okna uchylne -uświadamiania zagorożenia nigdy za wiele!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro cze 09, 2010 19:23 Re: okna uchylne -uświadamiania zagorożenia nigdy za wiele!

wrzuciłam na wątek ABC jako propozycję do zamieszczenia.
Obrazek
Obrazek Obrazek

boniantos

Avatar użytkownika
 
Posty: 4648
Od: Śro lut 18, 2009 15:16
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro cze 09, 2010 19:28 Re: okna uchylne -uświadamiania zagorożenia nigdy za wiele!

Wiecie co, ale ja się zastanawiam, czy to aby przemówi do wyobraźni tak, jakbyśmy chcieli.
Tzn. my wiemy, jakie są zagrożenia i dlatego patrzymy na ten film z przerażeniem.
Natomiast nie wiem, czy laik nie pomyśli sobie tak: o, jaki sprytny kot. I przecież w końcu mu się udało.
Niestety mam obawy, że to może być tak odebrane.
Dobrze byłoby uzupełnić ten film odpowiednim komentarzem, chociaż niektórzy musieliby chyba zobaczyć na własne oczy wyniki sekcji, żeby się przekonać :roll:
ObrazekObrazek

Ikotipies

 
Posty: 3682
Od: Wto maja 30, 2006 20:22
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro cze 09, 2010 19:36 Re: okna uchylne -uświadamiania zagorożenia nigdy za wiele!

Link do ściągnięcia niepotrzebny? To usunę....
Nie ma takiego głupstwa i nikczemności, które, byle stale powtarzane, nie zostały wreszcie przyjęte i przestały razić jako głupstwo i nikczemność.
Sławomir Mrożek

marikita

 
Posty: 1601
Od: Śro kwi 08, 2009 12:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw cze 10, 2010 6:39 Re: okna uchylne -uświadamiania zagorożenia nigdy za wiele!

marikita pisze:Link do ściągnięcia niepotrzebny? To usunę....
przepraszam, nie zauważyłam, że jest do ściągnięcia. w międzyczasie i mnie udało się pobrać.

Ikotipies pisze:Wiecie co, ale ja się zastanawiam, czy to aby przemówi do wyobraźni tak, jakbyśmy chcieli.
Tzn. my wiemy, jakie są zagrożenia i dlatego patrzymy na ten film z przerażeniem.
Natomiast nie wiem, czy laik nie pomyśli sobie tak: o, jaki sprytny kot. I przecież w końcu mu się udało.
Niestety mam obawy, że to może być tak odebrane.
Dobrze byłoby uzupełnić ten film odpowiednim komentarzem, chociaż niektórzy musieliby chyba zobaczyć na własne oczy wyniki sekcji, żeby się przekonać :roll:
zamieszczając filmik dodałam od razu komentarz:
udostępnione ze strony tvn24.pl. Film zamieszczony aby przestrzec kocich opiekunów przed niebezpieczeństwem pozostawiania uchylonych okien. Kot wskutek takiego wypadku może po prostu się udusić. Może też uszkodzić kręgosłup i organy wewnętrzne i mimo, iż wydaje się, że wszystko jest OK - obrażenia mogą wyjść na jaw po krótkim czasie i doprowadzić nawet do śmierci.
.
Obrazek
Obrazek Obrazek

boniantos

Avatar użytkownika
 
Posty: 4648
Od: Śro lut 18, 2009 15:16
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt cze 18, 2010 14:05 Re: okna uchylne -uświadamiania zagorożenia nigdy za wiele!

rybcie, dołożyłabym w tagach na youtube: kot, okno, uchylne, zagrożenie

tutaj ktos też umieścił ten film: http://www.youtube.com/watch?v=xsXbFYmQ6oo
w kategorii "śmieszne" :evil:
Pozdrawiam, Magda

yavien

 
Posty: 204
Od: Pt gru 11, 2009 17:14

Post » Pt cze 18, 2010 16:45 Re: okna uchylne -uświadamiania zagorożenia nigdy za wiele!

