Strona 1 z 5
czy to poród? pomocy!

Napisane:
Sob cze 26, 2010 8:50
przez playmate
widze ze nie moge tu liczyc na pomoc. szkoda
Re: czy to poród? pomocy!

Napisane:
Sob cze 26, 2010 9:09
przez Izabela
majonez schować do słoika, kotce pomóc przegryźć pępowinę.
sorry, wymiękłam. wakacje?
Jeśli niepokoi Cie stan kotki, to idz do lekarza weterynarii.
Re: czy to poród? pomocy!

Napisane:
Sob cze 26, 2010 9:14
przez Damork
Na wypadek gdyby to jednak nie były wakacje, choć mocno mi też na to wygląda.
Wypisz wymaluj otwarte ropomacicze, a nie poród. Jeśli to to, to potrzebna jest błyskawiczna interwencja chirurgiczna - oczywiście to musi ocenić wet, ale w takich przypadkach czekanie kilka godzin kończy się szukaniem saperki, a nie lekarza.
Re: czy to poród? pomocy!

Napisane:
Sob cze 26, 2010 9:19
przez Izabela
A jakiej pomocy oczekiwałaś? też leczysz się internetowo?
Jeśli kotka potrzebuje pomocy, to uzyska ją wyłącznie od lekarza wet.
Re: czy to poród? pomocy!

Napisane:
Sob cze 26, 2010 9:50
przez playmate
teraz kotka juz jednego prawie urodzila ale jest cały w pęcherzu ten kotek ale ja mieszkam w wiosce a wet w miescie mam ją teraz zawiezc podczas porodu?
Re: czy to poród? pomocy!

Napisane:
Sob cze 26, 2010 9:51
przez playmate
i nie nie mam wakacji i przepraszam za pisanie głupot typu majonez, chcialam to obrazowo opisac bo potrzebuje pomocy po prostu
Re: czy to poród? pomocy!

Napisane:
Sob cze 26, 2010 9:53
przez playmate
jest juz jeden żywy kotek, moze pomoc lekarza nie ebdzie potrzebna?
Re: czy to poród? pomocy!

Napisane:
Sob cze 26, 2010 9:54
przez Agn
playmate pisze:teraz kotka juz jednego prawie urodzila ale jest cały w pęcherzu ten kotek ale ja mieszkam w wiosce a wet w miescie mam ją teraz zawiezc podczas porodu?
Wyjąć kociaka z tego pęcherza, bo się udusi. Kotka może nie mieć wprawy, jeśli to jej pierwszy poród [a i przy kolejnych może być różnie]. Kociaka podstawić kotce pod nos, niech go wylizuje i do cyca, jak się przyssie to powinno to zastymulować kolejne skurcze.
Teraz jej nigdzie nie targać. ale przydałoby się zadzwonić do weta i zapytać, czy np. jutro można podjechać, gdy zakończy się akcja porodowa, lub dziś w ciągu dnia na wypadek jakiś trudności.
Re: czy to poród? pomocy!

Napisane:
Sob cze 26, 2010 9:56
przez Agn
playmate pisze:jest juz jeden żywy kotek, moze pomoc lekarza nie ebdzie potrzebna?
Może nie będzie. Ale `ogląd wetowski` powinien się odbyć, żeby upewnić się, czy nie został jakiś kociak w macicy, czy wszystkie łożyska zostały wydalone. Czy po prostu wszystko jest faktycznie w porządku.
Re: czy to poród? pomocy!

Napisane:
Sob cze 26, 2010 9:59
przez playmate
nie jest już w pęcherzu, kotka od razu go wylizała, zjadła łożysko, pępowine itp. to mam go dać do sutka?kiedy do weta? przepraszam za moją niewiedzę, jestem w dużym stresiue teraz...
Re: czy to poród? pomocy!

Napisane:
Sob cze 26, 2010 10:03
przez Agn
playmate pisze:nie jest już w pęcherzu, kotka od razu go wylizała, zjadła łożysko, pępowine itp. to mam go dać do sutka?kiedy do weta? przepraszam za moją niewiedzę, jestem w dużym stresiue teraz...
Do cyca od razu. Tylko pilnuj, żeby kotka w trakcie skurczów go nie przygniotła. Jak nie będzie chciał ssać - to bez paniki, możesz spróbować wydusić z sutka nieco mleka na jego pyszczek, powinien załapać.
Do weta wtedy, gdy będziesz miała wrażenie, ze wszystkie kociaki już się urodziły. Jeśli kotka będzie spokojna i będzie zajmowała się kociakami to `przegląd` możesz ustalić na jutro. Chodzi o to, by wet koniecznie sprawdził, czy w brzuchu kotki wszystko jest w porządku.
Jesli kotka będzie niespokojna, bedzie zmieniała miejsce i nie bedzie chciała zajmować się kociętami - najlepiej wetdy do weta jak najszybciej.
Re: czy to poród? pomocy!

Napisane:
Sob cze 26, 2010 10:07
przez playmate
ok maluszek już przy sutku. ale jak ja naciskam sutka, to nic nie leci.. jak to zrobić bardziej "umiejętnie? " kotka ma dalej skurcze, chyba idzie kolejny malec
Re: czy to poród? pomocy!

Napisane:
Sob cze 26, 2010 10:10
przez playmate
narazie jest spokojna, leży, maluszek wylizany, przy cycku
Re: czy to poród? pomocy!

Napisane:
Sob cze 26, 2010 10:11
przez playmate
i jeszcze jedno pytanie- kiedy mogę ją teraz wysterylizować?
Re: czy to poród? pomocy!

Napisane:
Sob cze 26, 2010 10:12
przez playmate
wychodzi następny