Strona 1 z 1

PILNE - tragiczny los kotka (WROCŁAW)

PostNapisane: Śro kwi 28, 2010 20:32
przez ddkk82
Znalazłem dzisiaj kotka przy lesie, 15 km od Wrocławia (kierunek Sobótka).
Kotek został prawdopodobnie wyrzucony z auta, cały czas stoi przy drodze i czeka na właściciela. Zwierzątko żałośnie miałczy, łasi się i chce być zabrane. Niestety nie posiadam możliwości jego przygarnięcia.

Zdjęcie kotka:
http://img697.imageshack.us/img697/3199/zdjcie016ym.jpg

Dotrzeć do kotka można jadąc na Sobótkę skręcając w prawo na Zachowice - widać po prawej lasek przy drodze na wzniesieniu.

Jeśli ktoś jest chętny przygarnąć zwierzę to możemy razem po nie pojechać - oferta ważna do jutra (czwartek godz 17-21)

Tel do mnie: 790-674-399
gg: dwa dwa jeden cztery

Re: PILNE - tragiczny los kotka (WROCŁAW)

PostNapisane: Śro kwi 28, 2010 20:38
przez CoToMa
Ty go tam zostawiłeś? :?

Re: PILNE - tragiczny los kotka (WROCŁAW)

PostNapisane: Śro kwi 28, 2010 20:49
przez mawin
jest we Wrocławiu na Skarbowców schronisko dla bezdomnych zwierząt, tam przynajmniej kotek będzie miał co jeść i nikt mu nie zrobi krzywdy, proponuję abyś go jutro złapał i tam zawiózł jeśli nie znajdzie się nikt kto może go przygarnąć. tylko czy ten kotek jeszcze jutro tam będzie? czy nie stanie mu się jakaś krzywda?

Re: PILNE - tragiczny los kotka (WROCŁAW)

PostNapisane: Śro kwi 28, 2010 21:18
przez nika28
ddkk82, odbierz PW.

Re: PILNE - tragiczny los kotka (WROCŁAW)

PostNapisane: Czw kwi 29, 2010 8:39
przez mawin
i co z kotkiem?

Re: PILNE - tragiczny los kotka (WROCŁAW)

PostNapisane: Pt kwi 30, 2010 12:32
przez ddkk82
Zabrałem kotka następnego dnia z miejsca w którym był.
Został zawieziony do schroniska na Skarbowców, widać, że to kot miejski bo był przyzwyczajony do auta. Ma super charakter, gdybym miał możliwość to bym go przygarnął.
Temat można uznać za zamknięty :).

Re: PILNE - tragiczny los kotka (WROCŁAW)

PostNapisane: Pt kwi 30, 2010 12:46
przez ASK@
:?:
szkoda kota :!:

Re: PILNE - tragiczny los kotka (WROCŁAW)

PostNapisane: Pt kwi 30, 2010 15:11
przez nika28
ddkk82 pisze:Temat można uznać za zamknięty :).


Ale przecież kotek jeszcze nie znalazł domu...
Trzeba porobić ogłoszenia, szukać domu, a nie uznać że "problem z głowy".