yavien pisze:rybcie, dołożyłabym w tagach na youtube: kot, okno, uchylne, zagrożenie
ok, dopiszę w wolnej chwili, dzięki :)

yavien pisze:tutaj ktos też umieścił ten film: http://www.youtube.com/watch?v=xsXbFYmQ6oo
w kategorii "śmieszne" :evil:
:? :? :?
Obrazek
Obrazek Obrazek

boniantos

Avatar użytkownika
 
Posty: 4648
Od: Śro lut 18, 2009 15:16
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lip 07, 2010 14:22 Re: okna uchylne -uświadamiania zagorożenia nigdy za wiele!

Hej
Mam ważne pytanie, gdyż planuję sprawić sobie kotka, obecnie śledzę wątki, czytam co mogę, aby jak najwięcej się dowiedzieć.
Oczywiście przeczytałam też o uchylnych oknach, które stanowią wielkie zagrożenie.
Zastanawiam się nad moimi - wydaje mi się, że kot do nich się nie dostanie - okna we wnęce o grubości 20 cm - z każdej strony, od góry nie da się skoczyć, z boku też nie, bo ściany są z tej wnęki. Czy w takim wypadku można powiedzieć, że okna są bezpieczne?
Podaję linki do zdjęć okien.

http://img823.imageshack.us/i/dscn1044v.jpg/
http://img651.imageshack.us/i/dscn1045t.jpg/

Z góry dziękuję doświadczonym osobom o odpowiedzi.
Pozdrawiam
ObrazekObrazek

naline

 
Posty: 2067
Od: Pt lip 02, 2010 8:45
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lip 07, 2010 14:24 Re: okna uchylne -uświadamiania zagorożenia nigdy za wiele!

pokilku sekundach filmik wyłączyłam,ten kot jest za bardzo podobny do mojego...
ObrazekObrazekObrazek

Koszmaria

Avatar użytkownika
 
Posty: 6233
Od: Pon lut 04, 2008 1:17
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lip 07, 2010 15:54 Re: okna uchylne -uświadamiania zagorożenia nigdy za wiele!

naline pisze:Hej
Mam ważne pytanie, gdyż planuję sprawić sobie kotka, obecnie śledzę wątki, czytam co mogę, aby jak najwięcej się dowiedzieć.
Oczywiście przeczytałam też o uchylnych oknach, które stanowią wielkie zagrożenie.
Zastanawiam się nad moimi - wydaje mi się, że kot do nich się nie dostanie - okna we wnęce o grubości 20 cm - z każdej strony, od góry nie da się skoczyć, z boku też nie, bo ściany są z tej wnęki. Czy w takim wypadku można powiedzieć, że okna są bezpieczne?
Podaję linki do zdjęć okien.

http://img823.imageshack.us/i/dscn1044v.jpg/
http://img651.imageshack.us/i/dscn1045t.jpg/

Z góry dziękuję doświadczonym osobom o odpowiedzi.
Pozdrawiam

podniosę, niech się bardziej doświadczeni wypowiedzą.

naline, bez względu jednak na odpowiedzi, ja gorąco polecam zabezpieczenie okien siatką. Zawsze można szeroko otworzyc i wywietrzyć mieszkanko. A radośc dla kota przesiadującego w oknie i łapiącego noskiem zapachy, wodzącego oczami łowcy za ptakami jest naprawdę bezcenna. To dla każdego kota wielkie wielkie szczęście! Szczególnie dla kotów trzymanych w bloku, to jedyne okno na prawdziwy świat. Nie trzeba też zabezpieczac wszystkich, tylko te, które będziesz otwierac. Ja mam zabezpieczone tylko w 2 pokojach - w zupełności wystarcza. Na pozostałe - szlaban! Tylko mikrorozszczelnienie lub minimalne (!) uchylenie na zabezpieczeniu!
Obrazek
Obrazek Obrazek

boniantos

Avatar użytkownika
 
Posty: 4648
Od: Śro lut 18, 2009 15:16
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lip 07, 2010 16:12 Re: okna uchylne -uświadamiania zagorożenia nigdy za wiele!

