O.P.O.L.E --zaginął kocurek!!!

Kochani!!!
widzę, że już swoimi dobrymi radami pomogliście wielu osobom, teraz przyszła pora na mnie...
Mój dwuletni, ukochany Rudi nie wrócił z nocnych spacerów w niedzielę 6 czerwca.
Jest wysterylizowany, zdrowy i szczuplutki. Ufny i pieszczoch. Ale od zarania życia biegający po dworze, łowiący ptaki i myszki - mieszkamy na parterze.
Rozwiesiłam ogłoszenia z tym zdjęciem:
http://img52.imageshack.us/img52/1803/2 ... 016100.jpg
Zgodnie z Waszymi propozycjami dla innych zrozpaczonych, "przekiciałam" parę razy wszystkie możliwe piwnice.Obeszłam dzielnicę, byłam w najbliższej lecznicy...nic.
Czy może ktoś z Opola mieszka na starej Malince?
Proszę o ew. kontakt pod nr
669 067 772
widzę, że już swoimi dobrymi radami pomogliście wielu osobom, teraz przyszła pora na mnie...
Mój dwuletni, ukochany Rudi nie wrócił z nocnych spacerów w niedzielę 6 czerwca.
Jest wysterylizowany, zdrowy i szczuplutki. Ufny i pieszczoch. Ale od zarania życia biegający po dworze, łowiący ptaki i myszki - mieszkamy na parterze.
Rozwiesiłam ogłoszenia z tym zdjęciem:
http://img52.imageshack.us/img52/1803/2 ... 016100.jpg
Zgodnie z Waszymi propozycjami dla innych zrozpaczonych, "przekiciałam" parę razy wszystkie możliwe piwnice.Obeszłam dzielnicę, byłam w najbliższej lecznicy...nic.
Czy może ktoś z Opola mieszka na starej Malince?
Proszę o ew. kontakt pod nr
669 067 772