Strona 1 z 1

Półpersy do oddania

PostNapisane: Czw gru 04, 2003 11:02
przez pococito
Witam wszystkich po długiej nieobecności bardzo serdecznie :)

Jakieś 3 tygodnie temu przygarnełam z ulicy kocie rodzeństwo.
Są poprostu cudne - wyglądają jak Norweskie Leśnie... Jeden pięknie prążkowany, drugi czarny z złotymi oczami. Bardzo sympatyczne kotyki.

Urodziły się w maju tego roku na dworzu, mamą ich jest dzika kotka więc i synki też trochę dzikie były, ale pozwoliły wziąść się na ręce. U weta było gorzej... Teraz są już odrobaczone, wyleczone ( jakieś świstwo w pysiu było ) wyszczotkowane, najedzone a i nawet na tyle przekonały się do człoweka że w łóżku zaczeły spać. Na widok obcego nie uciekają, ale do łaszących się kotków jeszcze trochę czasu zabrakło.

No i oczywiście szukam dla nich domu... Najlepiej by było żeby razem zostały adoptowane, bo bardzo się kochają i są prawie nierozłączne.

W razie pytań proszę o kontakt 0 502 454 708
lub na forum.

Pozdrawiam

PostNapisane: Czw gru 04, 2003 11:05
przez Monika
Zdjecia ! Zdjecia! :D
Kuwetkowe sa? Sami chlopcy?

PostNapisane: Czw gru 04, 2003 11:14
przez pococito
tak, są jaknajbardziej kuwetkowe, porządne chłopaki z nich. A i z moimi kotami nie miały kłopotu żeby sie zaprzyjaźnić.
Jeden z nich (czarny zwany Cymesik) jest wnętrem ( albo coś w tym stylu ) tj. jedno jajko mu nie zeszło i oczywiście kastracja jest konieczna.

Mam zdjęcia. zrobiłam aparatem cyfrowym, jutro przyniosę je do pracy... ale nie wiem co zrobić potem żeby były widoczne na forum. Poproszę o podpowiedź.

Pozdrawiam

PostNapisane: Czw gru 04, 2003 11:18
przez Wojtek
Trzeba wejść na tę stronę i postępować zgodnie z tym, co tam napisano:
http://koty.rokcafe.pl/upload/

PostNapisane: Czw gru 04, 2003 11:43
przez Monika
Fajnie, ze beda zdjecia :D Wedlug mnie kastracja calego rodzenstwa jest wskazana, w odpowiednim wieku oczywiscie. Bedziemy szukac domkow.

PostNapisane: Czw gru 04, 2003 11:47
przez Basia_G
Z tą kastrajcą wnętra to zalezy jak głeboko jest umiejscowione jądro (ważne aby je znaleźć). Junior miał na granicy kanaliku, więc nie trzebabyło go tak mocno ciąć.

PostNapisane: Czw gru 04, 2003 11:49
przez pococito
dzięki serdeczne... daje też ogłoszenia do Gazety Wyborczej...
U mnie niestety nie mogą zostać :(

PostNapisane: Czw gru 04, 2003 11:51
przez Monika
pococito pisze:U mnie niestety nie mogą zostać :(

Nie mozna niestety dac domku na stale kazdej kocie biedzie.

PostNapisane: Czw gru 04, 2003 13:03
przez Maryla
Cześć Magda (po Jacusiu mnie poznasz)
Juz o Twoich kotkach napisałam w innym wątku, że są takie.
Polecam (widziałam).

PostNapisane: Pt gru 05, 2003 8:27
przez pococito
Dziękuje Wam Wszystkim bardzo serdecznie...
Mam dobrą wiadomość :)
Koty mają już nowy dom... oba w jednych... Bardzo sympatyczne małżeństwo chce je zaadoptować... Mają świetne warunki dla nich i ogromne chęci.

Pozdrawiam

PostNapisane: Pt gru 05, 2003 8:29
przez kinus
Trzymam za dobry domek :)