Dziękuję za odpowiedź, tzn też myślałam o zabezpieczeniu siatką okna kuchennego (bo to jest najbardziej używane i chyba jako jedyne otwierane na oścież czasem, bo nie wszystkie można (gdyż nie jest możliwe z powodu pewnych mebli lub stref życiowych - np biurko przy którym obecnie siedzę). A tak to polecasz zabezpieczenia takie jak gdzieś czytałam w Ikei?


Bo mi wyobraźnia raczej mówi, że akurat u mnie to ta dziurka jest mała (2,5-3 cm), więc chyba kot cały nie ma jak się zmieścić, nawet mały kociak. A ktoś inny ma może doświadczenie tudzież słyszał o jakimś bezpieczeństwie z oknami wnękowymi?
ObrazekObrazek

naline

 
Posty: 2067
Od: Pt lip 02, 2010 8:45
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lip 07, 2010 16:36 Re: okna uchylne -uświadamiania zagorożenia nigdy za wiele!

Naline, moja wyobraźnia (i 35 lat obcowania z kotami w domu) podsunęła mi taki obraz: kociak próbuje wspiąć się wyżej, do górnej krawędzi okna, i... zaklinowuje sobie łapkę. I na tej łapce zawisa. I szarpie się. I łamie sobie łapkę, wyłamuje z barku.... etc.
Nie ma takiego głupstwa i nikczemności, które, byle stale powtarzane, nie zostały wreszcie przyjęte i przestały razić jako głupstwo i nikczemność.
Sławomir Mrożek

marikita

 
Posty: 1601
Od: Śro kwi 08, 2009 12:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lip 07, 2010 16:38 Re: okna uchylne -uświadamiania zagorożenia nigdy za wiele!

naline pisze:Hej
Mam ważne pytanie, gdyż planuję sprawić sobie kotka, obecnie śledzę wątki, czytam co mogę, aby jak najwięcej się dowiedzieć.
Oczywiście przeczytałam też o uchylnych oknach, które stanowią wielkie zagrożenie.
Zastanawiam się nad moimi - wydaje mi się, że kot do nich się nie dostanie - okna we wnęce o grubości 20 cm - z każdej strony, od góry nie da się skoczyć, z boku też nie, bo ściany są z tej wnęki. Czy w takim wypadku można powiedzieć, że okna są bezpieczne?
Podaję linki do zdjęć okien.

http://img823.imageshack.us/i/dscn1044v.jpg/
http://img651.imageshack.us/i/dscn1045t.jpg/

Z góry dziękuję doświadczonym osobom o odpowiedzi.
Pozdrawiam


Ja bym się jednak bał o to okno. Z boków pewnie koty by nie próbowały, ale u góry - gdzie największa jest szczelina, a i kotom najwygodniej jest wciskać się - mogłyby. Tym bardziej, że mają się po czym wspinać - po rolecie.
Gorąco polecam zabezpieczenie z Ikei:

http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/30098967

Zrobiliśmy sobie na wszystkich oknach, rozszczelniamy tylko na bok, nie ukośnie. Plus - planujemy - siatkę (właściwie moskitierę) od zewnątrz, ale to tylko na owady, by koty nie ganiały za nimi po całym mieszkaniu.
ObrazekObrazek
______________________________________________________
Można skontaktować się ze mną poprzez wiadomość na stronie:
www.facebook.com/sztukamruczenia

VVu

 
Posty: 3758
Od: Pt maja 14, 2010 11:46

Post » Śro lip 07, 2010 16:46 Re: okna uchylne -uświadamiania zagorożenia nigdy za wiele!

