Program CopyCat

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob lis 15, 2003 12:11

Znowu czlowiekowi zachcialo sie bawic a pana boga.... :evil:

To ze czlowiek jest klonowany w tajnych laboratoriach to raczej wierze napewno, az sie boje pomyslec co jeszcze sie dzieje za zamknietymi drzwiami 8O , jakie chore eksperymenty.... Ciekawe tylko kiedy to wszystko sie na nas zemsci....
Ktosia i Kiti&gigi
Fotografia dla hodowli i nie tylko: http://foto-web.pl

ktosia

 
Posty: 2058
Od: Pon gru 02, 2002 18:29
Lokalizacja: Sopot

Post » Sob lis 15, 2003 16:40

Mam mieszane uczucia : tez bym chciała, żeby nie robiono doświadczeń na kotach , ale z drugiej strony postępów nauki nie da się powstrzymać, choć zawsze wzbudzały kontrowersje. Rad został odkryty dla celów pokojowych a wykorzystuje się go nie tylko tak.
Ale bez doświadczeń nie mielibysmy szczepionek (równiez tych dla zwierząt), przeszczepów , etc. Ile zwierząt musiało cierpieć, żebyśmy mieli teraz skuteczne antybiotyki, maści , kremy ...
A samo klonowanie mi się nie podoba , chociaż myślałam, że gdybym miała taką możliwość to sklonowałabym mojego kotka, który nie żyje...
Pewnie bym żałowała , ale teraz nie wiem tego.
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24787
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Sob lis 15, 2003 16:54

Zasadniczo na studiach zajmowałem się fantastyką (resztą filologii jak przycisnęli), i było trochę o klonowaniu. Pesymistycznie. Z reszty sprawdzają się właśnie te pesymistyczne prognozy, więc jak sądzę, sprawę klonowania też spieprzą, albo wykorzystają tak, że tylko pozostanie czekać na Osamę z atomówką. Brrr.
Vivaldi

vivaldi

 
Posty: 1194
Od: Czw cze 06, 2002 17:50
Lokalizacja: Buk k. Poznania

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: luty-1, Victoresb i 516 gości