kociaki zostały.
jak tylko otworzylam transporter zaczely plakac kotka odrazu chciala wejsc do transporterka,niewiedzialysmy w jakim celu dobym czy zlym

polozyla sie z nimi i obserwowala-nie uciekła
nie lizała ich ale lezala.patrzyla wystaszona na mnie bo wiadomo nie zna mnie.
kociaki lazily po niej wtulaly sie -ona lezala.
juto zadzwonie bede wiedziala jak minela noc
majencja wielki dzieki
bede pamietac