Wizja tej łapki też mi przeszła przez myśl, że może się zaklinować, ale aż nie sądziłam, aby było to możliwe. Ale inne części ciała (głowa) to na pewno się nie zmieszczą, nawet od góry - tam jest około 4 cm.

Pytałam się bo w tym wątku:
viewtopic.php?f=1&t=109403
widziałam, że dziewczyna ma podobnego typu okna i nie zabezpiecza z boku, tylko od góry, bo ona nie ma muru od góry. U mnie mur jest z każdej strony.
ObrazekObrazek

naline

 
Posty: 2067
Od: Pt lip 02, 2010 8:45
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lip 09, 2010 13:15 Re: okna uchylne -uświadamiania zagorożenia nigdy za wiele!

Straszny widok. Ciarki mnie przeszły, bo poczułam się jak tego dnia, kiedy zobaczyłam Chmurkę widząca w oknie dokładnie w taki sam sposób!

Miała identycznie sztywne, wyciągnięte w tył łapki, wisiała dokładnie w takiej samej pozycji.

Ten kot, o ile przeżył, został kaleką :!:
Przyjrzyjcie się, kiedy ten facet go wepchnął do środka, kotek po prostu spadł. Nie zatrzymał się na parapecie.

Moja Chmurka żyła po takim czymś jeszcze kilka godzin.
Miała zmiażdżony rdzeń kręgowy i prawdopodobnie krwotok wewnętrzny, uszkodzone organy, skoro organizm tego nie wytrzymał.

Ci ludzie kręcili filmik, nie mając pojęcia jak koszmarną męczarnię to zwierzę przechodzi i jak okropnie cierpi z bólu...

Moje okno było całe ochlapane moczem, kałem, krwią... obie szyby, firana, podłoga pod oknem.

Wet powiedział mi, że taki wypadek to jest kwestia około 3 minut. Jeżeli w tym czasie nie przyjdzie ratunek, to jest po kocie...

sisay

 
Posty: 3129
Od: Pon cze 18, 2007 12:18
Lokalizacja: Gliwice

Post » Pt lip 09, 2010 13:38 Re: okna uchylne -uświadamiania zagorożenia nigdy za wiele!

sisay pisze:Straszny widok. Ciarki mnie przeszły, bo poczułam się jak tego dnia, kiedy zobaczyłam Chmurkę widząca w oknie dokładnie w taki sam sposób!

Miała identycznie sztywne, wyciągnięte w tył łapki, wisiała dokładnie w takiej samej pozycji.

Ten kot, o ile przeżył, został kaleką :!:
Przyjrzyjcie się, kiedy ten facet go wepchnął do środka, kotek po prostu spadł. Nie zatrzymał się na parapecie.

Moja Chmurka żyła po takim czymś jeszcze kilka godzin.
Miała zmiażdżony rdzeń kręgowy i prawdopodobnie krwotok wewnętrzny, uszkodzone organy, skoro organizm tego nie wytrzymał.

Ci ludzie kręcili filmik, nie mając pojęcia jak koszmarną męczarnię to zwierzę przechodzi i jak okropnie cierpi z bólu...

Moje okno było całe ochlapane moczem, kałem, krwią... obie szyby, firana, podłoga pod oknem.

Wet powiedział mi, że taki wypadek to jest kwestia około 3 minut. Jeżeli w tym czasie nie przyjdzie ratunek, to jest po kocie...

mam nadzieję, że ten kocio przeżył :(. Wierzgał łapkami, podnosił cały ciężar ciała z przodu, więc mam nadzieję, że takich obrażeń nie doznał :(. To przerażające co piszesz. Dlatego zamieściłam ten link. Nie cierpię takich widoków, ale czasem tylko to otwiera niektórym oczy.
Przykro mi z powodu Chmurki. :cry: :cry: :cry:
Obrazek
Obrazek Obrazek

boniantos

Avatar użytkownika
 
Posty: 4648
Od: Śro lut 18, 2009 15:16
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 530 gości