okna uchylne -uświadamiania zagorożenia nigdy za wiele!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lip 09, 2010 14:21 Re: okna uchylne -uświadamiania zagorożenia nigdy za wiele!

Kiedyś miałam kontakt z dziewczyną, która pierwszego kota straciła w uchylonym oknie.
Kot żył jeszcze trzy dni, weci walczyli o jego życie, ale nie udało się. Strasznie cierpiał.

W tym roku rozmawiałam z facetem, który też tak stracił kota - ale! w domku z ogrodem, kotka była wychodząca. I chciała wrócić w nocy do domu przez uchylone okno...

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Pt wrz 10, 2010 18:59 Re: okna uchylne -uświadamiania zagorożenia nigdy za wiele!

Witam wszystkich..
To i ja napiszę w tym temacie.. w taki sam sposób straciliśmy naszą kotkę Tarię...zapomnieliśmy raz o oknie w kuchni..było właśnie uchylone ... wróciliśmy do domu w nocy i znaleźliśmy ją na oknie..zaklinowała się szyjką....mam nadzieję, że jak najwięcej ludzi przeczyta ten temat. Najgorsze, że często ludzie jak usłyszą o takim wydarzeniu to reagują...śmiechem :(.
Pozdrawiam wszystkich
Mariusz
Ps.Teraz mamy dwa łobuzy które szaleją po domu i NIGDY nie uchylamy okien(chyba że pokój jest zamknięty) i chłopaki nie mają tam wstępu.
Obrazek Borys i Irys,Obrazek Taria[*]

many_1

 
Posty: 2
Od: Śro lut 03, 2010 17:18

Post » Sob wrz 11, 2010 10:00 Re: okna uchylne -uświadamiania zagorożenia nigdy za wiele!

Many_1 tu na drugiej stronie naline dała link do wątku gdzie pokazane są szwedzkie zabezpieczenia okien, obejrzyj, mi się spodobały. Te polecane przez Janę też są fajne.
Wydaje mi się, że to lepsze wyjście, niż zamykanie pokoju, pilnowanie...
A wydatek jednorazowy i nie taki duży.
(współczuję straty Tarii)

wiewiur

 
Posty: 1492
Od: Sob cze 26, 2010 13:08
Lokalizacja: Białystok

Post » Nie wrz 12, 2010 12:16 Re: okna uchylne -uświadamiania zagorożenia nigdy za wiele!

Witam
Dzięki, myślę, że na zimę to będzie dobre, na lato już mamy pozakładane moskitiery na te okna które otwieramy do wietrzenia(i kociaki zadowolone i my spokojni) , chodziło mi o uchylanie okien jak w domu jesteśmy:) Po Tarii została nam masa wspaniałych wspomnień:)
Pozdrawiam
Obrazek Borys i Irys,Obrazek Taria[*]

many_1

 
Posty: 2
Od: Śro lut 03, 2010 17:18

Post » Nie wrz 12, 2010 14:29 Re: okna uchylne -uświadamiania zagorożenia nigdy za wiele!

Nie tylko okna stanowią zagrożenie. Mój kotek podczas zabawy na parapecie powiesił się na sznurze do rolet (takim plastikowym z kuleczkami) - co prawda zaplatał się na brzuszku i tak wisiał, ale to równie niebezpieczne co okna. Na szczęście usłyszałam ze coś spadło na podłogę w pokoju na gorze i tam poszłam, więc nie wisiał dłużej niż 30 sek, ale od tego czasu wszystkie sznury od rolet mam związane u góry i na nich klamerki (do włosów ;)) a te których nie używam skleiłam taśmą klejącą. Na okna też zakładam moskitiery (nawet na to dachowe, bo nigdy nie wiadomo).

Pozdrawiam :)
Obrazek podwójne czarne pluszowate szczęście Obrazek
Kocie oczy to okna, przez które można zajrzeć do innego świata..

Neela

 
Posty: 85
Od: Czw sie 20, 2009 15:03
Lokalizacja: Holandia

Post » Sob cze 04, 2011 0:50 Re: okna uchylne -uświadamiania zagorożenia nigdy za wiele!

Wątek został dodany do KOCIEGO ABC.
Obrazek
Pirackie Trio [']:
Brucek 20.10.2001-09.04.2015 / Hrupka 20.10.2001-23.07.2016 / Rysio 20.05.2002-23.06.2018
oraz Wiórka 20.04.2016-26.11.2018

PiNeski: Pirat Lotka i Neska

Anja

Avatar użytkownika
 
Posty: 25600
Od: Śro lis 06, 2002 9:01
Lokalizacja: Warszawa Dolny MoKOTów

Post » Czw lip 21, 2011 13:03 Re: okna uchylne -uświadamiania zagorożenia nigdy za wiele!

Dopiszę się do wątku i podniosę jednocześnie.
Wczoraj dowiedziałam się, że kotka mojej koleżanki udusiła się w uchylonym oknie :( Zastanawiam się, ile takich przestróg człowiek musi przeczytać, żeby zrozumieć, że ryzyko dotyczy jego kota tak samo, jak innych... Bo przypuszczam, że ta koleżanka wiedziała, że istnieje takie ryzyko, tylko nie brała tego do serca.

seidhee

 
Posty: 6995
Od: Czw sty 08, 2009 13:03
Lokalizacja: Warszawa Bródno

Post » Pon lip 30, 2012 0:38 Re: okna uchylne -uświadamiania zagorożenia nigdy za wiele!

a co z oknami dachowymi? Takimi wahadłowymi? Te zabezpieczenia to dobra myśl mieszkam na 3 piętrze i nigdy nie otwierałam okien na oścież bo mam małe dzieci i bałam się że wypadną. Zawsze je uchylaliśmy ale teraz jak jest kociak będzie trzeba coś z tym zrobić.
Obrazek
Podróż jest lepsza od dotarcia do celu.Liczy się to co człowiek przeżyje krocząc obraną drogą potknięcia, upadki, przyjaźnie. Trzeba tylko wierzyć, że przyszłość ułoży się po naszej myśli.

ewahejduk

 
Posty: 163
Od: Nie lip 22, 2012 20:04
Lokalizacja: jarocin

Post » Pon lip 30, 2012 8:31 Re: okna uchylne -uświadamiania zagorożenia nigdy za wiele!

ewahejduk pisze:a co z oknami dachowymi? Takimi wahadłowymi? Te zabezpieczenia to dobra myśl mieszkam na 3 piętrze i nigdy nie otwierałam okien na oścież bo mam małe dzieci i bałam się że wypadną. Zawsze je uchylaliśmy ale teraz jak jest kociak będzie trzeba coś z tym zrobić.

http://animalia.pl/produkt,11913,trixie ... 16-cm.html

Takie zabezpieczenia się chyba nadają.

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 302 gości