Szukam kociego towarzystwa

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw gru 04, 2003 14:12 Szukam kociego towarzystwa

Witam
Chciałabym wziac do domu młodego kotka( a najlepiej dwa), jest tylko jeden problem, musi być szczepiony (ponieważ miałam w domu paleukopenię). Jestem z Krakowa (niestety większosć ogłoszeń jest z Warszawy). Niebardzo stać mnie na zakup kotka(ków) z rodowodem (a takie zwykle mają szczepienia), więc jezeli ktoś może mi pomóc to będę baaardzo wdzięczna.
Bardzo samotna Magda!

magi

 
Posty: 52
Od: Śro gru 03, 2003 13:42
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw gru 04, 2003 14:14

Czy minał już okres kwarantanny po panleukopenii?
Obrazek

Koty łączą ludzi, którzy w innym przypadku nigdy by się nie spotkali.

Katy

 
Posty: 16034
Od: Pon sie 05, 2002 18:57
Lokalizacja: Kocia Mafia Tarchomińska

Post » Czw gru 04, 2003 14:17

A czy nie chciałabyś wziąć kocurka, który już przeszedł panleukopenię? Tym samym powinien być na nią odporny, mogę go też dodatkowo zaszczepić.
Jest wykastrowanym, dorosłym, ale młodym, czarnym kocurkiem.

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Czw gru 04, 2003 14:17

odległością się nie martw, jeśli okres kwarantanny minął to nawet z Warszawy sie przywiezie. gdzies byl wątek z dwoma kotami ( rodzeństwem do adopcji... (nie chodzi mi o Budrysa i Juniora)

Batka

 
Posty: 8464
Od: Pt paź 24, 2003 11:38
Lokalizacja: Stare Dobre Podgórze

Post » Czw gru 04, 2003 14:19

Albo np. ślepy kotek z wątku u góry - dowozem sie nie przejmuj. Jesli chciałabys go wziąć to musiałabyś troche na niego zaczekać, bo teraz go nie można zaszczepić, ale pewni już niedługo :wink:
Obrazek

Koty łączą ludzi, którzy w innym przypadku nigdy by się nie spotkali.

Katy

 
Posty: 16034
Od: Pon sie 05, 2002 18:57
Lokalizacja: Kocia Mafia Tarchomińska

Post » Czw gru 04, 2003 14:23

albo Klarcia do Limka? :)

Batka

 
Posty: 8464
Od: Pt paź 24, 2003 11:38
Lokalizacja: Stare Dobre Podgórze

Post » Czw gru 04, 2003 15:12

Ja mam dwie małe czarnuszki-znajdki... :(

Kasia D.

 
Posty: 20244
Od: Sob maja 18, 2002 13:40
Lokalizacja: Lublin i okolice

Post » Czw gru 04, 2003 15:15

Ech, tyle kotów czeka na dom :(
Obrazek

Koty łączą ludzi, którzy w innym przypadku nigdy by się nie spotkali.

Katy

 
Posty: 16034
Od: Pon sie 05, 2002 18:57
Lokalizacja: Kocia Mafia Tarchomińska

Post » Czw gru 04, 2003 15:50

:D Zdecydowanie popieram propozyjce kocinki, o ktorej mowi Katy.. wczoraj go widziałam (kotka) i nie moge przestac o nim myslec, gdyby nie to, ze tez mam małego i chorego kociaka i musze odczekac jeszcze nie wiadomo ile, az go zaszczepie to ... :wink:
ale do rzeczy Piracik jest przymilny, mlodziutki i chudziutki, jezeli go troche podkarmisz, bedzie Ci rosl w oczach :lol: Jezu jak on pochłania jedzonko ...
ciagle chodzi za nogami, przytula sie i takkk pieknie miauczy, i ciagle czegos (kogos) szuka :cry:

Ada

 
Posty: 3248
Od: Wto lis 18, 2003 13:25
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Czw gru 04, 2003 15:59

to może- Filemon od Rysi z malutkim Piratem? Oba desperacko potrzebuja domu, onba na ten dom zasluguja ...
8 kocich ogonów i spółka (z.b.o.o.)

eve69

 
Posty: 16818
Od: Pt sie 23, 2002 15:09
Lokalizacja: gdansk

Post » Czw gru 04, 2003 16:01

Niestety minął dopiero miesiąc, ale dezynfekowałam mieszkanie chlorem już trzy razy. No i dlatego chcę kotka który był już szczepiony.

magi

 
Posty: 52
Od: Śro gru 03, 2003 13:42
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw gru 04, 2003 16:03

Błagam, niech sie wypowie jakis "oswiecony kociolubny" / weterynarz co Magi moze :?: , czy moze wziac kotka, ktory nie jest zaszczepiony?
:roll:

Ada

 
Posty: 3248
Od: Wto lis 18, 2003 13:25
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Czw gru 04, 2003 16:06

Ada pisze:Błagam, niech sie wypowie jakis "oswiecony kociolubny" / weterynarz co Magi moze :?: , czy moze wziac kotka, ktory nie jest zaszczepiony?
:roll:

Z panleukopenią bym nie ryzykowała... :roll:
A Piracik jeszcze trochę czasu chyba nie może być szczepiony. Najpierw trzeba go wyleczyć.
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Czw gru 04, 2003 16:06

Zaden ze mnie weterynarz - ale moj wet twierdzi, ze zalezy od rodzaju odkazania jakie zostalo przeprowadzone. I ze by nie ryzykowal- zaszczepil by kocie i poczekal. Z drugiej strony mowi, ze u nie\ch kociaki z tyfusem sa, i dezynfekuje si epo nich 2 razy
Srodkami chemicznymi i lampa

tyle udalo mi sie dowiedziec
8 kocich ogonów i spółka (z.b.o.o.)

eve69

 
Posty: 16818
Od: Pt sie 23, 2002 15:09
Lokalizacja: gdansk

Post » Czw gru 04, 2003 16:06

Szczepiony i to dwa razy, cos mi się wydaje...

Kasia D.

 
Posty: 20244
Od: Sob maja 18, 2002 13:40
Lokalizacja: Lublin i okolice

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Luiza411, Marmigeder i 58 gości