Strona 1 z 9

potrzebny transport POMORZE - Warszawa / Radom * PILNE

PostNapisane: Czw cze 17, 2010 18:15
przez zyta555
przedstawiam Kurczaka

Obrazek


Kurczak ma ok roku, jest zdrowy, wykastrowany, testy FIV/FelV ujemne, za dwa tygodnie bedze drugi raz szczepiony. Jest megamiziasty, gadatliwy, uwielbia towarzystwo czlowieka i innych zwierzat. Ale jest jedno "ale" - Kurczak jest strachliwy. Bardzo strachliwy. Domki, ktore przychodza po koty, nawet nie ogladaja Kurczaka - bo kto bedzie chcial czekac ponad 3 godziny, az kot wyjdzie z ukrycia?

Chlopak jest u mnie od 2 miesiecy, wczesniej przebywal 4 miesiace w specjalnie przystosowanej piwnicy - i przez te pół roku o tego kociaka zapytała sie tylko 1 (jedna !!) osoba ...

Juz trace nadzieje, ze Kurczak w ogole znajdzie swoj domek. Bo kto przyjmie pod swoj dach ( i do swojego serca) takiego strachulca? :cry:

Re: zwyczajny Kurczak - nikt go nie chce...

PostNapisane: Czw cze 17, 2010 18:20
przez zyta555
rozliczenie kurakowego portfela:

do zaplaty 195 zł (testy 75 zł, szczepionki 55zł + 65 złł = 120 zł)

Wpłaty:
20,50 zł MariaD (z licytacji na opak)
120 zł iwona66 (z bazarku)
30 zł Mulesia (z bazarku)
20,50 zuzzik (z bazarku)
22 zł toffik (z bazarku)
20 zł Megana (z bazarku)

Razem:

233 zł


wszystkie nadwyzki kurczakowe (potrzebne jest 185 zł) beda przekazane na Grzybka z tego wątku:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=112272


edit: dla Grzybka zostało przekazane 38 zł



dziekujemy :1luvu:

Re: zwyczajny BURASEK - nikt go nie chce ... * bez szans na DS

PostNapisane: Czw cze 17, 2010 19:23
przez amyszka
Banerek podlinkowany do tego wątku :

Obrazek

Kod: Zaznacz cały
[url=http://tiny.pl/ht86t][img]http://tnij.org/g7yz[/img][/url]


:ok: :ok: :ok: :ok:

Re: zwyczajny BURASEK - nikt go nie chce ... * bez szans na DS

PostNapisane: Czw cze 17, 2010 19:32
przez KarolinaS
w końcu się znajdzie, musi :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Re: zwyczajny BURASEK - nikt go nie chce ... * bez szans na DS

PostNapisane: Czw cze 17, 2010 19:42
przez genowefa
O rany! Bart bliżniak mojego Burka :lol: Taki sam normalnie, aż zawołałam TŻ, żeby ocenił komisyjnie ;) Tylko, że Burek z charakteru jeszcze gorszy jest :evil: Przyłazi się miziać tylko rano jak micha jest pusta :evil:

Burek szuka domu od roku pod kryptonimiem Miluś :twisted: Miluś bo z ul. Miłej. Szkoda, że imię w jego przypadku nie wpłynęło na życie. Bo Burek paskudy jest do innych kotów. Z żadnym nigdy się nie zaprzyjaźnił, a na 6-tyg. kociaczki syczał, buczał, warczał... bo się ich bał po prostu. Durna bura mózgownica :roll:

Re: zwyczajny BURASEK - nikt go nie chce ... * bez szans na DS

PostNapisane: Czw cze 17, 2010 19:51
przez zyta555
genowefa pisze:na 6-tyg. kociaczki syczał, buczał, warczał... bo się ich bał po prostu. Durna bura mózgownica :roll:
:ryk:


a ja zademonstruje tutaj, jaki Kurczak wspanialy jet i jak inne koty kocha :mrgreen:

Obrazek

Obrazek

Re: zwyczajny BURASEK - nikt go nie chce ... * bez szans na DS

PostNapisane: Czw cze 17, 2010 20:22
przez genowefa
O rany :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Super kot na dokocenie :!: Reklamuj go tak! :!: Jak szukłam towarzystwa dla mojej Pelci, to zwracałam głównie uwagę na to, czy kot jest przyjazny dla innych kotów, reszta była nieważna. Naczytałam się wtedy o trudych dokoceniach :ryk: I tak tafiła do mnie Rózia, członkini-założycielka Klubu Strachulców i Boidoopców :arrow: viewtopic.php?f=1&t=63127

Re: zwyczajny BURASEK - nikt go nie chce ... * bez szans na DS

PostNapisane: Pt cze 18, 2010 11:00
przez zyta555
zglosilam kuraka do klubu :wink:

on bedzie sie bardzo dobrze czul w domu z innym kotem, byle nie byl to kot dominujacy - taka jest moja rezydentka. i na dodatek jeszcze bardzo agresywna. kurczak jest notorycznie bity, ganiany i dreczony. chlopak zyje w ciaglym stresie, siersc mu sie pogorszyla, te mini postepy, jakie zrobilismy w oswajaniu, szlag trafil. na inne dt nie ma co liczyc. forumowa Paluszek podarowala mu RC Calm. od wczoraj dostaje.a kotka przy okazji Kalm Aid. i mam nadzieje na zalagodzenie sytuacji. bo chlopak marnieje w oczach.

szkoda Kurczaka, bo wspanialy jest i do pokochania od zaraz :wink:

Re: zwyczajny BURASEK - nikt go nie chce ... * bez szans na DS

PostNapisane: Pt cze 18, 2010 20:46
przez zyta555
pokazemy wieczornie kurczaka :kotek:

Re: zwyczajny BURASEK - nikt go nie chce ... * bez szans na DS

PostNapisane: Sob cze 19, 2010 5:49
przez Paluszek
I trzeba jeszcze dodać, że tym bardziej idealny na dokocenie, że zaszczepiony i z ujemnymi testami :D A taki przyjazny kotom nie spowoduje żadnych niepożądanych zawirowań w stadzie. Kochany koteczek :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Re: zwyczajny BURASEK - nikt go nie chce ... * bez szans na DS

PostNapisane: Sob cze 19, 2010 14:28
przez zyta555
kot idealny - brac poki jeszcze wolny :wink:

Re: zwyczajny BURASEK - nikt go nie chce ... * bez szans na DS

PostNapisane: Nie cze 20, 2010 13:05
przez Paluszek
Ten ceglasty noseczek :1luvu:

Re: zwyczajny BURASEK - nikt go nie chce ... * bez szans na DS

PostNapisane: Nie cze 20, 2010 16:32
przez marikita
Kochany burasio :1luvu:

Re: zwyczajny BURASEK - nikt go nie chce ... * bez szans na DS

PostNapisane: Nie cze 20, 2010 17:13
przez Erin
Do góry, Kurczaczku! :1luvu: :kotek: :ok:

Re: zwyczajny BURASEK - nikt go nie chce ... * bez szans na DS

PostNapisane: Nie cze 20, 2010 17:51
przez zyta555
kurczak jest przekochany. przezywa teraz ciezkie chwile (patrz-> moja rezydentka), ale w swoim domu na pewno odzyje i pokaze na co go stac :twisted: