Strona 1 z 1

kotki z huty- jest sponsor, pilnie dt, jedna z FIV eutanzja?

PostNapisane: Śro maja 19, 2010 13:04
przez Never
zakładam wątek na prośbę osoby, która pomaga kotom ale nie ma jej na forum.
Z huty Młociny na emeryturę odchodzi pracownik, przed emeryturą chciał koniecznie wysterylizowac 2 kotki, obie były w ciazy. To matka (5 lat) i córka (ok 1,5 roku). Kotki są po zabiegu, niestety matka ma test na FIV pozytywny. Kotki szukają dt, jeśli go nie znajdą, córka trafi z powrotem na hutę i będzie znowu gryziona, matka prawdopodbnie zostanie uśpiona.
nie wiem więcej nic, poza tym ze ten pan nie moze zabrac kotów (naporawdę nie moze, bardzo by chciał) ale obiecał sponsorowac - na pewno kotkę z FIV. Tak więc byłyby pieniądze na utrzymanie - być moze i obu.
Czy ktoś mógłby pomóc? Prosiłam o nie usypianie kotki, ale lekarz podobno obawia się ze ona będzie zarażać resztę, tam koty się gryzą między sobą. Moim zdaniem kotka po sterylce nie powinna budzic agresji, ale to nie do mnie nalezy decyzja.

Re: kotki z huty- jest sponsor, pilnie dt, jedna z FIV eutanzja?

PostNapisane: Śro maja 19, 2010 13:16
przez Never
jest szansa, ze wybłagałam tymczas dla dodatniej kotki, ale dopiero od sierpnia- bo domek wyjeżdza w lipcu na 8 tygodni....
więc najpilniejszy byłby na razie tdt dla matki. Dla córki nic nie mam, ale ona nie zostanie uspiona, tylko w najgorszym razie wróci na hutę. Inna sprawa, ze moze tam zostac zarażona....

Re: kotki z huty- jest sponsor, pilnie dt, jedna z FIV eutanzja?

PostNapisane: Śro maja 19, 2010 19:07
przez Satoru
podnoszę :!:

Re: kotki z huty- jest sponsor, pilnie dt, jedna z FIV eutanzja?

PostNapisane: Pt maja 21, 2010 12:34
przez myrzapl
Never, potwierdzam, że tę FIV-kową koteczkę mogę wziąć na pewno na tymczas, ale od konca lipca - czyli zaraz jak wrócę. NIe wiem jeszcze dokładnie kiedy wracam, dogaduję się właśnie, powinnam wiedzieć w przyszłym tygodniu. Na pewno kociunia będzie mogła zostać do 25 września. Potem znowu wyjeżdżam... :(
Mam nadzieję, że się dogadają z moim bojowym Szejkiem :roll:

Re: kotki z huty- jest sponsor, pilnie dt, jedna z FIV eutanzja?

PostNapisane: Czw maja 27, 2010 12:37
przez myrzapl
Melduje ze kotek Mama przyjechal do mnie wczoraj wieczorem... ciagle jest bardzo przestraszona, zaszyla sie w szafie za stosikiem spodni, tylko oczyska widac... Ale nie jest zle, pojadla, popila, a sioo i qpal sie pojawily w kuwetce - co za ulga, bu juz sie przygotowywalam na pranie narzutek :D wieczorem dala sie tez poglaskac, a nawet po chwili wyladowala na kolankach na mizianko po brzuszku 8)
Na razie kocia jest w osobnym pokoju, skad probowala nawiewac na rozne sposoby - a to przez zamkniete okno albo zamkniete drzwi... Ale kocia jest zdrowa wg pani wetki z Wyszogrodzkiej, a ranka po sterylce prawie zagojona.

Re: kotki z huty- jest sponsor, pilnie dt, jedna z FIV eutanzja?

PostNapisane: Czw maja 27, 2010 12:42
przez Never
Myrzapl, no kurna kocham Cie kobieto! 8)
czegoś potrzebujesz dla Szejka, cos mogę pomoc (byle ine zastrzyki :twisted: )?