Strona 1 z 2

Trzy czarne kulki puchate - wszystkie poszły!:)

PostNapisane: Śro gru 03, 2003 13:06
przez Majorka
Rasa: EUR.
Urodziły się tydzień temu cztery kotce pani, która u nas pracuje w kafeterii. Szary już jest zamówiony, ale czarnuszki (po ojcu wspaniałe, bujne futro) są do wzięcia. Koty są domowe, zdrowe, matka niezwykłej mądrości; ojciec bardzo przystojny, przyzwyczajone do psów (psy są dwa)Ta pani zastanawia się nad uśpieniem... Nie wiem jak tam ze zdjęciami, to niebogata rodzina, ale dowiem się. POMOCY!!!!
Bardzo proszę o podwieszenie

PostNapisane: Śro gru 03, 2003 13:50
przez Katy
A czemu kotka nie byla wysterylizowana? :?

PostNapisane: Śro gru 03, 2003 13:57
przez Majorka
Z braku pieniędzy.

PostNapisane: Śro gru 03, 2003 14:30
przez Maryla
Katy pisze:A czemu kotka nie byla wysterylizowana? :?


Katy nie zadałam tego pytania, bo znałam odpowiedź. Nie myliłam się.

PostNapisane: Śro gru 03, 2003 16:57
przez set
To hipotezy:
1.Z braku pieniedzy
2.Z braku swiadomosci
3.Z przeswiadczenia, ze kazda kotka powinna choc raz urodzic, dla zdrowia

Pewnie ludzie maja jeszcze 100 innych powodow. Nie ma co dyskutowac dlaczego, po prostu tak jest.
Tu trzeba pomoc.

PostNapisane: Śro gru 03, 2003 17:00
przez Axel
Trzymam kciuki za dobre domki :ok: :ok:

PostNapisane: Śro gru 03, 2003 21:47
przez odynka
hmmm... ja znów monotematycznie :oops: ale moze podjechać i zdjęcia porobić :?:

PostNapisane: Czw gru 04, 2003 10:20
przez Majorka
dzięki Madziasz, jakieś zdjęcie ta pani mi obiecała; na razie dostałam trochę namiarów na ludzi, którzy chcą kotki, przekażę jej.

PostNapisane: Czw gru 04, 2003 11:01
przez Katy
set pisze:To hipotezy:
1.Z braku pieniedzy
2.Z braku swiadomosci
3.Z przeswiadczenia, ze kazda kotka powinna choc raz urodzic, dla zdrowia

Pewnie ludzie maja jeszcze 100 innych powodow. Nie ma co dyskutowac dlaczego, po prostu tak jest.
Tu trzeba pomoc.


Racja, dyskutować nie ma co. Zapytać można. Pomóc trzeba.

PostNapisane: Pt gru 05, 2003 11:50
przez Majorka
Wczoraj minął tydzień od narodzin. Dziś otworzyły oczka.

PostNapisane: Pt gru 05, 2003 11:51
przez Monika
Majorka pisze:Wczoraj minął tydzień od narodzin. Dziś otworzyły oczka.

:1luvu:

PostNapisane: Czw gru 11, 2003 10:05
przez Malgorzata
Trzymam za domki :ok:

PostNapisane: Czw gru 11, 2003 10:10
przez Majorka
Tylko jedna osoba chce przyjechać i obejrzeć jedno kocię na razie... :( Kociny przemieszczają się ruchami posuwistymi, jeszcze na łapinach się nie utrzymują, ale wyglądają na silne i zdrowiutkie.

PostNapisane: Czw gru 11, 2003 12:41
przez Batka
trzymam kciuki za wiecej dobrych chetnych :ok:

PostNapisane: Czw gru 11, 2003 12:58
przez evi
A byłyby jakies szanse na fotki? Bo ja mam pewien domek (dobry domek) w odwodzie, tylko koniecznie kotek musi byc kudlaty (nic nie poradze, delikwenci pomagali w sprowadzeniu Omu, widzieli Omu, miziali Omu, zakochali sie w Omu... - wiec czytam grupe i czekam, kiedy sie jakies włochaczki pojawia... nie krzyczcie :) Przekonalam, ze do wakaji takiego znajde - wiec szukam...)
Moze ktorys z tych maluchow moglby miec szczescie? Co to byl za tatus ich? Zeby tak wszystkie trafily do swoich rodzin dobrych :ok: