Strona 1 z 5

Epica z oskalpowanym ogonkiem już w domu u Selene00 :)

PostNapisane: Nie cze 06, 2010 20:17
przez gosiaa
Negra, słodka około 8-9 tygodniowa koteńka, jedna z mieszkanek łódzkiego schroniska.

Trafiła do schroniska w nocy 5 dni temu, ale wg opinii lekarza opiekującego się kotami nie jest to kot z ulicy. Nie miała pcheł ani kleszczy, była czyściutka i nie bała się ludzi. Ogonek był oskalpowany ze skóry i była to stara rana, bo 1/3 ogonka była już uschnięta, a reszta "cuchnęła" i miała ropne zakażenie. Mała miała też lekki koci katar. Dostaje antybiotyk, krople do oczu i f-lysine do jedzenia. Martwa część ogonka została usunięta, w tej chwili kikutek ogonka zaczyna odnawiać skórę, więc krwawi przy nawet najlżejszym dotyku.
Opieka nad nią, to czyste posłanie, pielęgnacja kikutka aż porośnie skórą - około 2 tygodnie, podawanie antybiotyku, który będzie leczył koci katar i osłaniał ogonek przed zakażeniami bakteryjnymi. W schronisku nie ma na to warunków :(

Malutka poszukuje DS lub DT który ją pokocha i się nią zaopiekuje. Negra wzięta na ręce wtula się w człowieka i zaczyna cichutko mruczeć, mruczy, mimo że kikutek z pewnością ją boli. Byli ludzie, szukali koteczki, najchętniej czarnej, ale brak ogonka spowodował, że Negra nie pojechała do domu :( pojechała inna koteczka a Negra nadal siedzi w klateczce i czeka, czeka aż wypatrzy ją ktoś, kto pokocha mimo braku ogonka. Bo czy brak ogonka ma być szlabanem do szczęścia tego maleństwa...

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

I kikutek:

Obrazek

Re: Negra - maluszek z oskalpowanym ogonkiem, czy ktoś pokocha?

PostNapisane: Nie cze 06, 2010 20:28
przez Dulencja
Koffana Malutka :1luvu: :1luvu:

Trzymam kciuki :ok: :ok:

Re: Negra - maluszek z oskalpowanym ogonkiem, czy ktoś pokocha?

PostNapisane: Nie cze 06, 2010 20:29
przez pisiokot
Przeurocza kotunia.
Śliczna, wdzięczna i te mądre oczka ...

Re: Negra - maluszek z oskalpowanym ogonkiem, czy ktoś pokocha?

PostNapisane: Nie cze 06, 2010 20:32
przez ciotka59
Śliczna maleńka! I tylko 4tyg., takie dziecko i tak skrzywdzone!
Znajdzie domek, już niedługo.
Cioteczki, pchajmy kruszynę na górę!

Re: Negra - maluszek z oskalpowanym ogonkiem, czy ktoś pokocha?

PostNapisane: Nie cze 06, 2010 20:46
przez magdaradek
ojejku, ja nie wiedziałam, że ona jest taka malutka, 8 tygodni? Toż to malutkie kociątko! Jak mój Arnoldzik.....
i dlaczego ja nie mam więcej miejsca? :(

Bardzo proszę o pomoc temu maleństwu......jest taka śliczna! :1luvu:

Re: Negra - maluszek z oskalpowanym ogonkiem, czy ktoś pokocha?

PostNapisane: Nie cze 06, 2010 21:36
przez Duszek686
Kicia jest naprawdę kochana.
Wzięta na ręce czy głaskana mruczy cichutko i tak patrzy, że ... ech...

Re: Negra - maluszek z oskalpowanym ogonkiem, czy ktoś pokocha?

PostNapisane: Nie cze 06, 2010 21:39
przez ruru
jest przesłodka,
cierpliwa taka
czarny aniołeczek...

Gosiaa bardzo było miło poznać wreszcie :1luvu:

Re: Negra - maluszek z oskalpowanym ogonkiem, czy ktoś pokocha?

PostNapisane: Nie cze 06, 2010 21:41
przez gosiaa
Ciociu ruru, poprosimy o magiczny banerek :)

ruru, mnie również było bardzo miło w końcu Cię poznać :)

Re: Negra - maluszek z oskalpowanym ogonkiem, czy ktoś pokocha?

PostNapisane: Nie cze 06, 2010 21:48
przez ruru
gosiaa pisze:Ciociu ruru, poprosimy o magiczny banerek :)


:P :P
już się robi :ok:

jeszcze zapomniałam napisać,
że PIĘKNE ZDJĘCIA :love:

Re: Negra - maluszek z oskalpowanym ogonkiem, czy ktoś pokocha?

PostNapisane: Nie cze 06, 2010 22:04
przez CoolCaty
Cały problem z maleńką polega na tym, że w schronisku nie jesteśmy w stanie zapewnić jej takiej opieki jakiej wymaga. W domciu miałaby co kilka godzin oczyszczany kikutek i smarowany maścią. W schronisku po całej nocy, kikutek jest obklejony żwiriem z kuwety. Na pewno ją to boli i jej dokucza.
To maluch, który powinien szalec po domu i wariować, a ona bidula siedzi w kuwetce i czeka.

Re: Negra - maluszek z oskalpowanym ogonkiem, czy ktoś pokocha?

PostNapisane: Nie cze 06, 2010 22:13
przez ruru
Banerek dla Maleńkiej:
Obrazek
Kod: Zaznacz cały
[URL=http://tiny.pl/htlg5][IMG]http://img217.imageshack.us/img217/8489/negr.jpg[/IMG][/URL]

Re: Negra - maluszek z oskalpowanym ogonkiem, czy ktoś pokocha?

PostNapisane: Nie cze 06, 2010 22:14
przez WarKotka
trzymam kciuki za domek :ok: :ok: :ok:

Re: Negra - maluszek z oskalpowanym ogonkiem, czy ktoś pokocha?

PostNapisane: Nie cze 06, 2010 22:16
przez gosiaa
Negra czeka, na dom, na miłość, może czeka właśnie na Ciebie...

Obrazek

Re: Negra - maluszek z oskalpowanym ogonkiem, czy ktoś pokocha?

PostNapisane: Nie cze 06, 2010 22:26
przez selene00
Dziewczyny, zdecydowałam się na piątego kota przy okazji innego wątku.
Jeżeli uznacie, że 5 to jeszcze nie jest zbieractwo, to chętnie przyjmę malutką pod swój dach.
Problem w tym, że Noisik od czwartku chory, ma gluta i jest na antybiotyku i w związku z tym nie wiem, czy jestem bezpiecznym domem dla małej.
Chciałabym, by Ania CC zechciała mi doradzić.

Re: Negra - maluszek z oskalpowanym ogonkiem, czy ktoś pokocha?

PostNapisane: Nie cze 06, 2010 22:29
przez Cameo
Piękna, i te oczy :1luvu: