Strona 1 z 5

kociaki - prośba o pomoc - JUŻ W DS!!!

PostNapisane: Sob cze 26, 2010 17:29
przez Alex405
Wczoraj złapałyśmy 2 kociaki z piwnicy na Nowolipkach, o których pisałam w wątku kotki z Miłej. Interwencja była konieczna, bo z 4 maluszków po niedzieli zostały już tylko 2 :cry: . Nie wiem, co się stało. Dodatkowo ich matka jest bardzo chudą kaleką na trzech łapach, która musi zostać złapana do ortopedy i na sterylkę, ale wczoraj uciekała przerażona. Ponieważ sprawa była pilna, kociaki znalazły TDT u Kropy, ale nie mogą tam zostać długo. Dlatego bardzo Was proszę o pomoc w zrobieniu ogłoszeń dla cudaczków ( ja nie mam w tym praktyki). Są to 2 dziewczynki, mają około 3 m-ce, choć wyglądają na mniej (są drobne). Jedna to śliczna pingwinka, druga - urocza buraska. Być może jutro będę mieć zdjęcia. Nie są bardzo dzikie, dlatego sądzę, że oswojenie pójdzie bardzo szybko. Naprawdę prosimy o pomoc, bo nie chcę, żeby za jakieś 2 tyg. wróciły na ulicę. Potrzebne są ogłoszenia i DT/DS. Jest to tym pilniejsze, że uratowanie ich może kosztować życie udomowioną buraskę z Miłej, o której pisała Never. Wkrótce będzie musiała opuścić lecznicę i nie ma dla niej DT, którym mogła być np. Kropa. Czy wróci na ulicę?
W tej sytuacji znalezienie domków dla maluszków jest priorytetem. Będę wdzięczna za każdą pomoc.

Re: kociaki - prośba o pomoc w OGŁASZANIU i DT/DS

PostNapisane: Sob cze 26, 2010 17:30
przez Alex405
oczywiście kociaki zostały wczoraj odpchlone i odrobaczone, w najbliższym czasie będą też zaszczepione.

Re: kociaki - prośba o pomoc w OGŁASZANIU i DT/DS

PostNapisane: Nie cze 27, 2010 18:05
przez Alex405
hej, proszę o pomoc w zrobieniu ogłoszeń/ banerków dla maluchów. Są bardzo fajne i proludzkie mimo, że zostały złapane dopiero w piątek wieczorem. Oto, co pisze o nich Kropa:
"Kociaki przełamały się i wcinają aż miło.
Ładnie załatwiają się do kuwety, tylko musiałam dac im taką wieksza z rantami, bo one chcą wszystko robić razem. jak jedno się załatwia, to drugie tez musi :) .
Czarna trochę popłakuje i jak tylko straci siostrę z oczu panikuje. Nie fuka, przytula się.
Bura jest bardziej odważna, bawi się zabawkami i sznureczkiem, nadstawia łepek do głaskania, chce zwiedzać mieszkanie".

Może jutro uda się nam wstawić zdjęcia. Proszę, znajdźmy tym koteczkom fajny dom/domki.

Re: kociaki - prośba o pomoc w OGŁASZANIU i DT/DS

PostNapisane: Nie cze 27, 2010 18:35
przez MaybeXX
Tu napisz prośbę o banerek:
viewtopic.php?f=8&t=107912

Re: kociaki - prośba o pomoc w OGŁASZANIU i DT/DS

PostNapisane: Nie cze 27, 2010 20:09
przez Alex405
dzięki za podpowiedź :)

Re: kociaki - prośba o pomoc w OGŁASZANIU i DT/DS

PostNapisane: Nie cze 27, 2010 21:29
przez Kropa
Zdjecia z pierwszego dnia w tdt

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Re: kociaki - prośba o pomoc w OGŁASZANIU i DT/DS

PostNapisane: Nie cze 27, 2010 22:06
przez Kropa
Jak widac, dzikuny z nich straszne :wink:

