Wiejskie-Ebiś chce żyć- Rozmnażalnia-foty w wątku pomocowym

Witam Kochani w kolejnej części Wiejskich Kociambrów
Dziękujemy Wam Za to że Jesteście z nami na dobre i złe
za to że mogę Was Kochać całym swoim wiejskim serduchem
Za Wszystko Was Kocham
Dziękujemy za wszelką Pomoc jaką od Was otrzymujemy
To dzięki Wam mogę nieść pomoc głodnym i płodnym Kotom
czasem też Pieskom
Dziękuję za to że dodajecie mi sił w walce z chorobą
upadam ale zaraz wstaję bo mam Rodzinę Koty i Was Przyjaciele
poprzedni wątek Wiejskich
viewtopic.php?f=1&t=107472&start=660
Zapraszamy serdecznie
Kochani niedawno wstałam
tak się zmęczyłam i zmarzłam że zasnełam pod kocem
miałam dreszcze okropne
Wasze Kciuki i dobre myśli działają
Dziekuję
Deszcz leje ale był moment że lał mniej gęsto i woda zaczeła opadać
wypompowaliśmy z domu wodę
mamy nadzieję że następna nie wpadnie znowu bo zaś leje gęściej
Matko ale ta woda świństwa naniosła
na podłogach sam muł a smród okropny
wszędzie drzwi poodwierane ale na noc muszę zamknąć bo jeszcze ktoś sie włamie
okienka piwniczne wszystkie otwarte
zastanawiam się czym to wszystko odkazić
okropny smród
napracowałam sie okropnie
bola mnie gnaty a w domu zimno strasznie
Madzia zerwała mnie ze snu bo zauważyła w oknie stodoły koty
jeden wskoczył na okno kuchenne taki krówek śliczny i płakał głośno
dostał jeść a potem uciekł do stodoły
tam jest takie pomieszczenie jakby pięterko bardzo bezpieczne ,są tam stare kołdry więc chyba tam sobie śpią
pokazały się nowe pusie
jedno takie cudne ale już ciemnawo i nie dowidziałam jaki kolor łatek miało
tak sobie słodko zaglądało przez szybkę
wstałam,zagrzałam krupniku bo my przyprawiamy na talerzu ostatnio żeby jak zostanie to oddać futerkom,potem suchej na wielką tacę nasypałam i zaniosłam
To słodkie pysio w mroku na mnie z góry patrzyło i gadało do mnie
mam nadzieję że jak wyszłam to sobie Bidoczki pojadły do syta i wyśpią się dobrze
Nosek ma zdecydowanie ładniejsze oczko po gentamycynie
ufff ulżyło mi bardzo więc dalej zakraplamy
Ebinek chce na dół na spacer na obchód jak zwykle
nie mogę Go tam zabrać,Koty tam teraz nie mogą,boję się że tam będzie bakterii masa teraz

Dziękujemy Wam Za to że Jesteście z nami na dobre i złe
za to że mogę Was Kochać całym swoim wiejskim serduchem
Za Wszystko Was Kocham
Dziękujemy za wszelką Pomoc jaką od Was otrzymujemy
To dzięki Wam mogę nieść pomoc głodnym i płodnym Kotom
czasem też Pieskom
Dziękuję za to że dodajecie mi sił w walce z chorobą
upadam ale zaraz wstaję bo mam Rodzinę Koty i Was Przyjaciele
poprzedni wątek Wiejskich
viewtopic.php?f=1&t=107472&start=660
Zapraszamy serdecznie
Kochani niedawno wstałam

tak się zmęczyłam i zmarzłam że zasnełam pod kocem
miałam dreszcze okropne
Wasze Kciuki i dobre myśli działają
Dziekuję

Deszcz leje ale był moment że lał mniej gęsto i woda zaczeła opadać
wypompowaliśmy z domu wodę
mamy nadzieję że następna nie wpadnie znowu bo zaś leje gęściej
Matko ale ta woda świństwa naniosła
na podłogach sam muł a smród okropny
wszędzie drzwi poodwierane ale na noc muszę zamknąć bo jeszcze ktoś sie włamie
okienka piwniczne wszystkie otwarte
zastanawiam się czym to wszystko odkazić
okropny smród
napracowałam sie okropnie
bola mnie gnaty a w domu zimno strasznie
Madzia zerwała mnie ze snu bo zauważyła w oknie stodoły koty
jeden wskoczył na okno kuchenne taki krówek śliczny i płakał głośno
dostał jeść a potem uciekł do stodoły
tam jest takie pomieszczenie jakby pięterko bardzo bezpieczne ,są tam stare kołdry więc chyba tam sobie śpią
pokazały się nowe pusie
jedno takie cudne ale już ciemnawo i nie dowidziałam jaki kolor łatek miało
tak sobie słodko zaglądało przez szybkę
wstałam,zagrzałam krupniku bo my przyprawiamy na talerzu ostatnio żeby jak zostanie to oddać futerkom,potem suchej na wielką tacę nasypałam i zaniosłam
To słodkie pysio w mroku na mnie z góry patrzyło i gadało do mnie
mam nadzieję że jak wyszłam to sobie Bidoczki pojadły do syta i wyśpią się dobrze
Nosek ma zdecydowanie ładniejsze oczko po gentamycynie
ufff ulżyło mi bardzo więc dalej zakraplamy
Ebinek chce na dół na spacer na obchód jak zwykle
nie mogę Go tam zabrać,Koty tam teraz nie mogą,boję się że tam będzie bakterii masa teraz