce i pomału się oswajać ,ale tu jest problem - nie mam takiej klatki :!: :(
Jeśli ktoś ma to bardzo proszę o pożyczenie :oops:
Dwie kotki (ZWINKA I NITKA -foto w 2 poście) ja zabieram na sterylkę ,zostaną przetrzymane kilka dni w pomieszczeniu dla kotów ,ale również nie mam klatki ,żeby dać pani ,aby przetrzymała koty :oops: Znów proszę o pożyczenie :oops: To chyba wszystko co powinnam napisać :wink:
Zaraz będzie foto w 2 poście :)

Re: Pomocy ! ok.16 kotów szuka domu ! Łódź ! Kotki w domkach :)

PostNapisane: Nie cze 27, 2010 21:58
przez Borówka16
KOTY DOROSŁE - Z DZIAŁEK

ZWINKA - to jedna z dwóch kotek ,które zabieram na sterylkę.
Zwinka to jeszcze młodziuteńka koteczka , ma dopiero roczek.
Ma przepiękne soczysto-zielone oczka :)
Zwinka nie jest dzika ,ale się boi - podejdzie ,ale głasków nie chce ,za to gdy je można ją spokojnie głaskać.
Dla ZWINKI przydałby się DT ,który by przekonał ją do ludzi.
Obrazek

SILVERKA - to moja ulubienica.
Jest przepiękna ,bardzo orginalna - po prostu nie da się nie zakochać :1luvu:
To kocia indywidualistka ,która nie podejdzie do każdego...
Wierna i oddana tylko swojemu panu , do obcych na dystans.
Silvercia ma ok. 3 lat. JEST WYSTERYLIZOWANA.
Obrazek

NITKA-bardzo spokojna koteczka.
To ją oraz ZWINKĘ zabieram na sterylizację.
Nicia jest młoda , ma dopiero z roczek.
Jest wszędobylska ,ciekawsta.
Po głaski raczej nie przyjdzie , woli stać obok człowieka i go obserwować :mrgreen:
Aczkolwiek da się pogłaskać i wtedy widać ,że to jej się podoba.
Również potrzebny DT !
Obrazek

CZARNULKA-typowy miziak kanapowy.
Super kotka ,zawsze ma ochotę na głaski oraz przytulanki.
Nigdy nie pokaże pazurów , zawsze jest w nastroju "bierz na rączki i miziaj mnie" :mrgreen:
Czarnulka ma troszkę dłuższą sierść niż zwykły kot , jest w wieku ok.4-5 lat.
JEST WYSTERYLIZOWANA.
Obrazek

MISIO vel DZIADZIO - to kolejny kanapowy miziak ,porzucony zapewne ze względu na swój wiek :evil:
Kocurek ma ok.10 lat ,ale kocha tak samo jak dużo młodszy kot.
Jest bardzo przyjacielski ,fajny ,miziaty.
Ma w sobie domieszę kota rasowego - ma takie "pucołowate" policzki ,ale ta "pucołowatość" to po protu dłuższy włos , na całym ciele też jest pół długowłosy.
Z boku ma jakiś strup , pewnie nie dawno stoczył jakąś bitwę...
Jego umaszczenie jest bardziej brunatne niż czarne - cudne :1luvu:
Kocurek nie został wykastrowany - w jego wieku nie ma to sensu...
Obrazek

MIAUCZUSIA- właściwie nie wiadomo ile ma dokładnie lat ,ale według mnie na oko ma ok.3
Bardzo nieśmiała , wystraszona i troszkę przelękniona.
Kicia widać ,że miała kiedyś dom ,gdyż nie ucieka przed człowiekiem - ale przed ręką ,która chce ją dotknąć tak.Być może ktoś jej zrobił krzywdę....
Potrzebuje DT ,który przełamie jej lęki.
Chyba też musze zabrać ją na sterylke...ale nie jestem pewna

Obrazek

Re: Pomocy ! ok.16 kotów szuka domu Pomocy ,kociaki zagrożone !!

PostNapisane: Nie cze 27, 2010 22:01
przez Borówka16
...........

Re: Pomocy ! ok.16 kotów szuka domu ! Łódź !