To dwie zdrowe koteczki, których wiek wetka oceniła na 12 - 13 tygodni.
Są po odpchleniu i pierwszym odrobaczeniu, czekaja jeszcze na szczepienie i drugie odrobaczenie.
Ładnie załatwiają się do kuwety, ale kopią straszliwie :wink:
Sa swietne :D
Buraska jest super odważna, uwielbia sie bawic i cały czas zachęca do tego siostrę.
Czarnulka jeszcze trochę niepewna, ale lubi głaskanie i przytulanie.
Szamią suchego RC, az im się uszy trzęsą :) i cos dla mnie niezwykłwgo : pozwalają bez oporu czyścić sobie oczy, uszy i przycinac pazurki.
Poprostu kocie ideały.
Myslę, że trzeba im szukać od razu DS.
Oczywiście fajnych DS :)

Re: kociaki - prośba o pomoc w OGŁASZANIU i DT/DS

PostNapisane: Pon cze 28, 2010 12:39
przez Kropa
W drugim dniu pobytu czarna już szaleje za myszką na sznurku. Zapomina o strachu i za zabawką wspina się po ludzkiej nodze :)
Na zdjęciach tego nie widać, ale kocimbry są bardzo chudziutkie. Mama nadzieję, że szybko to odrobią, bo apetyt im dopisuje.

Re: kociaki - prośba o pomoc w OGŁASZANIU i DT/DS

PostNapisane: Wto cze 29, 2010 12:36
przez Never
ALEX, czy kociaki są ogłaszane? wysłałam pw :(

Re: kociaki - prośba o pomoc w OGŁASZANIU i DT/DS

PostNapisane: Śro cze 30, 2010 21:55
przez Kropa
Szara daje brzuszek do głaskania i włącza traktorek, jest trochę mniejsza od czarnej.
Skończyło mi się jedzenie i zanim nie dostarczą zamówionego, musiałam kupić jakiegoś whiskasa.
I kociaki niezadowolone. Dochodza do miski i to nie jest to. I patrzą na mnie z takim wyrzutem.
No i apetyt już nie ten....

Re: kociaki - prośba o pomoc w OGŁASZANIU i DT/DS

PostNapisane: Śro cze 30, 2010 23:16
przez Kropa
Zrobiłam maluchom allegro:
http://allegro.pl/item1103472450_kotki_ ... szawa.html
To moje pierwsze tego typu ogłoszenie, więc będę wdzięczna za wszelkie uwagi na ten temat.
Mogę jeszcze conieco zmienić.
Gdzie warto jeszcze ogłaszać koty?

Re: kociaki - prośba o pomoc w OGŁASZANIU i DT/DS

PostNapisane: Czw lip 01, 2010 9:22
przez Jana
Kropa, na koniec aukcji dodaj:

* Proszę nie licytować bez uprzedniego kontaktu ze mną!
* Zastrzegam sobie prawo odwołania wszelkich ofert złożonych bez uprzedniego kontaktu.
* Zastrzegam sobie prawo odrzucenia ofert, które moim zdaniem będą nieodpowiednie dla dobra kota.

To takie zabezpieczenie.

Jeżeli Ci Allegro usunie aukcję jako niezgodną z regulaminem, wystaw ponownie, ale za wyższą kwotę.

Re: kociaki - prośba o pomoc w OGŁASZANIU i DT/DS

PostNapisane: Czw lip 01, 2010 10:53
przez Alex405
Jana, dziekujemy za podpowiedz.

Re: kociaki - prośba o pomoc w OGŁASZANIU i DT/DS

PostNapisane: Czw lip 01, 2010 11:32
przez Kropa
Dzięki wielkie Jana. Bez tego zabezpieczenia mogłoby być nieciekawie. Przyznaję, że nie pomyślałam.
Naniosłam już zmiany.
Czy ktoś ma jeszcze jakiś pomysł?

Re: kociaki - prośba o pomoc w OGŁASZANIU i DT/DS

PostNapisane: Pt lip 02, 2010 20:31
przez Alex405
Prosze o podpowiedź: zadzowniła pani, która jest zainteresowana czarnulką, ale: ma w domu rocznego kota, którego nie wykastrowała, małą kotkę i 2 duże psy. Podobno te psy "tylko się nachylają" nad kotami, ale zapytała, czy czarnulka boi się psów. Pani mówi, że generalnie stara sie nie wypuszczać kotów, ale ten samiec jej kiedys uciekł i wrócił po tygodniu. Niby nie wydaje mi się zła, ale ten nie wykatsrowany kot (bo nie obsikuje, więc ona nie widzi potrzeby) i mozliwośc ewentualnej ucieczki z domu zapaliły mi czerwone światło. Czy mam rację?