Strona 2 z 2

Re: NEUTRALIZATOR -koniec KOCIE DRZWICZKI -nowy

PostNapisane: Pon wrz 10, 2018 17:03
przez MIGOTYNKA
No właśnie nie bardzo, bo mamy drzwi z płyty pustej w środku i nie dało się ich tradycyjnie przekręcić a jedynie na klej i są przyklejone. Myślałam może że jak nie dopuści jej za kilka dni to potopie kocimietką.

Re: NEUTRALIZATOR -koniec KOCIE DRZWICZKI -nowy

PostNapisane: Pon wrz 10, 2018 17:13
przez kropkaXL
A klapki nie da się czasowo zablokować w "otwartej pozycji?

Re: NEUTRALIZATOR -koniec KOCIE DRZWICZKI -nowy

PostNapisane: Pon wrz 10, 2018 22:43
przez MIGOTYNKA
Zablokowałam wkładając kredkę, oryginalnie się nie da niestety nawet zdjąć. Boi się ale kilka razy się przecisnęła z prędkością błyskawicy. Mam nadzieję że szybko przywyknie.

Re: NEUTRALIZATOR -koniec KOCIE DRZWICZKI -nowy

PostNapisane: Pt wrz 14, 2018 17:10
przez MIGOTYNKA
Kocie drzwiczki są użytkowane już normalnie . Wchodzi i wychodzi przez zmaknietą klapkę. Przymociwalam je wcześniej i do wczoraj tak było, dziś już zatrudniła.
A jak że suszarkami i pralkami, boją się Wasze koty? Mam i pralkę i suszarkę i widzę, że mała się boi A ma tam kuwetę. Przywyknie?

Re: NEUTRALIZATOR -koniec KOCIE DRZWICZKI -nowy

PostNapisane: Pon mar 11, 2019 23:02
przez MIGOTYNKA
Powiem Wam, super sprawa te drzwiczki. Polecam każdemu kociarzowi!