Dziś pozytywnie - czy Wasze koty też dają "noska"!
Napisane: Czw gru 04, 2003 18:17
przez Satoru
Moje Nutka i Dusia aż się rwą, kochane:)))))) Wystarczy, że się znienacka nad nimi pochylę i już nosio zbliżają do mojego:)))))
Napisane: Czw gru 04, 2003 18:26
przez Wojtek
Pozazdrościć
Napisane: Czw gru 04, 2003 18:32
przez Padme
U mnie to samo... noskowanie na porządku dziennym.
Napisane: Czw gru 04, 2003 18:33
przez Sigrid
Tak. Bardzo nachalnie zresztą
Napisane: Czw gru 04, 2003 18:38
przez Axel
Tak. Axiu tak słodko bodzie mokrym noskiem
Napisane: Czw gru 04, 2003 19:13
przez Aga
najlepiej dotyka sie noskiem twarz śpiącego człowieka. A noż widelec np obudzi sie i da jeść Oba moje koty kochaja noskowanie. Oby tylko miały jakąś twarz w poblizu swojego noska.
Napisane: Czw gru 04, 2003 19:37
przez ani
Jasne, że daje A ku mojemu własnemu najpierw, a potem innych zdumieniu, na hasło "nosek" podbiega, podnosi się na łapkach i bodzie albo wpycha mi mokrego nochala gdzieś w okolice oka A zaraz potem odwraca się i podstawia mi kuper pod nos
Napisane: Czw gru 04, 2003 19:42
przez Emilka
Maja noskiem woli dotknac moja reke a potem ja oblizac za to Szkaradka....zawsze nochal wystawia szczegolnie na powitanie , siada wtedy na szafce w przedpokoju i czeka az sie nachyle
Napisane: Czw gru 04, 2003 19:59
przez migaja
bimisia daje mi noska, a potem lize mnie po oczach.
bimis zamiast noska paca mnie nochalem w policzek.
Napisane: Czw gru 04, 2003 20:19
przez Satoru
Hihi^^ Te moje sierściuchy jeszcze tak słodko trykają łebkami, jakby sie ocierały:)))) Czasem jak siedze na kibelku i w łazience jest akurat kot, jak się pochylę, to Nucia potrafi nawet az sie podniesc na dwie łapki zeby tryknąć^^
Napisane: Czw gru 04, 2003 20:26
przez ina
Ina też noskuje. Zwłaszcza, kiedy widzi, że ktoś rusza buzią - wygląda to jakby pytała: Co jesz? A dobre jest?
Napisane: Pt gru 05, 2003 8:58
przez Aki
Moja kicia też oczywiście uwielbia noskować! Zwłaszcza o 5 rano i to prosto w usta... Strachu się wiele najadłam, jak pierwszy raz tak robiła, bo w jakiejś madrej książce przeczytałam jako radę dla młodych kociarzy, że zdrowy kot ma zawsze suchy i ciepły nos.... No ciepły isuchy w trzkcie rannego noskowania to on napewno nie jest
Napisane: Pt gru 05, 2003 9:10
przez elfka
A moja nie noskuje..tylko tryka łepkiem...
Napisane: Pt gru 05, 2003 9:26
przez Anja
RySio tez noskuje Zawzicie szoruje mi mokrym nochalem po twarzy szczegolnie w nocy, a w ciagu dnia daje mi buziaki w usta
Napisane: Pt gru 05, 2003 9:39
przez Daga
Mrówa noskuje przepieknie - mokry nochal przytula do mojego nosa, czasami probujac mi wepchnac swoj nosek do mojego Gapczynski przepieknie lebkuje za to, tyle, ze nie twarz tylko cala reszte czlowieka ze wskazaniem na rece, nogi i ramiona