Miau.PL

4 maluszki przyszły na świat w piwnicy, ich matką jest dzika kotka, której w zeszłym roku nie udało się złapać na sterylizację . Jutro kończą 8 tygodni.
W piwnicy nie są bezpieczne, coraz bardziej się oddalają, wędrują na śmietnik.
Piwnice zalewa przez deszcze, jest tam duża wilgoć. Maluszki siedzą na rozłożonych paletach.
Póki co wyglądają na zdrowe. Jednak liczy się każdy dzień. Maluszki pilnie potrzebują domu tymczasowego !
Ich karmicielka nie ma funduszy na lepszą karmę niż z Tesco Koteczki trzeba też odrobaczyć i zaszczepić a my toniemy w długach. Maluszki czekają na pomoc. Jeśli ktoś mógłby wesprzeć karmą lub bazarkiem na szczepienia będziemy bardzo wdzięczne!
Jak tylko maluszki będą bezpieczne, postaramy się złapać matkę i wysterylizować.

szaro-biały kocurek











2 czarne kocurki













i jedyna koteczka czarno-grafitowa

Jacie! Jakie one są piękne... Bielsko-Biała? Dobrze widzę?...

Tak, kotki są w Bielsku.

Ja nie mogę ich wziąć, chociaż bardzo bym chciała. Nie zgadza się mój mąż. W domu są też dwa koty dorosłe i pies, ale popytam... a nuż...?
Też jestem z Bielska. Póki co nie mam pomysłu jak pomóc, ale będę obserwowała Wasze tematy (w sensie Stowarzyszenia) w miarę możliwości. Może mnie coś "oświeci" .

A póki co przynajmniej tematy podnosić mogę.

podrzucę!
BB pilnie DT potrzebny!

Się znajdzie! !

I jak domek? Jest ?

chyba nie.Takie maluchy szybko domki znajdą. A dziewunia to chyba najszybciej!
Domku zgłos sie. Jeszcze "rynek" pusty.Są maluszki teraz w cenie

oby

8 tygodni to srajdki jeszcze i bardzo urocze.znajdą tylko DT niech sie zgłosi.

biedaczki, szybko potrzebna jest pomoc