PostNapisane: Nie cze 27, 2010 22:01
przez Borówka16
KOTY DOROSŁE - Z DOMU PANI

Re: Koty działkowe - miziaki , indywidualiści-zobacz Łódź

PostNapisane: Pon cze 28, 2010 9:17
przez Borówka16
ZDJĘCIA ZBIOROWE

Re: Koty działkowe - miziaki , indywidualiści-zobacz Łódź

PostNapisane: Pon cze 28, 2010 9:39
przez mar9
jakie piękne i ... jakie smutne :( :(
tak sobie zaznaczę wąteczek, będę zaglądać i kibicować, sorry, ale tylko na tyle mnie stać :oops: :oops: :oops:

Re: Koty działkowe - miziaki , indywidualiści-zobacz Łódź

PostNapisane: Pon cze 28, 2010 10:07
przez psiama
Boróweczko, serce u Ciebie wielkie :1luvu: I ja pokibicuję choć ... :roll:
Koteńki przepiękne i jak ładnie opisane :ok: Misio mnie poruszył, dziadziusio, te oczka takie podobne do mojego nastarszego znajdy :)

Re: Koty działkowe - miziaki , indywidualiści-zobacz Łódź

PostNapisane: Pon cze 28, 2010 10:08
przez Borówka16
mar9 pisze:jakie piękne i ... jakie smutne :( :(
tak sobie zaznaczę wąteczek, będę zaglądać i kibicować, sorry, ale tylko na tyle mnie stać :oops: :oops: :oops:

Witam na wątku :)
Zaglądaj i kibicuj często :wink:

Re: Koty działkowe - miziaki , indywidualiści-zobacz Łódź

PostNapisane: Pon cze 28, 2010 10:09
przez Borówka16
psiama pisze:Boróweczko, serce u Ciebie wielkie :1luvu: I ja pokibicuję choć ... :roll:
Koteńki przepiękne i jak ładnie opisane :ok: Misio mnie poruszył, dziadziusio, te oczka takie podobne do mojego nastarszego znajdy :)

Witam na wątku :)
Misio vel Dziadunio jest super , na prawdę bardzo fajny kot :1luvu:
Nie dziwię się ,że się w nim zakochałaś :D

Re: Koty działkowe - miziaki , indywidualiści-zobacz Łódź

PostNapisane: Pon cze 28, 2010 10:13
przez mar9
a ja mam pytanie: czy Nitka ma chory nosek? coś za dużo tam różowego, zachodzi aż na górną "wargę"

Re: Koty działkowe - miziaki , indywidualiści-zobacz Łódź

PostNapisane: Pon cze 28, 2010 10:31
przez Borówka16
mar9 pisze:a ja mam pytanie: czy Nitka ma chory nosek? coś za dużo tam różowego, zachodzi aż na górną "wargę"

No właśnie , mi też ten nochal coś się nie podoba :roll:
Różowego ma faktycznie bardzo dużo...
Dziś wystawię bazarek ogłoszeniowy na jedzenie dla kotów i ewentualne leczenie.

Re: Koty działkowe - miziaki , indywidualiści-zobacz Łódź

PostNapisane: Pon cze 28, 2010 10:54
przez nika28
Zaznaczam wątek :)
Dzisiaj będę dzwoniła do kilku osób w sprawie klatki wystawowej dla maluchów (chyba że już masz kogoś kto pożyczy ?)

Nikita to moja ulubienica... I Dziadzio... :(

Re: Koty działkowe - miziaki , indywidualiści-zobacz Łódź

PostNapisane: Pon cze 28, 2010 11:01
przez Borówka16
nika28 pisze:Zaznaczam wątek :)
Dzisiaj będę dzwoniła do kilku osób w sprawie klatki wystawowej dla maluchów (chyba że już masz kogoś kto pożyczy ?)

Nikita to moja ulubienica... I Dziadzio... :(

Witaj Nika :D
Niestety nie znam nikogo ,kto mógł by pożyczyć tą klatkę - dzięki za pomoc w poszukiwaniach :wink:
Nie Nikitka ,tylko NITKA - to takie małe sprostowanie :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Re: Koty działkowe - miziaki , indywidualiści-zobacz Łódź

PostNapisane: Pon cze 28, 2010 11:04
przez nika28
Borówka16 pisze:Nie Nikitka ,tylko NITKA - to takie małe sprostowanie :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:


A wszystko jedno :mrgreen:

Teraz spojrzałam na ten jej nosek i trochę dziwnie to wygląda, trzeba to chyba skonsultować z wetem...

Re: Koty działkowe - miziaki , indywidualiści-zobacz Łódź

PostNapisane: Pon cze 28, 2010 11:12
przez Borówka16
nika28 pisze:
Borówka16 pisze:Nie Nikitka ,tylko NITKA - to takie małe sprostowanie :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:


A wszystko jedno :mrgreen:

Teraz spojrzałam na ten jej nosek i trochę dziwnie to wygląda, trzeba to chyba skonsultować z wetem...

Tak ,nosek trzeba na pewno skonsultować z wetem - zrobie to jak wezme ją na sterylke.
Tylko ,że zapewne będzie potrzebne leczenie ,a co się z tym wiąże- pieniądze :(
Dlatego muszę zrobić bazarek...